Mniej chętnych na dziury w ziemi

Mniej chętnych na dziury w ziemi

Przeprowadzka do nowego mieszkania za rok, dwa, a nawet trzy lata? Deweloperzy nadal oferują lokale także z odległymi terminami oddania. Jednak czasy, gdy klienci kupowali dziury w ziemi, już minęły Czytaj dalej

Osiedle Bluszczańska, które firmuje APM Development, ma stanąć przy ul. Bluszczańskiej na Mokotowie. Budowa powinna ruszyć jeszcze w tym roku. Deweloper przewiduje, że inwestycja będzie gotowa w trzecim – czwartym kwartale 2011 roku.

– Na razie projekt jest jednak zamrożony – usłyszeliśmy w biurze APM Development.

– Zanim zaczniemy sprzedawać mieszkania, chcemy mieć wszystko zapięte na ostatni guzik. Dziś prowadzimy jedynie niezobowiązujące zapisy na lokale. Inwestycja się klientom podoba, chociaż dla niektórych terminy oddania są zbyt odległe – przyznaje przedstawicielka firmy deweloperskiej.Jakie będą ceny lokali, nie wiadomo. Wstępnie była mowa o ok. 9,8 tys. zł za mkw. – Trudno zgadnąć, jak w perspektywie zachowa się rynek. Jedno jest pewne, jeśli komuś bardzo zależy na tej, nie innej, lokalizacji, jest w stanie poczekać, jeśli szuka tylko mieszkania, kupi je gdziekolwiek – ocenia pracownica APM Development.

 

Umowy rezerwacyjne

Mieszkania, które będą gotowe pod koniec przyszłego roku i na początku 2011, ma w ofercie Acciona Nieruchomości. Na etapie przysłowiowej dziury w ziemi, chociaż prace budowlane już ruszyły, są Apartamenty Pańska, które wyrosną przy ul. Pańskiej w centrum i wilanowska inwestycja Atmosfera.

Przy Pańskiej deweloper planuje wybudować 168 mieszkań, w Wilanowie – 136. Lokale w obu inwestycjach będą oddawane w stanie deweloperskim.Jak informuje Jolanta Matyńska-Kalata, dyrektor ds. marketingu w Acciona Nieruchomości, sprzedaż mieszkań w obu inwestycjach już się rozpoczęła. Za mkw. lokalu w Wilanowie zapłacimy co najmniej 5,8 tys. zł, w centrum ceny zaczynają się od 11 tys. zł. Jakim zainteresowaniem cieszą się mieszkania Acciony z odległymi terminami oddania? – Sprzedaż idzie całkiem dobrze – usłyszeliśmy w biurze sprzedaży dewelopera.

Za niespełna dwa lata, bo pod koniec 2010 roku, mają być oddane do użytku mieszkania przy ul. Mehoffera na Białołęce, które chce budować Victoria Dom.

W budynku tej firmy ma znaleźć się 67 mieszkań. Mają one kosztować od 5, 8 tys. zł do 6,3 tys. zł. Firma nie ma jeszcze prawomocnego pozwolenia na budowę, przeciwko której notabene protestują właściciele okolicznych domów.

– Pozwolenie na budowę będziemy mieć w ciągu miesiąca – zapewniono nas w biurze sprzedaży Victoria Dom. Firma podpisuje już umowy rezerwacyjne. Jak mówią handlowcy, do tej pory zarezerwowano co czwarte mieszkanie.

 

Cena bez różnicy

W czwartym kwartale tego roku ma być gotowa inwestycja Platinum Towers przy ul. Grzybowskiej 63 na Woli. Deweloper, Atlas Estates odda tu 387 apartamentów. Średnia cena mkw.: 20,5 tys. zł. Ten sam deweloper buduje też inne osiedle na Woli – Capital Art Apartments przy ul. Giełdowej. Inwestycja ma składać się z 850 mieszkań, których średnia cena to 10 tys. zł za mkw. Pierwszy etap jest już gotowy, drugi ma być oddany za rok. Terminów ukończenia kolejnych części Atlas Estates na razie nie ustalił.– Możliwość obejrzenia mieszkania przed jego zakupem jest zdecydowanie atrakcyjniejsza niż analiza planów i wizualizacji przyszłego lokum na papierze – przyznaje Michał Witkowski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates.

– W ostatnich latach klienci, mając ograniczony wybór i galopujące ceny, decydowali się na zakup we wstępnej fazie realizacji projektu. Dziś jest zupełnie inaczej: na rynku znajduje się coraz więcej mieszkań gotowych do odbioru. W najbliższym czasie odsetek lokali kupowanych w fazie realizacji może więc spaść nawet do 20 – 30 procent – ocenia dyrektor.Według niego mieszkania, które nadal będą się cieszyć popularnością na etapie budowy, to najprawdopodobniej kawalerki. – Są one w dużej mierze kupowane z myślą o wynajmie, a także jako szybko zbywalna lokata kapitału. Większe mieszkania wybierane są najczęściej przez rodziny z dziećmi, dla których duże znaczenie ma możliwość szybkiej przeprowadzki – tłumaczy Michał Witkowski. – Argumentem, który może przekonać klientów do kupna budowanego właśnie mieszkania, jest natomiast możliwość ingerencji w układ pomieszczeń czy wybór standardu wykończenia. Różnica w cenie budowanych jeszcze lokali oraz tych gotowych do odbioru nie powinna być zbyt duża, bo obie wersje mają swoje zalety – dodaje.

 

Już kończą

Budimex Nieruchomości prowadzi dziś w Warszawie kilka inwestycji. Tylko jedna, osiedle Idzikowskiego na Mokotowie, nie będzie oddana w tym roku, a w styczniu 2010 r.

Osiedle utworzą trzy budynki, w których znajdzie się w sumie 160 lokali. Ceny za mkw. to 8,6 – 9,7 tys. zł. Realizacja projektu jest już jednak bardzo zaawansowana – trwa wykańczanie elewacji i powierzchni wspólnych.– Taki termin przekazania lokali wynika z konieczności uzyskania niezbędnych pozwoleń dopuszczających budynek do użytkowania. Na to zwykle trzeba zarezerwować kilka miesięcy – tłumaczą przedstawiciele dewelopera.Ewa Perkowska, dyrektor handlowy w Budimex Nieruchomości, ocenia, że ostatnio klienci zdecydowanie chętniej wybierają projekty zaawansowane, które są widoczne spoza ogrodzeń placu budowy.

– Jednak inwestycja w atrakcyjnej lokalizacji, która zostanie dobrze wyceniona, może liczyć na zainteresowanie nawet w początkowym stadium realizacji, czyli nawet gdy jest przysłowiową dziurą w ziemi – mówi Ewa Perkowska. – Wielu klientów decyduje się na wcześniejszy zakup mieszkania, bo tylko to gwarantuje możliwość wyboru pożądanego piętra, metrażu, rozkładu pomieszczeń – dodaje.

Źródło: Rzeczpospolita

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19436 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 401

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >