Remont domu: jak układać panele podłogowe?
Niezbyt wielkie możliwości finansowe powodują, że nie zawsze możemy mieszkać tak jak chcemy. Jednak np. zamiast drogiej drewnianej podłogi możemy kupić panele, które szybko sami ułożymy jeśli poszukamy odpowiednich materiałów.
Czytaj dalej
Świat paneli
Wyróżniamy dwa rodzaje paneli: drewniane i laminowane. Pierwsze z nich łączą w sobie walory estetyczne litego drewna i funkcjonalność paneli. Ich wierzchnią warstwę stanowi drewno pokryte lakierem lub olejem. Dzięki swojej warstwowej budowie w mniejszym stopniu podlegają odkształceniom pod wpływem zmian temperatury i wilgotności niż tradycyjna podłoga drewniana. Można je także odnawiać. Panele laminowane również składają się z trzech warstw. Górną tworzy laminat, odporny na zaplamienia, zarysowania czy promieniowanie UV. Dostępne są w bardzo szerokiej gamie kolorów i wzorów, również imitującej ekskluzywne i drogie deski z drzew egzotycznych. Dzięki postępowi technologicznemu, dziś czasem trudno jest odróżnić „na pierwszy rzut oka” podłogę wykonaną z drewna od tej z paneli. Zarówno panele drewniane, jaki i laminowane układa się łatwo i szybko - montaż nie wymaga fachowej wiedzy ani użycia specjalistycznych narzędzi. Są one także o wiele tańsze od podłogi z litego drewna.
Gdy już wybierzesz i kupisz odpowiednie panele, odczekaj dwa – trzy dni, zanim zaczniesz je układać. W tym czasie zdejmij z nich folię i pozostaw w pomieszczeniu, w którym będą układane, by mogły się „zaaklimatyzować”. Panele układa się na równym i suchym podłożu. Aby zabezpieczyć je przed wnikaniem wilgoci z podłoża, można zastosować specjalną folię i rozłożyć ją na całej powierzchni na której kładziona będzie podłoga. Na folię układa się izolację akustyczną z mat podłogowych, np. filcowych lub korkowych. Izolacja akustyczna jest bardzo ważnym etapem montażu podłogi. Gdy jej brakuje, podczas stąpania po podłodze wydobywa się nieprzyjemne stukanie, uciążliwe dla mieszkańców i sąsiadów z piętra niżej. Trzeba także pamiętać, aby kłaść panele zgodnie z kierunkiem padania światła słonecznego, czyli prostopadle do okna. Dzięki temu miejsca złączeń będą mniej widoczne, a podłoga wyglądała bardziej elegancko.
Pływająca podłoga
Parkiety z paneli powinno się układać jako tzw. posadzki pływające, to znaczy nie przyklejone do podłoża, ani do ścian. Metoda ta umożliwia podłodze zmianę rozmiaru, bez powodowania deformacji. W skutek zmian wilgotności powietrza (zimą zwykle jest sucho, latem - wilgotno) drewno kurczy się i pęcznieje zmieniając swój rozmiar. Gdybydeski zostały przyklejone do podłoża, mogłyby popękać na złączeniach albo wybrzuszyć się np. pośrodku pokoju.
Układanie zaczynamy od deski, którą umieszczamy w rogu pomieszczenia w taki sposób, aby strony z wpustami znajdowały się przy ścianach. Pomiędzy deskami a ścianą na całej długości zostawiamy ok. 1-2 cm przerwy. Wtykamy w nią plastikowe albo drewniane kliny. Gdy skończymy układanie, kliny wyjmujemy. Bardzo często ostatni rząd paneli trzeba przyciąć, aby dopasować podłogę do wielkości pokoju. Pozostałą część deski należy zachować, rozpocznie ona następny rząd. Deski łączymy ze sobą za pomocą kleju. Doskonale nadaje się do tego klej do paneli podłogowych Soudal 70A. Bardzo silnie spaja deski i szybko wysycha. Posiada podwyższoną odporność na wodę. Po wyschnięciu ma kolor przezroczysty. Pełną wytrzymałość osiąga już po 2 godzinach od momentu użycia. - Klej nakładamy na pióro lub wpust panela w takiej ilości, by po połączeniu z drugim panelem i dociśnięciu lub dobiciu młotkiem nadmiar kleju wypłynął na całej długości styku desek. Nadmiar kleju usuwamy za pomocą wilgotnej ściereczki – radzi Michał Sawicki, specjalista z firmy Soudal. Po ułożeniu trzech pierwszych rzędów należy ścisnąć je klamrami montażowymi i pozostawić na kilka godzin. Kiedy cała podłoga będzie już ułożona, trzeba pozostawić ją przynajmniej na 24 godziny. Podłogę wykańcza się listwami przypodłogowymi, a miejsca styku paneli z innym rodzajem posadzki (np. panele i terakota) maskuje się specjalnymi listwami, które niwelują różne wysokości podłóg.
Kilka godzin pracy i podłoga ułożona. Bez ponoszenia dużych nakładów finansowych, zatrudniania fachowców i kupowania nigdy później nie używanych specjalistycznych narzędzi. A to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy nie mogą usiedzieć w miejscu, podróżują, zmieniają domy… albo po prostu gusta.
Wyróżniamy dwa rodzaje paneli: drewniane i laminowane. Pierwsze z nich łączą w sobie walory estetyczne litego drewna i funkcjonalność paneli. Ich wierzchnią warstwę stanowi drewno pokryte lakierem lub olejem. Dzięki swojej warstwowej budowie w mniejszym stopniu podlegają odkształceniom pod wpływem zmian temperatury i wilgotności niż tradycyjna podłoga drewniana. Można je także odnawiać. Panele laminowane również składają się z trzech warstw. Górną tworzy laminat, odporny na zaplamienia, zarysowania czy promieniowanie UV. Dostępne są w bardzo szerokiej gamie kolorów i wzorów, również imitującej ekskluzywne i drogie deski z drzew egzotycznych. Dzięki postępowi technologicznemu, dziś czasem trudno jest odróżnić „na pierwszy rzut oka” podłogę wykonaną z drewna od tej z paneli. Zarówno panele drewniane, jaki i laminowane układa się łatwo i szybko - montaż nie wymaga fachowej wiedzy ani użycia specjalistycznych narzędzi. Są one także o wiele tańsze od podłogi z litego drewna.
Gdy już wybierzesz i kupisz odpowiednie panele, odczekaj dwa – trzy dni, zanim zaczniesz je układać. W tym czasie zdejmij z nich folię i pozostaw w pomieszczeniu, w którym będą układane, by mogły się „zaaklimatyzować”. Panele układa się na równym i suchym podłożu. Aby zabezpieczyć je przed wnikaniem wilgoci z podłoża, można zastosować specjalną folię i rozłożyć ją na całej powierzchni na której kładziona będzie podłoga. Na folię układa się izolację akustyczną z mat podłogowych, np. filcowych lub korkowych. Izolacja akustyczna jest bardzo ważnym etapem montażu podłogi. Gdy jej brakuje, podczas stąpania po podłodze wydobywa się nieprzyjemne stukanie, uciążliwe dla mieszkańców i sąsiadów z piętra niżej. Trzeba także pamiętać, aby kłaść panele zgodnie z kierunkiem padania światła słonecznego, czyli prostopadle do okna. Dzięki temu miejsca złączeń będą mniej widoczne, a podłoga wyglądała bardziej elegancko.
Pływająca podłoga
Parkiety z paneli powinno się układać jako tzw. posadzki pływające, to znaczy nie przyklejone do podłoża, ani do ścian. Metoda ta umożliwia podłodze zmianę rozmiaru, bez powodowania deformacji. W skutek zmian wilgotności powietrza (zimą zwykle jest sucho, latem - wilgotno) drewno kurczy się i pęcznieje zmieniając swój rozmiar. Gdybydeski zostały przyklejone do podłoża, mogłyby popękać na złączeniach albo wybrzuszyć się np. pośrodku pokoju.
Układanie zaczynamy od deski, którą umieszczamy w rogu pomieszczenia w taki sposób, aby strony z wpustami znajdowały się przy ścianach. Pomiędzy deskami a ścianą na całej długości zostawiamy ok. 1-2 cm przerwy. Wtykamy w nią plastikowe albo drewniane kliny. Gdy skończymy układanie, kliny wyjmujemy. Bardzo często ostatni rząd paneli trzeba przyciąć, aby dopasować podłogę do wielkości pokoju. Pozostałą część deski należy zachować, rozpocznie ona następny rząd. Deski łączymy ze sobą za pomocą kleju. Doskonale nadaje się do tego klej do paneli podłogowych Soudal 70A. Bardzo silnie spaja deski i szybko wysycha. Posiada podwyższoną odporność na wodę. Po wyschnięciu ma kolor przezroczysty. Pełną wytrzymałość osiąga już po 2 godzinach od momentu użycia. - Klej nakładamy na pióro lub wpust panela w takiej ilości, by po połączeniu z drugim panelem i dociśnięciu lub dobiciu młotkiem nadmiar kleju wypłynął na całej długości styku desek. Nadmiar kleju usuwamy za pomocą wilgotnej ściereczki – radzi Michał Sawicki, specjalista z firmy Soudal. Po ułożeniu trzech pierwszych rzędów należy ścisnąć je klamrami montażowymi i pozostawić na kilka godzin. Kiedy cała podłoga będzie już ułożona, trzeba pozostawić ją przynajmniej na 24 godziny. Podłogę wykańcza się listwami przypodłogowymi, a miejsca styku paneli z innym rodzajem posadzki (np. panele i terakota) maskuje się specjalnymi listwami, które niwelują różne wysokości podłóg.
Kilka godzin pracy i podłoga ułożona. Bez ponoszenia dużych nakładów finansowych, zatrudniania fachowców i kupowania nigdy później nie używanych specjalistycznych narzędzi. A to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy nie mogą usiedzieć w miejscu, podróżują, zmieniają domy… albo po prostu gusta.
Źródło: budnet.pl
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Biuro księgowe w Warszawie Liczba postów: 11 Grupa: Porady i op... Samodzielne prowadzenie księgowości w e-commerce może być korzystne finansowo, ale wiąże się z ryzykiem popełnienia błędów. Wymaga to znajomości zasad podatkowy...
- Wieszaki na ręczniki Liczba postów: 14 Grupa: Najnowsze t... Ja tam specjalnie nie kombinuję. Wziąłem najzwyklejsze wieszaki z przyssawkami, bodaj 5 na jednym kiju. Jakiejś marki no-name, kompletnie nie pamiętam. To wszys...
- Meble laboratoryjne Liczba postów: 58 Grupa: Porady i op... Przechowywanie próbek biologicznych w temperaturach ultra-niskich wymaga specjalistycznych zamrażarek, które gwarantują stabilność warunków nawet przy -86˚C. Te...
- Jak stworzyć własne darmowe dzwonki na telefon kom... Liczba postów: 20 Grupa: Ciekawe pom... Szukasz zespołu, który doda wyjątkowego klimatu Twojej imprezie? band zespół muzyczny Truecolorsband to idealne rozwiązanie. Zespół oferuje szeroki wachlarz utw...
- Jakie meble kuchenne wybrać do kuchni? Liczba postów: 191 Grupa: Wnętrza Od wielu lat prowadzę własny punkt gastronomiczny i wiem jak ważne jest odpowiednie wyposażenie. Jeżeli szukacie sprawdzonego sklepu internetowego z wyposażenie...