Dodatki do drzwi

Siła dodatków

Każdy, kto choć raz w życiu robił remont lub przeprowadzał się do nowego miejsca, doskonale wie jaka siła drzemie w dodatkach. Nawet najlepsza aranżacja będzie niepełna, gdy zabraknie „tego czegoś” – właściwego elementu, który stanowi wykończeniową kropkę nad „i”. Pamiętajmy więc, że dodatki to nie tylko bibeloty, wazony, świece czy ozdobna porcelana, ale też cała gama produktów do drzwi, czyli aplikacji, klamek, nasadek na zawiasy, szyb czy kratek wentylacyjnych.

Szyby i ornamenty

Gdy do naszego wnętrza wybraliśmy modele z przeszkleniami, musimy zastanowić się nad rodzajem szyby. Czy chcemy, aby pełniła tylko rolę dekoracyjną i nie stanowiła bariery optycznej, czy też wolimy, aby pozwala zachować intymność i nie odkrywała wnętrza za drzwiami? – W zależności od pełnionej funkcji możemy wybierać szyby przejrzyste lub mleczne. I tak np. Chinchila będzie jedynie fizycznie oddzielać pomieszczenie, zaś np. Satinato również optycznie zamknie przestrzeń – mówi Adam Hucz, odpowiedzialny za markę Invado. Jeszcze inną propozycją, zarezerwowaną dla odważnych aranżacji, jest szyba Nero, której przeźroczysta czerń stanowi mocny akcent wystroju wnętrza. W planowaniu zwróćmy też uwagę na liczbę przeszkleń, które chcemy umieścić w naszych skrzydłach. Im ich więcej, tym jaśniejsze będzie pomieszczenie, sprawiając wrażenie większego. Kolejny krok to aplikacje, czyli ornamenty naklejane na powierzchnię za pomocą specjalnej taśmy.

– Szklane aplikacje Invado to designerskie elementy, dzięki którym klasyczne modele zyskują indywidualny charakter. Można w ten sposób dopasować je do własnego stylu – wyjaśnia Adam Hucz z Invado. Dostępne są w bogatej ofercie kolorów i wzorów – od tych żywych, poprzez modele jednokolorowe, bardziej stonowane i nawiązujące do klasyki. Dobrze komponować się będą np. ze skrzydłami drzwiowymi Invado D’Artagnan 1, Domino 2 czy Modena 2. 

Czytaj również: Nowość 2015 w kategorii drzwi

Sposób na klamkę

Często jest ona określana jako „biżuteria drzwi”, do której dopasowujemy później zawiasy. Może dlatego wybór, który pozornie powinien być prosty, w praktyce niesie ze sobą wiele dylematów. Bo czy wolimy klamkę klasyczną czy nowoczesną, czy z szyldem długim czy dzielonym, owalną czy prostokątną? Oprócz względów estetycznych, które są ważne, warto pamiętać o funkcjonalności tego elementu. – Nawet najbardziej designerski projekt, powinien być wygodny w użytkowaniu, bo przecież będziemy otwierać drzwi wielokrotnie w ciągu dnia – przypomina A. Hucz. Na rynku dostępne są klamki z szyldem długim bądź dzielonym. Co to w praktyce oznacza? Szyld długi łączy ją z osłoną na zamek, stanowiąc jeden element np. Invado Uno, natomiast model dzielony to komplet dwóch osobnych części: rozety i szyldu, np. Invado Entra.

Pamiętajmy, że typ, kolor i kształt powinien komponować się z drzwiami i tak np. do masywnych skrzydeł będą pasować proste, ale wyraziste klamki lub te stylizowane. Zwróćmy też uwagę, aby w holu czy w przedpokoju zamontować ten sam typ – jednolitość pozwala zachować stylizacyjną jedność i elegancję. W wyborze pomocny będzie także 8-punktowy kod klasyfikacyjny klamek, który określa kategorię użytkowania, trwałość, masę drzwi, odporność ogniową, bezpieczeństwo, odporność na korozję, zabezpieczenie i typ działania. Każda z nich powinna mieć również certyfikat wydany na podstawie normy PN-EN 1906:2003.

Czytaj również: Klamki antyseptyczne w obiektach handlowych

Pomysł na zawiasy

Zawiasy to element czysto użytkowy, któremu zazwyczaj nie poświęcamy większej uwagi, dostosowując go do koloru i typu klamki oraz drzwi. Można jednak spróbować ożywić go wykorzystując eleganckie nakładki. – Zależy nam, aby każdy element drzwi można było dowolnie aranżować, dlatego Invado proponuje nakładki w kolorach niklu, chromu, chromu matowego i złota – podkreśla A. Hucz.

Niezależnie od dokonanych wyborów aranżacyjnych, pamiętajmy, aby estetyka wnętrza nie zaburzała jego funkcjonalności. Dodatki mają bowiem za zadanie uatrakcyjnić przestrzeń bez szkody na codziennej użyteczności.