Dolnośląski rynek nieruchomości

Dolnośląski rynek nieruchomości

Nie ulega wątpliwości, że mieszkanie wciąż jest jednym z najbardziej pożądanych produktów na polskim rynku handlowym. I choć jeszcze do niedawna w sektorze nieruchomości panowała kryzysowa stagnacja, sytuacja zaczyna się zmieniać.

Banki chętniej udzielają kredytów, a uwaga klientów coraz śmielej pada na luksusowe inwestycje.

Zmiany, jakie zachodzą na polskim rynku nieruchomości napawają optymizmem. Rosnące zainteresowanie zakupem nowych posiadłości oraz apartamentów ożywiło rynek budownictwa pierwotnego, który na przestrzeni kilkunastu miesięcy przeżywał załamanie. Do gry wkraczają klienci Premium, dla których inwestycja w sektor luksusowy może okazać się najlepszym zabezpieczeniem na przyszłość. Jej rentowność waha się od 5 do 8%.

Bankowe ożywienie
Z ulgą odetchnęły również banki, które jeszcze do niedawna nie były w stanie udzielić swoim klientom pożyczki finansowanej w stu procentach. Ponadto obniżyło się oprocentowanie w euro, a to oznacza, że instytucje finansowe chętniej udzielają kredytów zaciągniętych w obcej walucie. Osobom, które przewidują szybką spłatę zadłużenia, proponowane są jednak pożyczki złotówkowe, wykluczające ewentualne wahania walutowe. I choć problem ryzyka kursowego może zniechęcić inwestorów, nadzór kapitałowy zabezpiecza rynek przed zbyt częstym udzielaniem takich kredytów. Banki zaostrzyły jednak swoją politykę w przypadku udzielania pożyczek przekraczających kwotę 1 miliona zł. Decyzje o ich przyznaniu najczęściej zapadają na szczeblu zagranicznego komitetu kredytowego, co wiąże się z dłuższym oczekiwaniem na odpowiedź – mówi Łukasz Kaczmarczyk, certyfikowany doradca finansowy EFG.

Jak inwestycje, to luksusowe
Zainteresowaniem zaczynają cieszyć się luksusowe nieruchomości, takie jak budowa osiedla TOYA GOLF, zlokalizowanego pod Wrocławiem. Ich ceny uśredniły się, co zachęca do nowych transakcji. Klienci Premium mogą liczyć na uzyskanie kredytu finansowanego w stu procentach. Poza tym na wartości zyskują projekty przedsięwzięć o bogatej infrastrukturze, a inwestycja w okolicach pola golfowego należy do jednej z najbardziej ekskluzywnych ofert handlowych. – Większość przedsięwzięć w minionym roku została wygaszona, ze względu na brak płynności finansowej oraz zainteresowania ze strony klientów. Z umów wywiązują się głównie deweloperzy inwestujący w sektor niedużych projektów luksusowych, zlokalizowanych w interesujących miejscach. Wciąż jednak jest to innych segment niż TOYA GOLF – mówi Jacek Wróblewski, Prezes Zarządu Jot-Be Nieruchomości.

„Czarnego czwartku” nie będzie
Prognozy są optymistyczne. W najbliższym roku unikniemy dużego skoku cen, aktualne będą stopniowo rosły powyżej wskaźnika inflacji. Powolny wzrost cen ożywi gospodarkę, zabezpieczając ją przed ewentualnymi wahaniami finansowymi. Te pozytywne zmiany zawdzięczamy również firmom deweloperskim, takim jak TOYA GOLF, bardzo entuzjastycznie odbieranym na rynku lokalnym. Ekskluzywne, dobrze zlokalizowane osiedla domów jednorodzinnych i wilii miejskich na klientów nie czekają długo. – Analizy rynku dowodzą, że w najbliższym czasie Polsce nie grozi niespodziewane załamanie gospodarki, co w dużej mierze zawdzięczamy inwestycjom wysokokapitałowym. Warto zatem prześledzić rynek pierwotny w celu zakupu ciekawej nieruchomości – podsumowuje Jacek Wróblewski.

 

 

Źródło: Fama PR / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19444 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 126

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >