Koszmar na placu Biegańskiego

Koszmar na placu Biegańskiego

Koparka grzechocząc wielką łyżką manewruje na środku, ciut dalej ciężarówka zrzuca do wykopu piach, uklepywaniem którego zaraz zajmie się walec. A między tym wszystkim - jak na deptaku w Ciechocinku: dzieci na rowerach, mamusie z niemowlętami, babcie o kulach i gadający do komórki biznesmeni

 

To plac Biegańskiego w swoim aktualnym, remontowym kształcie. Przechodnie idą jak chcą, nie zwracając uwagi na budowlańców. I odwrotnie. Opisywać tego nie ma sensu, zdjęcia mówią same za siebie. Że jednak dziennikarz dociekliwy jest z natury, zapytał kilka osób, czemu się pchają wypełnionemu piachem MAN-owi pod koła, skoro mogą obejść plac gotową, wygodną ulicą za Ratuszem albo za kościołem Jakuba. Emerytka, młoda matka z dzieckiem w nosidełku i pyskaty nastolatek parsknęli tylko pogardliwie: - No, już lecę taki kawał drogi nadkładać.


Czytaj więcej...

 

2011-08-01
Źródło: Gazeta Wyborcza

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19436 użytkowników

Użytkownicy online (2)

gości: 182

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >