Deweloperzy znów wracają z inwestycjami do dużych miast

W ostatnich miesiącach otwarte zostały m.in.: Galeria Solna (30 000 mkw.) w Inowrocławiu, Galeria Mallwowa w Skórzewie k. Poznania (11 000 mkw.), Galeria Podkowa w Podkowie Leśnej k. Warszawy (8 000 mkw.) i Galeria Zabrze w Zabrzu (6 500 mkw.).

Jednym z wyraźnie zauważalnych teraz trendów są liczne przebudowy i modernizacja istniejących centrów. Na rynek trafiła nowa powierzchnia w rozbudowywanych obiektach. W tym roku, poza Auchan w Łomiankach pod Warszawą, w którym przybyło prawie 11 tys. mkw., powiększyła się też galeria Hermes w Skarżysku-Kamiennej ( o blisko 5 tys. mkw.) i Galeria Mazurska w Ostródzie (o 3 tys. mkw.). 

Czytaj również: Odzyskiwanie surowców z odpadów budowlanych

W całym kraju w trakcie budowy jest ponad 730 000 mkw. nowej powierzchni handlowej.  Z tego ponad 370 000 mkw. ma zostać oddane do użytku jeszcze w tym roku. Jak prognozuje Jones Lang LaSalle, łącznie w całym 2013 roku zostanie oddane do użytku ok. 500 000 mkw. nowej powierzchni handlowej. Wcześniejsze przewidywania na bieżący rok były bardziej optymistyczne. Zakładały, że w tym roku na rynek trafi ponad 750 000 mkw. powierzchni w centrach handlowych. Niektórzy deweloperzy zmienili jednak nieco swoje plany, w wyniku czego w 2013 roku oddane zostanie o jedną trzecią powierzchni mniej niż przewidywano wcześniej.  

Powrót inwestycji do dużych miast

Wyraźnie widać, że deweloperzy ze swoimi inwestycjami wrócili do dużych miast. Aż 64 proc. nowej powierzchni handlowej, która oddana zostanie w tym roku wejdzie na rynki w największych miastach. Tylko 29 proc. powstanie w miastach poniżej 100 000 mieszkańców. To odwrócenie trendu z zeszłego roku, kiedy większość nowych obiektów handlowych powstawało w mniejszych miejscowościach. W tym roku największy przyrost powierzchni handlowej odnotują największe aglomeracje, w których powstają duże kompleksy.  

Czytaj również: Program edukacyjny "Kształtowanie przestrzeni"

Wśród otwieranych obiektów dominować będą duże i średnie centra handlowe (dostarczą 76 proc. tegorocznej podaży). Jak zwracają uwagę specjaliści, większość z tych projektów może znacząco zmienić układ sił na mapach handlowych miast, w których powstają.   

Największe inwestycje zostaną ukończone po wakacjach. Powstaną m.in. dwie galerie handlowe zintegrowane z dworcami kolejowymi: Galeria Katowicka o powierzchni handlowej 53 tys. mkw. oraz Poznań City Center, który zaoferuje 60 tys. mkw. powierzchni handlowej. Z kolei w Krakowie zakończy się budowa Galerii Bronowice (o pow. użytkowej 60 tys. mkw.), a galeria Riviera w Gdyni po rozbudowie będzie dysponowała aż 70 tys. mkw. powierzchni.  

Poznański potencjał

Jesienią tego roku, po oddaniu Poznań City Center, Poznań podobnie jak Wrocław, będzie  jednym z bardziej nasyconych rynków handlowych w Polsce. W mieście powstają dziś też mniejsze obiekty, jak Galeria Dębiec, Galeria MM i projekt pod nazwą Półwiejska 2. Te centra wypełnią wciąż istniejące na poznańskim rynku nisze. W niektórych rejonach miasta zapotrzebowanie na nowoczesną  powierzchnię handlową jest wciąż bardzo duże.

Galeria Dębiec o powierzchni handlowej 9,75 tys. mkw. powstaje w poznańskim Dębcu, w którym nie było dotąd nowoczesnego centrum handlowego. Mieszkańcy tej części Poznania już w końcu września 2014 roku będą mogli komfortowo robić zakupy w pobliżu domu. O zapotrzebowaniu na tego typu obiekt w tej lokalizacji świadczyć może szybka komercjalizacja centrum.   

Czytaj również: Zainteresowanie obcokrajowców nieruchomościami

Ponadto jesienią tego roku w stolicy Wielkopolski rozpocząć się ma budowa od dawna zapowiadanego centrum handlowego Łacina, które pod koniec 2015 roku dostarczyć ma kolejnych 99 tys. mkw. najmu.

Z drugiej strony trzeba zwrócić uwagę, że Poznań jest miastem o dużym potencjale. Siła nabywcza jest w nim o ponad  jedną czwartą wyższa od średniej krajowej. Poza tym, w tej chwili nie tylko w Poznaniu, ale również w innych dużych miastach, nie można mówić o nadpodaży powierzchni handlowej. Wskaźnik powierzchni niewynajętej w ośmiu największych aglomeracjach na początku tego roku wynosił zaledwie ok. 2,5 proc. Można więc przypuszczać, że rynek wchłonie także i powierzchnię, której dostarczą nowe centra.