Jak PiS i PO budują swoje boiska

Jak PiS i PO budują swoje boiska

W tym roku ma powstać w całym kraju 600 boisk z programu "Orlik". I powstanie - zapewnia Ministerstwo Sportu. Ale dlaczego ma się to udać, skoro w zeszłym roku, za rządów PiS, powstało zaledwie 28 boisk?

Założenia obu programów były podobne - budowniczymi boisk są gminy, a państwo im tylko pomaga. Różnice tkwią w szczegółach. I wcale nie chodzi tylko o pieniądze.
"Blisko boisko" i "Orlik" przewidują stałą dotację dla gminy: odpowiednio 300 tys. i 660 tys. zł. Resztę gmina musi dołożyć sama. Ile? - to zależy. Troszkę, jeśli teren jest łatwy ("blisko boisko" w Przeworsku kosztowało tylko 427 tys. zł), drogo, jeśli np. grunt jest podmokły (w Przemyślu na "blisko boisko" trzeba było aż 860 tys. zł, bo ziemię trzeba umacniać niczym pod autostradę). Tak samo z "orlikami" - w zależności od tego, gdzie się je buduje, kosztują od 1 mln do 1,7 mln zł.

czytaj więcej...

Źródło: Gazeta Wyborcza

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19444 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 422

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >