Spłata raty frankami z kantoru nie zawsze będzie się opłacać

Spłata raty frankami z kantoru nie zawsze będzie się opłacać

Niewielu klientów decyduje się na spłatę kredytu walutowego bezpośrednio we frankach szwajcarskich kupowanych np. w kantorze. Barierą są m.in. wysokie koszty aneksu do umowy i czasochłonna procedura

Już od miesiąca działa rekomendacja nadzoru finansowego, która umożliwia wszystkim posiadaczom kredytów walutowych spłacanie rat bez konieczności przeliczania ich ze złotych. Pozwala to zmniejszyć koszt spreadu, czyli różnicy między kursem kupna i sprzedaży waluty, stosowanego przez banki przy przeliczaniu kwoty udzielanego kredytu oraz miesięcznych rat. Jednak na razie zainteresowanie zmianą sposobu spłaty w większości banków jest niewielkie.

Drogie aneksowanie

– Od 1 lipca do dzisiaj (czyli do 28 lipca – red.) skorzystało z tej możliwości ok. 0,5 proc. naszych klientów, którzy mają umowy kredytów we frankach. Można oczekiwać, że ten odsetek się podwoi – mówi Marcin Jedliński z Raiffeisen Banku. Pierwsze obserwacje pokazują, że w momencie, gdy klienci uświadamiają sobie, że w takiej sytuacji co miesiąc trzeba zasilać konto frankami, wielu z nich rezygnuje.

W Deutsche Banku PBC do tej pory już kilkuset klientów zdecydowało się skorzystać z tego rozwiązania.

– Mamy też bardzo dużo pytań dotyczących takiej możliwości. Warto pamiętać, że jest okres wakacyjny, rekomendacja weszła w życie dopiero miesiąc temu, więc w wielu przypadkach klienci wciąż przyglądają się różnym możliwościom, zanim zdecydują, w jaki sposób będą spłacać swój kredyt – mówi Sabina Salamon z DB PBC.

Dodatkowo elementem, który zmniejsza opłacalność tej operacji, są wysokie koszty aneksu do umowy.

W niektórych bankach jest on bardzo wysoki, wręcz zaporowy. W Kredyt Banku to 0,5 proc. kwoty pozostałej do spłaty, a w Nordea Banku – aż 0,75 proc., co oznacza, że przy 140 tys. franków kredytu wyniesie ponad 3 tys. zł.

W Millennium i Polbanku ten koszt to 500 zł. Dlatego Fundacja Kupfranki.org, pomagająca klientom banków, rozpoczęła akcję pod hasłem „Aneks za rozsądną cenę”. Zdaniem jej przedstawicieli opłaty są tak wysokie, że mogą zniechęcać do skorzystania z praw, jakie daje rekomendacja KNF.
Trzeba jednak przyznać, że są banki, które mają dużo niższe opłaty za aneksy, np. 100 zł (Lukas, BZ WBK), natomiast w Fortis Banku zmiana sposobu spłaty kredytu nie wymaga aneksu.

czytaj więcej...
Źródło: Rzeczpospolita

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19436 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 272

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >