Czym można zastąpić farbę tablicową

Ściany pomalowane farbami tablicowymi szturmem podbiły rynek wnętrzarski, stając się ciekawą i funkcjonalną ozdobą wielu mieszkań. Produkt ten upodabnia powierzchnię, na którą został nałożony, do typowej tablicy szkolnej, po której można pisać tradycyjną kredą. Farbą tablicową można malować nie tylko ściany lub ich fragmenty, ale też drzwi, meble czy dekoracyjne pojemniki na drobiazgi. Zastosowana we wnętrzu spełnia wiele funkcji praktycznych, a także pozwala osiągnąć oryginalny efekt dekoracyjny. Obecnie na rynku dostępnych jest kilka odcieni takich farb, jednak wciąż najpopularniejszy jest kolor czarny.

Lekcja designu

Farba tablicowa doskonale sprawdza się w pokojach młodych artystów. Przemalowanie chociaż jednej ściany w pokoju dziecięcym daje jego małym użytkownikom możliwość wykonywania ilustracji bez ograniczeń. Takie prace twórcze rozwijają kreatywność i wyobraźnię maluchów, a rodzicom pozwalają zapomnieć o pomalowanych tapetach i trudnych do czyszczenia ścianach. Powierzchnia pokryta taką farbą może okazać się dobrym rozwiązaniem także w przypadku starszych dzieci, które mogą zapisywać na ścianie najważniejsze informacje, stworzyć imponujących rozmiarów plan lekcji lub po prostu wyrazić się twórczo. Farba tablicowa doskonale sprawdza się także w kuchni, gdyż pozwala pozbyć się dziesiątek karteczek przyklejanych na lodówce.

Czytaj również: Nowoczesny konglomerat w aranżacjach kuchennych - jak łączyć go z innymi kolorami?

Pomalowana nią ściana może posłużyć do tworzenia listy zakupów, zapisania przepisu na ulubione ciasto czy zostawienia miłego liściku dla ukochanego lub członków rodziny. Czarna, matowa ściana służąca do robienia notatek najlepiej prezentuje się we wnętrzach skandynawskich, gdzie szczególnie widać dążenie do osiągnięcia kompromisu między estetyką a funkcjonalnością. Ściana tablicowa przełamuje wszechobecną biel, tworząc wyrazisty akcept kolorystyczny. We wnętrzach loftowych, w których przeważają odcienie szarości, a wyposażenie wykonane jest w stylu fabrycznym, ściana tablicowa będzie pełnić funkcję autentycznego dopełnienia aranżacji, podkreślając jej surowy charakter. 

Rozwiązanie na szóstkę

Farba tablicowa posiada jednak pewne wady. Nie do końca sprawdzi się w niewielkich pomieszczeniach, w których użytkownicy poruszając się, często dotykają ścian. Naniesiona na nie kreda będzie szybko ścierać się, brudząc ubranie. Także czyszczenie powierzchni za pomocą suchej gąbki powoduje nieprzyjemne pylenie i osadzanie drobinek kredy na sprzętach. Natomiast usuwanie napisów i rysunków za pomocą mokrej szmatki wymaga dłuższego oczekiwania na wyschnięcie ściany. Co więcej, tradycyjna, matowa farba tablicowa nie do końca pasuje do wszystkich stylów aranżacyjnych.

Jej nieco surowy i „roboczy” charakter nie będzie współgrał na przykład z eleganckimi wnętrzami glamour czy przestrzeniami ultranowoczesnymi. W takim przypadku dobrym rozwiązaniem może okazać się zastosowanie powierzchni konglomeratowych. Okładzina ścienna w czarnym kolorze, np. Gobi Black Technistone lub idealnie biały Crystal Absolute White może być elegancką wersją tradycyjnej tablicy i spełniać dokładnie te same funkcje.

Powierzchnie konglomeratowe Technistone o grubości już od 12 mm można z łatwością montować na ścianie oraz tuż nad blatem. Wystarczy zestaw zmywalnych mazaków do szkła i już można sporządzać notatki lub rysować grafiki! Konglomeratem można wyłożyć całą ścianę lub tylko jej część, tworząc tym samym formę oryginalnego obrazka, który doda wnętrzu indywidualnego charakteru. W zależności od preferencji, zastosować można produkty o polerowanej lub matowej fakturze.

Powierzchnie konglomeratowe są odporne na wysokie temperatury, dlatego można je stosować również nad kuchenką czy blatem. W dodatku materiał ten jest antybakteryjny oraz odporny na działanie czynników zewnętrznych, dzięki czemu nie zmieni koloru nawet w wilgotnych lub intensywnie nasłonecznionych pomieszczeniach. 

Orientacyjne ceny: od 700 netto/m²