Mieszkania dla studenta. Wynajem w styczniu

Mieszkania dla studenta. Wynajem w styczniu

Ferie zimowe dla wielu studentów są okazją do zmiany miejsca zamieszkania. Okres zimowej przerwy semestralnej pomimo raczej niewysokiej temperatury za oknem był zawsze dość gorącym okresem na rynku wynajmu mieszkań i pokoi. Czytaj dalej


W tym roku sytuacja jednak wygląda nieco spokojniej. W ciągu stycznia ceny nie uległy większym wzrostom, a w niektórych miastach miały miejsce niewielkie spadki w porównaniu z IV kwartałem 2007 roku. Czy może to wskazywać na to, że rynek wynajmu mieszkań doszedł już do szczytu cen? Raczej nie, świadczy to bardziej o chwilowym uspokojeniu, niż jest zapowiedzią rychłego spadku cen.

Pomimo tego, że w styczniu 2008, w porównaniu do IV kwartału 2007, ceny wynajmu mieszkań niemal w ogóle nie wzrosły, a wielu lokalizacjach miały nawet miejsce spadki, nadal w ciągu całego roku należy spodziewać się wzrostu cen wynajmu.
W pierwszym miesiącu 2008 roku najbardziej spadły ceny tych najdroższych mieszkań, np. w Warszawie, o ponad 360 zł obniżyła się cena 4-pokojowych lokali. Podobnie w Krakowie

Wyhamowanie cen nie wypłynęło jednak na rozkład najdroższych dzielnic w miastach. Tradycyjnie już pośród dzielnic Warszawy, do najdroższych zaliczają się Śródmieście/Centrum, Mokotów oraz Usynów. Dzielnice te uważane są za najbardziej prestiżowe lokalizacje w stolicy, więc wysokie ceny nieruchomości w tych rejonach są uzasadnione. Nie zmieniał się również sytuacja na Targówku, który pod koniec zeszłego roku osiągnął za sprawą oddanych tam wielu nowych inwestycji dość wysoki poziom cen.
Również w stolicy Małopolski sytuacja nie uległa zmianie, nadal najdroższe są Łobzów, Stare Miasto i Bronowice.
Można śmiało powiedzieć, że ranking najdroższych dzielnic został już ustawiony na długie lata i nie należy tu się spodziewać rewolucyjnych zmian, co nie oznacza ze w ogóle należy pomijać te rejony w poszukiwaniach – często można tam znaleźć niepowtarzalne okazje wynajmu.

Należy jednak zachować pewną dozę ostrożności i zdrowego rozsądku widząc „niepowtarzalne okazje”. Często może się okazać, że nieprzyzwoicie tanie mieszkanie w Śródmieściu jest jedynie wabikiem agencji nieruchomości lub firmy handlującej informacjami o nieruchomościach. O ile w pierwszym przypadku najprawdopodobniej od razu otrzymacie informację, że oferta jest już nieaktualna, ale agencja posiada wiele ciekawych ofert, które może zaproponować, o tyle jeśli zdecydujecie się na współpracę z drugą firmą, może was to kosztować trochę nerwów i pieniędzy.

Firmy handlujące informacjami o nieruchomościach, nie są agencjami nieruchomości, nie posiadają licencji pośrednika nieruchomości, a co za tym idzie nie są zobowiązane pracować według kodeksu i standardów obowiązujących na rynku. Jak je rozpoznać? Gdy dzwoniąc w sprawie „okazyjnej” oferty wynajmu mieszkania, miły głos po drugiej stronie słuchawki powiem, że owszem oferta jest aktualna, ale najpierw zapraszamy do biura, gdzie trzeba podpisać umowę (i oczywiście za nią odpowiednio zapłacić) żeby dostać numer telefonu do właściciela mieszkania – możecie mieć pewność, że trafiliście właśnie na nich. Prawdopodobnie ta oferta jest już nieaktualna, o ile w ogóle istniała naprawdę. Ale nie martwcie się – przecież zgodnie z umową, macie 30 dni na korzystanie z bazy danych firmy w celu znalezienia mieszkania.

Oczywiście nie wszystkie firmy muszą tak działać – jeśli już zdecydujecie się na taką formę poszukiwania mieszkania, radziłbym znaleźć studenckie biuro kwater, lub inną studencką organizacje tego typu, która będzie dużo bardziej wiarygodna.

Jeśli nie chcecie wynajmować całego mieszkania, warto rozejrzeć się za pokojem. Tutaj sytuacja wygląda troszeczkę inaczej niż w przypadku cen mieszkań. W tym segmencie rynku ma miejsce nieco większa rotacja – łatwiej jest zmienić pokój, niż mieszkanie.
Największe wzrosty, porównując styczeń 2008 roku, do IV kwartału 2007 – miały miejsce w Szczecinie i Gdańsku – miastach które w ostatnim okresie przechodzą najwyższe wzrosty cen wynajmu mieszkań.

W pozostałych miastach sytuacja jak na okres wzmożonego zainteresowania pokojami, jest dość stabilna. Wzrosty i spadki cen w granicach kilku procent są naturalnym zachowaniem rynku. Na szczęście nie słyszy się już o absurdalnych sytuacjach „castingów na współlokatora” i tworzeniu sztucznej atmosfery braku ofert na rynku.

O czym pamiętać wynajmując mieszkanie lub pokój.

Zanim podejmiecie wiążące decyzje, warto zainteresować się tzw. „kosztami licznikowymi”. Szczególnie jak wygląda kwestia opłat za wodę i ogrzewanie. Można porosić właściciela o przedstawienie kilku ostatnich rachunków za wodę i ogrzewanie. Jest to szczególnie ważne gdy mieszkanie ma indywidualne ogrzewanie – np. gazowe lud elektryczne. Wtedy pozornie okazyjna cena wynajmu może zostać znacznie podniesiona bardzo dużymi kosztami ogrzewania.

Umowa – to podstawa! Jeśli wynajmujecie mieszkanie lub pokój musicie podpisać umowę. To jest podstawia do wszelkich późniejszych, ewentualnych roszczeń. Wzory umów wynajmu bez problemu znajdziecie w Internecie. Jeśli Wynajmujecie przez agencję – na pewno przedstawią wam już gotową do popisania.

Co musi znaleźć się w umowie:
- Pełne dane właściciela nieruchomości, dobrze też jeśli przy podpisaniu umowy przedstawiony jest akt notarialny nieruchomości.
- Dokładne terminy płatności, oraz wyszczególnienie, jakie opłaty są wliczone w miesięczny czynsz, a jakie trzeba opłacać poza nim
- Wyszczególnieni wszyscy najemcy (jeśli wynajmujecie mieszkanie większą ilością osób)
- Okres wypowiedzenia umowy – niezbędny, jeśli nie chcecie zostać z dnia na dzień bez mieszkania
- Informacja o wysokości kaucji za wynajem i warunków jej zwrotu

Protokół zdawczo – odbiorczy – konieczny, jeśli chcecie mieć pewność zwrotu kaucji (oczywiście jeśli nic nie ulegnie w międzyczasie zniszczeniu). W protokole spisuje się całe wyposażenie mieszkania, jakie zostawia nam właściciel wraz z  opisem stanu w jakim się znajduje. Oczywiście nikt nie zabierze kaucji za wydeptaną wykładzinę w pokoju – jest to zużycie w trakcie eksploatacji, ale za połamaną szafkę, lub dziurę w fotelu właściciel na pewno potrąci z kaucji.

 Studenci, którzy zmieniają teraz mieszkanie, lub pokój, trafili na dobry okres. Na rynku pojawiło się kilka nowych ofert, a ceny nie uległy dużym zmianom. Również sama atmosfera na rynku jest dużo spokojniejsza w porównaniu z późnym latem zeszłego roku. Warto co jakiś czas przejrzeć sytuacje na rynku nieruchomości, szczególnie poza głównymi sezonami wynajmu, bo można wtedy trafić na dobrą ofertę nowego mieszkania.

Michał Wilczyński

Źródło: Szybko.pl Sp. Z o.o. / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19453 użytkowników

Użytkownicy online (2)

gości: 252

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >