Polscy przedsiębiory mają sznsę na windykację zagraniczną.

Dzięki temu polscy przedsiębiorcy za pośrednictwem GK PZ mogą skutecznie odzyskiwać niespłacone należności we wszystkich krajach europejskich, w których sieć Sekundi posiada swojego partnera.

Sekundi jest międzynarodową siecią współpracy niezależnych firm windykacyjnych, które wymieniają się między sobą informacjami oraz zleceniami. Wszyscy partnerzy zapewniają profesjonalne usługi zarządzania należnościami, doradztwa prawnego oraz wywiadu gospodarczego w oparciu o skuteczne, etyczne i profesjonalne działania w stosunku do klienta.

Grupa Kapitałowa Południe-Zachód została zaproszona do członkostwie w sieci Sekundi po wnikliwej analizie wskaźników ekonomicznych, doświadczeń i osiągnięć kilkudziesięciu polskich firm windykacyjnych obsługujących sektor B2B. - Nasze wyniki zostały ocenione jako najlepsze, a zakres naszych usług najlepiej odpowiadający wymogom sieci – podkreśla Piotr Filosek, prezes zarządu Grupy Kapitałowej Południe-Zachód.

Naczelną zasadą grupy Sekundi jest, aby w każdym z krajów objętych siecią funkcjonował tylko jeden partner. Firmy tworzące sieć nie realizują same zleceń odzyskania należności za granicą, lecz przekazują je do partnera w kraju, gdzie  siedzibę ma dłużnik. - Dzięki temu windykacja jest bardziej skuteczna  – mówi Piotr Filosek. - Nasz klient może być pewien, że usługa zostanie wykonana skutecznie przez lokalną firmę, która doskonale zna realia rynku, biegle porusza się w gąszczu miejscowych przepisów prawnych oraz, co bardzo ważne, nie ma problemów językowych w kontaktach z dłużnikiem, co często uniemożliwia windykację prowadzoną zza granicy. To duża szansa zwłaszcza dla polskich firm, które  bezskutecznie i często na własną rękę starają się odzyskać dług od partnera zagranicznego.

Do każdej sprawy specjaliści Grupy Kapitałowej oraz innych partnerów Sekundi podchodzą indywidualnie. Zleceniodawca otrzymuje wsparcie na wszystkich etapach postępowania windykacyjnego: etapie negocjacji, postępowania sądowego, postępowania komorniczego oraz egzekucyjnego. Przedsiębiorca zlecający usługę zagraniczną ekspertom Grupy Kapitałowej Południe-Zachód może być pewien, że za przekazanie sprawy profesjonalnemu partnerowi Sekundi w innym kraju nie będzie musiał dodatkowo płacić. We wszystkich krajach objętych siecią obowiązuje taka sama opłata za otwarcie zlecenia: 49 euro. Wszędzie też pobierana jest taka sama prowizja, i to tylko od tych należności, które udało się odzyskać od firmy-dłużnika . Prowizja zależy wyłącznie od wysokości zobowiązania i wynosi 10 proc. przy zleceniach o wartości od 500 do 50 000 euro. oraz 5 proc. od odzyskanej kwoty powyżej 50 000 euro. W postępowaniu sądowym opłaty również zależą od wysokości zobowiązania.

- Przejrzysty, stały system opłat to duża zaleta usługi – podkreśla Piotr Filosek. - Wysokość prowizji jest konkurencyjna w porównaniu do opłat obowiązujących na polskim rynku, które sięgają nawet 30 proc. od odzyskanej należności za granicą. Stosowany przez naszą firmę system prowizyjny Sekundi jest tak pomyślany, aby był wsparciem dla klienta, nie zaś obciążeniem.

Zapotrzebowanie na usługi windykacji zagranicznej w Polsce rośnie. Wynika to z faktu, że coraz większa liczba polskich firm eksportuje swoje towary lub świadczy usługi na rzecz zagranicznych partnerów. Globalny kryzys gospodarczy i związane z dekoniunkturą pogorszenie się kondycji finansowej wielu przedsiębiorstw powiększyły wartość niespłaconych należności. Wbrew pozorom jednak to nie upadłość czy chwilowe kłopoty z wypłacalnością są główną przyczyną przeterminowania faktur. Z doświadczeń specjalistów Grupy Kapitałowej Południe-Zachód wynika, że podstawowym powodem niezapłacenia za towar jest przeoczenie. Pomyłka w nazwie firmy, numerze rachunku bankowego lub adresie nieoczekiwanie może stać stać się główną przeszkodą w uregulowaniu zobowiązania. Już samo ustalenie przyczyny powstania długu za granicą nastręcza wielu problemów. Firmy-wierzyciele nie dysponują know-how i narzędziami, które pozwoliłyby im szybko zebrać odpowiednie informacje. Z pomocą przychodzi doświadczenie lokalnych partnerów Sekundi.

- W ramach współpracy Sekundi otrzymaliśmy zlecenie odzyskania 30 tysięcy euro – opowiada Piotr Filosek. - Szybko ustaliliśmy, że dłużnik zmienił adres siedziby. Aby się tego dowiedzieć, potrzebne były narzędzia oraz wiedza związana ze specyfiką polskiego systemu rejestracji przedsiębiorstw. Wszystko to jest w  zasadzie niedostępne na rozsądnych warunkach, takich jak cena, czas w stosunku do efektu, dla wierzyciela, a nawet dla firmy windykacyjnej z zagranicy. W efekcie powyższych ustaleń udało nam się skontaktować z dłużnikiem i zamknąć sprawę poprzez spłatę w ratach. Na tej samej zasadzie odzyskiwane są należności dla firm składających zlecenia międzynarodowe za naszym pośrednictwem.

Założoną w 2008 roku sieć Sekundi tworzy obecnie 14 doświadczonych firm partnerskich w 14 krajach Europy, m.in. w Austrii, Belgii, Holandii, Niemczech, Polsce, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii. Sekundi szybko rośnie, pozyskując do współpracy nowe spółki, dzięki czemu do końca 2010 roku z usług windykacji międzynarodowej będą mogli skorzystać przedsiębiorcy we wszystkich 27 krajach Unii Europejskiej oraz w państwach należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Islandia, Liechtenstein, Norwegia).

- Głównym czynnikiem stymulującym wzrost sieci partnerów Sekundi jest rosnąca wymiana handlowa pomiędzy przedsiębiorstwami z różnych krajów, a co za tym idzie również zwiększające się zapotrzebowanie na usługi profesjonalnego, międzynarodowego zarządzania wierzytelnościami – mówi Marc Mathijssen ze spółki Sekundi CVBA w Brukseli, która zajmuje się m.in. obsługą logistyczną i formalną sieci oraz pozyskiwaniem nowych partnerów. - Współczesny przedsiębiorca funkcjonuje na globalnym rynku, dlatego też już wkrótce wyjdziemy poza granice naszego kontynentu. Rosnąca liczba zapytań o możliwości odzyskania wierzytelności poza Europą przekonuje nas do takiego kroku.