Chorzów kusi inwestorów swoim potencjałem

Na atrakcyjność inwestycyjną Chorzowa w największym stopniu wpływa zlokalizowany w mieście Stadion Śląski. Przyciągający rocznie tysiące kibiców piłki nożnej i fanów największych w kraju imprez muzycznych. Obiekt jest również brany pod uwagę w walce o organizację meczów podczas Euro 2012. Jednak o atrakcyjności inwestycyjnej Chorzowa decydują również jego słabości. 

- Chorzów rocznie odwiedzany jest przez tysiące osób, zainteresowanych imprezami sportowymi i muzycznymi. Posiada świetną lokalizację w centrum Aglomeracji Górnośląskiej, w sąsiedztwie Katowic oraz przy głównych drogach krajowych (A4, DTŚ). Jednakże oferta hoteli i budynków biurowych wysokiej klasy w mieście jest zaskakująco niska - mówi Marek Wollnik, Wiceprezes Zarządu Metropolis Nieruchomości Komercyjne, firmy która przygotowuje projekty dla inwestorów na terenie Górnego Śląska.

Firma Metropolis Nieruchomości Komercyjne aktywnie poszukuje rozwiązań na poszerzenie oferty inwestycyjnej Chorzowa. Efektem są dwa atrakcyjne obiekty wraz z pomysłem na ich optymalne zagospodarowanie.

Pierwsza z propozycji specjalistów od nieruchomości komercyjnych to Projekt Panorama zlokalizowany przy ul. Armii Krajowej 15. Duża powierzchnia, ponad 5 tys. m kw., parking oraz lokalizacja w pobliżu Drogowej Trasy Średnicowej to główne atuty obiektu. Ponadto  ogromną korzyścią dla potencjalnego inwestora jest fakt, że projekt będzie skomercjalizowany jeszcze przed rozpoczęciem prac remontowych. Zainteresowanie potencjalnych najemców pozwala nam sądzić, że Chorzów coraz częściej staje się alternatywą dla firm, nie mogących znaleźć biura w „zatłoczonych” Katowicach.

- Rewitalizacja obiektów ma znaczący wpływ na jakość całej dzielnicy i miasta. Dlatego oprócz wartości funkcjonalnych nasze propozycje mają istotne walory estetyczne. Dzięki takiemu podejściu miasto może zyskać nowe charakterystyczne miejsca-wizytówki w swych najlepszych lokalizacjach. – dodaje Marek Wollnik z Metropolis.

Przykładem obiektu, który może stać się reprezentacyjną siedzibą firmy jest Projekt Batory, budynek charakteryzujący się zabytkową architekturą z początku XX w. Nazwę zawdzięcza dzielnicy oraz ulicy, przy której się znajduje. Całkowita powierzchnia obiektu to ponad 2 tys. m kw. Dzięki usytuowaniu przy głównej ulicy Chorzowa Batorego i stylowej fasadzie może stać się wyjątkową wizytówką dla firmy oraz całego miasta.

- W ciągu ostatnich pięciu lat Katowice odnotowały ogromny wzrost inwestycji. Teraz pora na mniejsze miasta w regionie – dodaje Marek Wollnik.

Dowodem na to, że Chorzów wzbudza coraz większe zainteresowanie inwestorów jest planowana budowa czterogwiazdkowego hotelu przy ul. Dąbrowskiego, obok Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Znani o Chorzowie

Rudolf Bugdol, prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej:

Chorzów stoi przed wielką szansą jaką jest organizacja Euro 2012. Mecze rozgrywane na Stadionie Śląskim przyciągają tysiące kibiców. Można się spodziewać, że z każdym rokiem będą zjeżdżać się tłumniej, również z zagranicy. Jednakże pod jednym warunkiem. Miasto i cały region muszą stać się bardziej konkurencyjne, a obiekty sportowe takie jak Stadion Śląski powinny być zmodernizowane, tak by spełniały międzynarodowe standardy. Z pewnością wiele mogą tu zmienić inwestycje, które podniosą atrakcyjność  regionu. Dlatego działanie na rzecz zachęcania inwestorów jest wspólnym interesem nas wszystkich. 

Tadeusz Donocik, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach:

Aglomeracji Górnośląskiej od kilku lat towarzyszy hossa inwestycyjna. Dotyczy to przede wszystkim stolicy regionu. Jednakże coraz częściej obserwujemy zainteresowanie mniejszymi miastami, takimi jak na przykład Chorzów. Tym bardziej, że dzięki rozmowom o Euro 2012 znalazł  się w centrum uwagi. Rozwinięta pod pewnymi względami infrastruktura miasta (Stadion Śląski, Park Wojewódzki, drogi) pod innymi wymaga dynamicznego rozwoju. Niedobór np. w zakresie bazy hotelowej i usługowej rodzi silne zapotrzebowanie na inwestycje. Chorzów ma potencjał i wszystko wskazuje na to, że będzie potrafił go wykorzystać.

Robert Konieczny, architekt, współwłaściciel biura KWK Promes, zdobywca nagrody House of the Year 2006:

Bardzo dobrze, że takie obiekty zaczynają wzbudzać zainteresowanie. Każda inwestycja ma szansę wygenerować rozwój – ulicy, dzielnicy, miasta. Ma to z pewnością pozytywny wpływ na jakość przestrzeni publicznej. Ze swej strony, jako wciąż poszukujący architekt, namawiam do odważnych rozwiązań. Czas, żeby w naszych miastach pojawiła się architektura na najwyższym poziomie.