Galeria handlowa nie musi być budowana wyłącznie w dużym mieście
W Polsce buduje się coraz więcej galerii handlowych, których powierzchnie nie przekraczają 30 tysięcy metrów kwadratowych. Nawet w niewielkich miejscowościach powstają praktyczne i funkcjonalne parki handlowe z punktami usługowymi oraz miejscami rozrywki.
Inwestycje mają służyć przede wszystkim okolicznym mieszkańcom. Tereny podmiejskie, zwłaszcza te w pobliżu aglomeracji warszawskiej, coraz mocniej kuszą inwestorów, skłonnych wybudować w okolicy minicentrum handlowe. Dotychczas pod Warszawą budowano niewiele, ale ten trend powoli się zmienia. Czas wielkich, miejskich galerii handlowych mija - w dużych miastach powoli brakuje miejsca na kolejne, obszerne kompleksy, a rynek nasycił się takimi obiektami.
Czytaj również: Warsaw Spire
Najwięcej inwestycji powstaje w okolicach Warszawy, która jest głównym rynkiem pracy w regionie, a to z kolei przekłada się na finanse lokalnych mieszkańców. Jak grzyby po deszczu w miastach satelickich powstają niewielkie galerie z punktami usługowymi, lokalami gastronomicznymi czy kinami. Wyróżnia je przede wszystkim kameralność. Na rozwój tego typu obiektów wpływ ma także nowa infrastruktura drogowa. Trasy dojazdowe, wiadukty i obwodnice łączą tereny inwestycyjne zarówno z sąsiednimi miejscowościami, jak i samą Warszawą. Z powodzeniem lokalne galerie handlowe działają już w Pruszkowie, Piasecznie czy Józefosławiu.
Nowa inwestycja szykuje się z kolei między innymi w Podkowie Leśnej, w której powstanie centrum handlowe liczące 11 tysięcy metrów kwadratowych. W 2013 roku gotowe będą również kolejne małe centra zakupowe w Łomiankach i Legionowie, a nawet w nieco oddalonym od Warszawy Węgrowie, gdzie powstaje „Galeria Mistrza Jana”, a w niej pierwsze w mieście schody ruchome marki Schindler.
Czytaj również: Zwiększa się liczba sprzedawanych mieszkań na parterze
Małe galerie handlowe, nazywane czasem centrami wygodnych zakupów, z powodzeniem konkurować będą z oddalonymi o kilkanaście, a czasem kilkadziesiąt kilometrów kompleksami handlowymi dużych miast. Chociaż nie ma tu mowy o najemcach liczonych w setkach, ani wielkich powierzchniach handlowych, to regionalne obiekty ułatwią mieszkańcom zrobienie szybkich, codziennych zakupów blisko domu. A przy okazji, podobnie jak tradycyjne galerie, umożliwią wizytę w kinie czy restauracji.
2013-02-02
Źródło: Core PR / budnet.pl
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Wlasny sklep Liczba postów: 15 Grupa: Trudne tema... Ja prowadze swój sklep i cały czas mnie denerwowało że na miejscu które mam przeznaczone dla klientów parkowały osoby które mój sklep omijały szerokim łukiem. P...
- Liczba Najbogatszych osób na świecie w 2015 r. nie... Liczba postów: 6 Grupa: Aktualności The report from Gráinne Gilmore highlights a decline in the number of the world’s wealthiest, a notable shift. As global wealth distribution changes, platforms....
- Skuteczny marketing w branży budowlanej Liczba postów: 63 Grupa: Aktualności Regularne informowanie o postępach budowy to strategia, która buduje zaufanie i zaangażowanie klientów. Marketing dla dewelopera może obejmować zamieszczanie zd...
- Sprzedam używane okna i drzwi - gdzie wystawić? Liczba postów: 2 Grupa: Trudne tema... Wiele osób szuka drzwi, rolet, bram czy okien nie tylko nowych ale też z drugiej ręki. A najkorzystniej może Ci wyjść wystawienie tego na https://gieldaokien.pl...
- Gdzie sprzedać łożyska do maszyn? Liczba postów: 1 Grupa: Trudne tema... Chce sprzedać łożyska do maszyn, które nie są mi już potrzebne, jak macie kogoś kto zajmuje się skupowaniem części i możecie poradzić to dajcie znać. W dużej mi...