Dom energooszczędny a dom pasywny

Dom energooszczędny a dom pasywny

Żyjemy w XXI wieku, w epoce post industrializmu. Na horyzoncie rysują się powoli wszelkiego rodzaju zagrożenia dla środowiska, a co za tym idzie – dla samego człowieka. Do tego dochodzą różnego rodzaju kryzysy i problemy. Lęk przed jutrem, brak pracy, brak pieniędzy, choroby – to tylko niektóre z nich. Społeczeństwo jednak nieustannie się rozwija. Powstają nowe technologie, które mają pomóc człowiekowi. Czytaj dalej

 

Człowiek, aby przeżyć zmuszony jest dbać o swoje środowisko naturalne. Dlatego w dzisiejszych czasach tak popularne stają się hasła ekologiczne. Nawet architektura dąży do propagowania rozwiązań chroniących przyrodę i dbających o nią. Dlatego też powstają coraz częściej domy energooszczędne.

 

Od 2013 roku działa także specjalny program dopłat publicznych dla osób, które budują lub kupują domy o niskiej zużywalności energii.  Dzięki umowom między bankami a Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki  Wodnej można dobiegać się o kredyty. Jest to niesamowita pomoc dla wielu osób mających zamiar zainwestować swoje pieniądze w taki sposób.

 

 

Bardzo częste domy energooszczędne mylone są z domami pasywnymi. Pomimo, że idea jest podobna istnieją zasadnicze różnice, które poniżej zostały wskazane. Na początku można zająć się domami energooszczędnymi. W temacie projektu istnieje ogromna dowolność – nie ma więc znaczenia ich kształt oraz budowa dachu. Elementy przeszklone powinny znajdować się po stronie południowej – to one pozyskują najwięcej ciepła z promieniowania słonecznego. Od chłodnej, północnej strony powinno ograniczyć się przeszklenia – ma to chronić przed utratą cennego ciepła. Co chroni budynek przed utratą ciepła? Oczywiście ściany, strop, dach, podłoga. Muszą być więc one dobrane w taki sposób, aby współczynnik przenikania ciepła nie przekroczył 0,2 W/(m2/K). Instalacja grzewcza może być podłączona do zasadniczego systemu grzewczego. Ciepła wytwarza się jedynie przy wykorzystywaniu źródeł odnawialnych – promienie słoneczne, biopaliwo. 

 

 

Teraz kolej na domy pasywne.  Jeśli chodzi o sam projekt domu to muszą być zbudowane na planie prostokąta i posiadać jedno- lub dwuspadowy dach. Zaleca się przeszklenie całej południowej strony co sprzyja lepszemu nabywaniu ciepła. W tym wypadku strona północna powinna być całkowicie zamknięta. Wszelkiego rodzaju przeszklenia doprowadzą jedynie do niepotrzebnej utraty ciepła. Tutaj wymagania są jeszcze bardziej rygorystyczne. Współczynnik nie może w tym przypadku przekroczyć 0,15W/(m2/K). Widać więc, że w tym przypadku utrata ciepła jest zredukowana niemalże do minimum. Instalacja grzewcza w tym przypadku wygląda nieco inaczej, gdyż jest powiązana z układem nagrzewania wody użytkowej. Jednak także w tym przypadku konieczne jest używanie naturalnych i odnawialnych źródeł energii.

 

Czytaj również: Wzrasta popularność domów energooszczędnych 

 

Widać więc, że istnieją znaczne różnice. Kryteria domu pasywnego są dużo ostrzejsze. Jego zapotrzebowanie na energię wacha się w granicach 10-15 kWh/(m2*rok). Jest to o wiele mniej niż domu energooszczędnego – 30-60 kWh/(m2*rok), nie mówiąc już o normalnym, przeciętnym domu, którego zapotrzebowanie cieplne waha się w granicach 90-120. Jest to ogromna różnica! 

 

Źródło: budnet.pl
Autor: Patryk Czarnecki

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Ostatnio na forum

Kalkulator ilości tapety

Społeczność budnet.pl ma już 19403 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 322

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >