Podejrzane oszczędności w starostwie kieleckim

Podejrzane oszczędności w starostwie kieleckim

Rekordowe prace budowlane starosta zlecił swoim służbom. Skutek? Robót nie skończono w terminie, a znaczną część prac bez przetargu dostały prywatne firmy. Czytaj dalej

Rzecz dotyczy adaptacji szkoły rolniczej w Podzamczu Chęcińskim na potrzeby Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. MOW wprowadził się we wrześniu ubiegłego roku. Jak się dowiedziała "Gazeta", wątpliwości, co do finansowania tej inwestycji, mają służby wojewody, które rozpoczęły kontrolę wydawanych środków. Prowadzi ją Wydział Funduszy Strukturalnych Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, bo część pieniędzy pochodziła z jego budżetu.

Wątpliwości budzi fakt, że starosta nie ogłosił przetargu, lecz zlecił prace własnej jednostce - powiatowemu zakładowi usług. Było to największe zlecenie, jakie ten zakład do tej pory otrzymał. Trzeba było m.in.: wymienić okna na dwóch kondygnacjach, zbudować nową zewnętrzną klatkę schodową, ułożyć terakotę i kostkę brukową. I temu zadaniu zakład nie podołał. - Naprawdę nie mam wszystkich fachowców - przyznaje Stefan Pacak, kierownik powiatowego zakładu usług.
 
czytaj więcej...
Źródło: Gazeta Wyborcza

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19438 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 135

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >