Wyprzedaż na europejskim rynku giełdowym

Wyprzedaż na europejskim rynku giełdowym

Wtorek był już drugim w tym tygodniu dniem wyraźnych spadków na europejskim rynku akcji. Wczoraj indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 1,22%, a dziś o godz. 16:13 szedł w dół o kolejne 1,19%. Czytaj dalej

 

Niedźwiedzie nastroje utrzymywały się także na GPW, gdzie w tym samym czasie główne wskaźniki naszego parkietu, czyli WIG i WIG20, obsuwały się odpowiednio o: 0,66%  i 0,49%. Dla przypomnienia, w poniedziałek oba te warszawskie indeksy deprecjonowały odpowiednio o: 0,70% i 0,88%. Widoczny spadek cen obserwowany był też dziś znowu za oceanem, gdzie benchmarkowy dla amerykańskiego rynku indeks S&P500 zniżkował o godz. 16:13 o 0,45%, powiększając tym samym swoją 0,41% poniedziałkową stratę.

 

Czytaj również: Nowa akcja „Rozdajemy pieniądze” w salonach home&you

 

Inwestorzy cały czas redukują swoje zaangażowanie w akcje, obawiając się o szerokie skutki kryzysów zadłużenia w Eurolandzie i w Stanach Zjednoczonych. Po pierwsze zdają sobie sprawę z tego, że głębokie cięcia rządowych wydatków po obu stronach oceanu, niezbędne z punktu widzenia ograniczenia deficytu budżetowego i długu publicznego, na pewno nie pomogą globalnemu wzrostowi gospodarczemu i tym samym prędzej, czy później przełożą się na grosze wyniki spółek. Po drugie obawiają się też tego, że działania amerykańskich i europejskich decydentów i tak mogą zostać odebrane przez agencje ratingowe jako niewystarczające, doprowadzić do kolejnych redukcji ocen wiarygodności i jeszcze mocniejszego nakręcenia się spirali strachu na światowych rynkach finansowych.

 

Czytaj również: PointPark Poznań ma nowego najemcę

 

Wczoraj i dziś uwaga inwestorów skupiona jest przede wszystkim na Stanach Zjednoczonych, gdzie po pierwsze toczy się bój o podniesienie limitu zadłużenia tego kraju i skalę towarzyszących temu procesowi cięć budżetowych (w niedzielę wypracowane zostało w tej sprawie porozumienie, w nocy z poniedziałku na wtorek kompromis ten został przegłosowany przez Izbę Reprezentantów, a dziś o godz. 18:00 będzie głosowany w Senacie), a po drugie skąd też napływają słabe dane makro (głównie wczorajsza publikacja indeks ISM dla sektora przemysłowego za lipiec, ale także dzisiejsze wydatki konsumentów za czerwiec).

 

Czytaj również: Przyspieszenie budowy Obwodnicy Gdańska


Ogromne emocje wśród uczestników rynku budzi jednak także sprawa zachowania się obligacji europejskich państw peryferyjnych, gdzie znów obserwowany jest spory ruch na rentownościach i w części przypadków ich wyjście na najwyższe poziomy w historii. Są jednak i wygrani całej tej sytuacji. Szwajcarski frank we wtorek jest rekordowo drogi nie tylko do polskiego złotego (CHF/PLN max. ok. 3,6580), ale także do euro (EUR/CHF min. 1,0988). Najdroższe w historii jest też dziś złoto – jedna uncja jubilerska tego kruszcu sięgnęła poziomu 1640,79 USD.

 

 

Marek Nienałtowski

Dom Kredytowy Notus

 

Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.

2011-08-03
Źródło: DK Notus / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19436 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 368

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >