Nagonka czy zdrowy rozsądek

Nagonka czy zdrowy rozsądek

Optymiści naganiają. Pesymiści przesadzają. Kto wie lepiej, co stanie się z naszą gospodarką i złotym? Przyjrzyjmy się argumentom jednych i drugich Czytaj dalej

Okiem pesymisty:
Kilka dni temu pewien amerykański diler walutowy, cytowany przez renomowaną agencję Bloomberg, stwierdził, że "nie ma szans, by w pół roku niektóre kraje Europy Środkowo-Wschodniej nie zbankrutowały". Chodziło o Ukrainę, Estonię, Polskę i …Grecję. Jego mroczna prognoza zapewne byłaby bardziej wiarygodna, gdyby diler choć przez chwilę przeanalizował mapę świata.

Niestety, takich, może nieco mniej czarnych, scenariuszy w ostatnich dwóch-trzech tygodniach można znaleźć mnóstwo. Zachodni dziennikarze prawie każdego dnia rozpisują się o gospodarczej zapaści całego naszego regionu Europy. Tamtejsi analitycy dodają oliwy do ognia, strasząc bliskim zawałem systemu finansowego. Tylko nieliczni zadają sobie trud, by przeanalizować kondycję poszczególnych krajów. Można odnieść wrażenie, że finansowy świat potrzebuje po prostu igrzysk, a zwłaszcza ofiar.

Okiem optymisty:
Na szczęście są i tacy, którzy mówią wprost: "pesymiści przesadzają". W ostatnich dniach takich głosów przybywa. Ponadto dzięki zabiegom m.in. naszego rządu i NBP zagraniczni inwestorzy zaczęli jakby odróżniać pogrążone w kryzysie Węgry czy Ukrainę od Czech i Polski. Chyba że dostrzegli, iż nagonka nie przyniesie im spodziewanych profitów. W ostatnich dniach złoty i  WIG wykazują się dużą odpornością na kolejne zawirowania w globalnej gospodarce. Oby tak dalej.

Kilka dni temu pewien znany polski ekonomista próbował opublikować w zachodnich mediach artykuł przybliżający kondycję polskiej gospodarki na tle całego regionu. Wcześniej nie miał większych problemów z publikacją tekstów. Tym razem spotkał się z odmową. Miał ponoć usłyszeć, że teraz "jest moda na czarnowidztwo".

 

Źródło: Puls Biznesu

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19437 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 184

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >