Świątynia Opatrzności: szkielet już jest. Co z kopułą?
Co lepsze: stal nierdzewna czy miedź, błysk czy mat? Budowa Centrum Opatrzności Bożej (COB) osiągnęła stan surowy otwarty. Teraz pora wykończyć gigantyczną kopułę i pokryć ją stalą nierdzewną lub miedzianą. Potrzeba na to 8-10 mln zł.
Kościół nie zapomina, że w Europie hula kryzys, co wszyscy odczują w portfelu, w Polsce też. - Tym bardziej trzeba dziękować za każdą złotówkę, każdy grosik. Świątynia Opatrzności Bożej powstaje dzięki ofiarności ludzi. Jest budowana w takim tempie, na jakie nas stać - mówił kardynał Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Wczoraj w Domu Arcybiskupów Warszawskich odbyła się konferencja "Centrum Opatrzności Bożej podsumowuje działalność za rok 2011 i dziękuje za wspieranie".
2011-11-30
Źródło: Gazeta Wyborcza
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Wlasny sklep Liczba postów: 15 Grupa: Trudne tema... Ja prowadze swój sklep i cały czas mnie denerwowało że na miejscu które mam przeznaczone dla klientów parkowały osoby które mój sklep omijały szerokim łukiem. P...
- Liczba Najbogatszych osób na świecie w 2015 r. nie... Liczba postów: 6 Grupa: Aktualności The report from Gráinne Gilmore highlights a decline in the number of the world’s wealthiest, a notable shift. As global wealth distribution changes, platforms....
- Skuteczny marketing w branży budowlanej Liczba postów: 63 Grupa: Aktualności Regularne informowanie o postępach budowy to strategia, która buduje zaufanie i zaangażowanie klientów. Marketing dla dewelopera może obejmować zamieszczanie zd...
- Sprzedam używane okna i drzwi - gdzie wystawić? Liczba postów: 2 Grupa: Trudne tema... Wiele osób szuka drzwi, rolet, bram czy okien nie tylko nowych ale też z drugiej ręki. A najkorzystniej może Ci wyjść wystawienie tego na https://gieldaokien.pl...
- Gdzie sprzedać łożyska do maszyn? Liczba postów: 1 Grupa: Trudne tema... Chce sprzedać łożyska do maszyn, które nie są mi już potrzebne, jak macie kogoś kto zajmuje się skupowaniem części i możecie poradzić to dajcie znać. W dużej mi...