Fikcyjne certyfikaty energetyczne

Fikcyjne certyfikaty energetyczne

Nowe prawo nie będzie egzekwowane. Zdaniem ekspertów za zły system certyfikatów grożą sankcje UE

Od początku roku przy zakupie lub wynajmie mieszkania klient ma prawo zażądać świadectwa energetycznego. Określa ono charakterystykę budynku pod względem zużycia energii. Do wprowadzenia certyfikacji energetycznej budynków zobowiązuje nas dyrektywa Parlamentu Europejskiego, której celem jest promowanie efektywności energetycznej, a w konsekwencji – zmniejszenia emisji CO2.

Eksperci szacują, że rocznie powinno być wydawanych ok. 1 mln certyfikatów, bo mniej więcej tyle jest w Polsce transakcji sprzedaży i wynajmu. Osoby uprawnione do wydawania świadectw powinny więc mieć pełne ręce roboty, ale nie wiadomo, czy tak będzie, gdyż za brak certyfikatu nie grożą żadne sankcje. Warszawska Izba Notarialna już ogłosiła, że nie będzie uzależniała sporządzenia aktu notarialnego od przedstawienia świadectwa.

– Powinniśmy wprowadzać w Polsce efektywność energetyczną, a tworzymy fikcję prawną. To kompromitacja. Sądzę, że mogą nam grozić za to sankcje prawne ze strony Komisji Europejskiej – mówi prof. Krzysztof Żmijewski z Politechniki Warszawskiej.

czytaj więcej...

Źródło: Rzeczpospolita

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19440 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 168

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >