Elewacja pokryta pnączem. Czy to dobry pomysł?

Elewacja pokryta pnączem. Czy to dobry pomysł?

Wiosną i latem pnącza upiększają ściany naszego domu zielenią liści i kolorem kwiatów. Ale to nie tylko względy estetyczne powinny przemawiać za tym, byśmy postanowili ozdobić ściany budynku pełnymi uroku pnączami. Musimy pamiętać, że pnącze nie potrzebuje dużo przestrzeni, a jego masa zieleni jest taka sama jak w dużym drzewie. Liście wychwytują kurz i inne zanieczyszczenia z powietrza oraz podnoszą wilgotność powietrza. Czytaj dalej

 

Zalety i wady

 Mimo wielkiego uroku roślin pnących na budynkach, wiele osób ma obawy, że mogą one zniszczyć elewacje ściany domu i powodować ich zawilgocenie. Niesłusznie, bo prawidłowo wykonanej elewacji pnącza nie szkodzą. Swymi przylgami nie wiercą dziur w tynku, jak niektórzy twierdzą, a wrastają w niego tylko wtedy, kiedy jest on spękany. 

 

elewacja pokryta pnączem, czy to dobry pomysł?

 

  Tymczasem nie wiele osób zdaje sobie sprawę, że pnącza chronią nasze  domy. Latem zabezpieczają mury przed nagrzewaniem, zimą zaś przed ich przemarzaniem. Korzenie wypijają wodę z ziemi, przeciwdziałając tym samym zawilgoceniu fundamentów. Dawno już zauważono, że nagie, nie pokryte pnączami południowe fasady domów mogą nagrzewać się w słoneczne, letnie dni do temperatury nawet o 30st.C. wyższej od pokrytych warstwą pnączy. 

 Pnącza na budynkach są także oazą dla ptaków, które pośród splątanych pędów znajdują schronienie i wiją gniazda.


elewacja pokryta pnączem, czy to dobry pomysł?

 

Czytaj również: Jukka karolińska (Yucca Filamentosa)

 

 Minusem jest jednak to, że pędy pnączy potrafią zniszczyć anteny, rynny, otwory wentylacyjne, piorunochrony, rynny, rolety  czy  kasety markiz. Wszędobylskie pędy chętnie zarastają takie miejsca, mogą też się przyczynić do ich zniszczenia. Niezawodnym sposobem na pohamowanie zapędów roślin jest ich przycinanie. 

 Żeby uniknąć wspominanych wyżej problemów, można też wybrać mało ekspansywne pnącze. Do takich należy choćby milin amerykański (Campsis radican) czy winobluszcz (Parthenocissus Planch).

 

 

Co zrobić jeśli będziemy chcieli/musieli pozbyć się zielonej ściany?

 Po pewnym czasie po ''uzbrojeniu'' ściany domu w pnącza możemy stwierdzić, że elewacji potrzebna jest renowacja. Musimy przeprowadzić remont, a nie chcemy niszczyć roślin. Co wtedy? 

 W tym celu zostawiamy kilka głównych ale skróconych pędów, które odpowiednio zabezpieczone układamy na ziemi. Rośliny, które bez dodatkowych podpór czepiają się muru, oddzielamy od ściany po kawałku, zaczynając od dołu. W przeciwnym wypadku pędy pod własnym ciężarem mogłyby spaść, zrywając przy tym tynki. 

 Gdy fasada domu będzie już wyremontowana, wystarczy rozpiąć zachowane pędy na przytwierdzonym do muru stelażu. Nowe odrosty, które się z nich rozwiną, przyczepią się na nowo do tynku. 

 

Czytaj również: Jakie kwiaty na balkonie będą ładnie pachnieć?

 

 

 


Źródło: budnet.pl
Autor: Katarzyna Kłosek

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator zebranej deszczówki

Społeczność budnet.pl ma już 19416 użytkowników

Użytkownicy online (2)

gości: 436

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >