Deweloper zniknął z długami, klienci załamani

Deweloper zniknął z długami, klienci załamani

Osiedle Żubr koło Niepołomic od kilku miesięcy stoi nietknięte przez robotników. To pierwszy przykład nieudanej inwestycji w tej podkrakowskiej miejscowości. Deweloper, spółka Providentia Invest, zniknął, nie płaci podwykonawcy, nie odpowiada na skargi klientów Czytaj dalej

Ekskluzywne osiedle Żubr to blisko 600 domów jednorodzinnych i mieszkań w Podłężu k. Niepołomic. To jedna z inwestycji (obok ParkuEco), które miały ożywić Niepołomice. Usytuowany w pobliżu fabryki Coca-Coli kompleks miał być odpowiedzią na rozwijające się miasto i rosnące zapotrzebowanie na nowe lokale, także w Krakowie.

A miało być tak pięknie...

Niepołomice żyją z inwestycji. W ciągu ostatnich 20 lat zakotwiczyło tu już ponad 20 dużych zakładów produkcyjnych reprezentujących również kapitał zagraniczny, m.in.: Coca-Cola, Beverages, Fabryka Krat Pomostowych HMS, Amcor White Cap - fabryka nakrętek na słoiki i butelki, Juka - fabryka urządzeń chłodniczych, Stastnik - fabryka wędlin, producenci okien: DFB - Dresdner Fensterbau, Oknoplast Kraków, a ostatnio fabryka ciężarówek MAN. Zwiększenie zatrudnienia i rozwój miasta generowały potrzebę nowych mieszkań. Luksusowe osiedle cieszyło więc zarówno przyszłych mieszkańców, również tych z Krakowa, jak i władze Niepołomic. Miała być niestandardowa zabudowa i inne gratisy od dewelopera. - To miło, kiedy gmina otrzymuje od inwestora wybudowane drogi, chodniki, oświetlenie uliczne, wodociąg i kanalizację w prezencie - cieszył się na początku 2008 roku burmistrz miasta Stanisław Kracik.

Klientów skusiły luksus i przyroda

Tymczasem nie wiadomo, czy osiedle w ogóle powstanie. Deweloper zamknął swoje oddziały w Niepołomicach, Krakowie, Poznaniu, Gdańsku i Wieliczce. Telefony w biurach sprzedaży nie odpowiadają. Klienci, którzy zainwestowali od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych, nie wiedzą, co się dzieje. - Zero kontaktu, biuro w Krakowie zamknięte, telefonów od kilku tygodni nikt nie odbiera, a na kilku ostatnich spotkaniach poza prawnikiem nikt ze strony dewelopera się nie pojawił. Firma zniknęła. Boimy się, że razem z nią zniknęły też nasze pieniądze - żali się pan Krzysztof, niedoszły mieszkaniec. Lokal kupił ponad rok temu. Jako krakusa skusiły go otoczenie przyrody i luksus osiedla. Zapłacił ok. 50 tys zł. Tylko tyle, bo kupował jako jeden z ostatnich, a wtedy bank odmówił przelewania kolejnych rat, bo budowa stanęła. Jego niedoszli sąsiedzi, którzy kupili mieszkania wcześniej, zasilili konto Providentii kwotami po kilkaset tysięcy złotych. Z naszych informacji wynika, że klienci wpłacili do spółki ok. 12 mln zł.

Podwykonawca, u którego deweloper ma milionowe długi, zapowiada, że na dniach zgłosi wniosek o upadłość. - Spółka Osiedle Mieszkaniowe Żubr, którego właścicielem jest Providentia, jest nam winna za wykonaną pracę ponad 17 mln zł. Z naszych informacji wynika, że konta spółki są puste i nie ma szans na wyegzekwowanie długu - mówi Paweł Szczepański z Zakładu Remontowo-Budowlanego "Adma" ze Staszowa, który budował osiedle - Na razie próbujemy kontaktować się z inwestorem, ale jeśli nie uda nam się dojść do porozumienia, zgłaszamy wniosek o upadłość - dodaje.

Telefony milczą, wierzyciel grozi

Analitycy przestrzegają przed upadłością. - To ostateczność, nie jest na rękę ani deweloperowi, ani wierzycielowi, ani tym bardziej klientom, którzy już prawdopodobnie stracili większość, jeśli nie wszystkie zainwestowane pieniądze - mówi Piotr Krochmal, rzeczoznawca majątkowy z Monitora Rynku Nieruchomości. - Najrozsądniejsze byłoby przejęcie części inwestycji przed wykonawcę. Wówczas będzie szansa, że mieszkania powstaną - dodaje.

Takie rozwiązanie Adma rozważa, jednak bez dobrej woli Providentii nic nie może zrobić. - Złożyliśmy już propozycję przejęcia spółki i dokończenia inwestycji z naszych pieniędzy. Zależy nam na tym, żeby ludzie nie zostali z kredytami i bez mieszkań - zapewnia Szczepański - Jednak raz już mieliśmy podpisaną przedwstępną umowę nabycia spółki Żubr i nie doszła ona do skutku. Obawiamy się więc najgorszego, tym bardziej że właściciel odmawia jakiegokolwiek kontaktu - mówi wykonawca inwestycji.

Właściciel Providentii Marcelis Cornelis Boer, pochodzący z Holandii, odmówił "Gazecie" komentarza. Osoba wyznaczona w poniedziałek przez dewelopera do kontaktu z mediami tego samego dnia przestała być pracownikiem spółki. Nikt inny nie zgodził się z nami porozmawiać o osiedlu Żubr.
Źródło: Gazeta Wyborcza

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

  • Jak spędzasz swój wolny czas? Liczba postów: 152 Grupa: Trudne tema... Mi najlepiej w czasie wolnym wychodzi oglądanie filmów. Aby znaleźć ciekawe propozycje, korzystam ze strony https://cineman.cc/movies która oferuje szeroki wybó...
  • fotografia biznesowa Liczba postów: 288 Grupa: Konferencje... Sesje różnego rodzaju dzisiaj wykonują profesjonalni fotografowie i jak najbardziej warto znaleźć solidnego w swojej okolicy https://bartekciok.pl/ Sesje biznes...
  • płytki ceramiczne Liczba postów: 50 Grupa: Trudne tema... Dla osób, które planują remont lub chcą odświeżyć wygląd swojego mieszkania, strona https://ceramicapromat.pl/12-plytki-cera miczne może okazać się bardzo pomocn...
  • IVM – procedura nadzoru nad pozaustrojowym dojrzew... Liczba postów: 7 Grupa: Trudne tema... Pretty good post. I just stumbled upon your blog and wanted to say that I have really enjoyed reading your blog posts. Anyway, I’ll be subscribing to your feed....
  • Jak bezpiecznie korzystać z internetu? Liczba postów: 6 Grupa: Trudne tema... Pracujesz z sieciami światłowodowymi? Warto postawić na najwyższej jakości sprzęt, jak spawarka światłowodowa Fujikura 90R dedykowana do łączenia włókien wstęgo...

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19420 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 563

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >