Najem okazjonalny nie zlikwiduje szarej strefy

Najem okazjonalny nie zlikwiduje szarej strefy

Umowa o najem okazjonalny pozwoli wyeksmitować lokatora bez wyroku. Najemca zapłaci 255 zł za notarialną gwarancję, że opuści zajmowany lokal. Z nowych przepisów nie skorzysta zbyt wiele osób – twierdzą eksperci GP.

ANALIZA

Policjant z Poznania postanowił wynająć mieszkanie. Niedługo po tym zgłosiło się do niego trzech studentów. Jeden potrzebował umowy najmu do pobierania świadczeń socjalnych. Właściciel szybko stwierdził, że w takim razie czynsz wzrośnie o 250 zł podatku. Studenci szybko zrezygnowali z umowy i obiecali, że w razie kontroli podadzą się za jego rodzinę.

Nowe rozwiązania

W taki nielegalny sposób jest wynajmowane dzisiaj ok. 200 tys. mieszkań w Polsce. Wszystko dlatego, że jedni właściciele chcą zaoszczędzić na podatkach, inni boją się, że gdy trafią na nieuczciwych najemców, będą musieli czekać latami na to, aż gmina zapewni im lokal socjalny. Sytuację chce rozwiązać rząd, który przekazał do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów. Ma on wprowadzić instytucję tańszego i bezpieczniejszego najmu okazjonalnego. Zdaniem ekspertów nie ograniczy on jednak szarej strefy wynajmu mieszkań.

– Nie spodziewam się przełomu. Myślę, że w dalszym ciągu decydująca będzie tutaj mentalność Polaków, którzy szukają okazji, by nie płacić podatków, i wolą radzić sobie z dłużnikami własnymi siłami – uważa doradca rynku nieruchomości Marek Obtulowicz.

czytaj więcej...

Źródło: Puls Biznesu

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19436 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 392

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >