Gdzie tanio płacić rachunki?

Prowizja za opłatę pojedynczego rachunku na Poczcie wynosi 2,5 zł do kwoty 1000 zł. Powyżej tej sumy Poczta pobiera 0,5% kwoty, czyli opłacając 1005 zł zapłacimy już 5,03 zł. To dużo, biorąc pod uwagę, że co miesiąc każda rodzina musi opłacić 5-6 faktur. Do niedawna alternatywą dla Poczty były mniejsze instytucje, które przyjmowały opłaty za rachunki po niższych cenach. Okazało się jednak, że nie wszystkie tego typu firmy potrafią zagwarantować, że gotówka dotrze do adresata. Najsłynniejszy przypadek dotyczył firmy Grosik, która pobierała należności od klientów, jednak nie przekazywała ich odpowiednim instytucjom. W ten sposób swoje pieniądze straciło około 20 tys. osób.

Rachunek w markecie

Dlatego też poważną konkurencję dla Poczty stworzyły supermarkety, które umożliwiły klientom opłacanie rachunków bezpośrednio przy kasach, m.in. sieć VIA - Moje Rachunki oraz Unikasa Citibanku.

Obecnie sieć VIA - Moje Rachunki dysponuje ponad 6,5 tys. punktów zlokalizowanych głównie w placówkach handlowych. Dzięki niej klienci mogą opłacać rachunki bezpośrednio podczas zakupów w marketach Leclerc, Real, Albert, Lewiatan, Stokrotka, Carrefour, Globi, Champion czy na stacjach PKN Orlen lub Statoil.

Opłaty za rachunki opłacane w sieci VIA są niższe niż na poczcie. Za telefon stacjonarny zapłacimy od 0 do 0,99 zł, za komórki 1,99 zł, za prąd 1,99 zł, a za gaz 1,85-1,99 zł, niezależnie od kwoty rachunku. Sieć VIA regularnie prowadzi akcje promocyjne z poszczególnymi wystawcami polegające na czasowym obniżeniu prowizji.

VIA ma podpisane umowy z ponad 60 wystawcami rachunków. - Chcemy cały czas się rozwijać. Zarówno poprzez rozwój sieci, tworzenie nowych punktów opłat jak i podpisywanie umów z kolejnymi wystawcami rachunków - mówi Marcin Wysocki, Dyrektor ds. Rozwoju, członek Zarządu BillBird S.A.(operator sieci VIA - Moje Rachunki). „Pracujmy także nad możliwością zwiększenia zakresu usług. Na razie w punkcie VIA, można dokonać płatności za rachunki, zapłacić za bilet lotniczy linii Centralwings czy dokonać wpłaty IKE w PZU lub doładować telefon. Myślimy o zaproponowaniu innych usług” - dodaje.

Do tej pory przy kasach sklepowych, gdzie można korzystać z usług sieci VIA - Moje Rachunki, płacono 3-4% wszystkich rachunków.

Należąca do Citibanku Unikasa posiada 440 oddziałów zlokalizowanych w super i hipermarketach największych miast. W zależności od miejsca dokonania wpłaty prowizja za płacone rachunki wynosi od 0 do 1,99 zł. Przez system przechodzi kilkaset tys. transakcji miesięcznie o średniej wartości 100 zł każda.

Już wkrótce Unikasa wzbogacona zostanie o nowe funkcjonalności. Bank planuje m.in umożliwić klientom akceptację kart płatniczych na jednym terminalu. Klienci będą mogli jednocześnie zapłacić gotówką za rachunki, a kartą płatniczą za zakupy. Bank pracuje także nad wdrożeniem możliwości zapłaty za rachunki kartami płatniczymi.

„Zauważmy, że mimo rosnącej popularności dokonywania płatności przez internet lub telefon, cały czas istnieje i zawsze będzie istnieć duża grupa klientów przywiązanych do tradycyjnych sposobów opłacania rachunków. To właśnie dla nich powstały takie systemy jak Unikasa.” - mówi Adam Grabarczyk, Dyrektor Departamentu Wdrożeń Produktów Zarządzania Środkami Finansowymi Citibank Handlowy. „Na rynku masowych płatności jest miejsce na wiele podobnych produktów, różnicujących się poprzez usługi dodane. Dostrzegamy zresztą bardzo wyraźną tendencję - wszystkim firmom oferującym produkty do masowych płatności zależy na wzbogacaniu ich o nowe usługi użytkowe takie jak doładowanie telefonu, wypłata gotówki z karty, czy akceptacja płatności kartą” - dodaje. Podkreśla, że klienci coraz częściej liczą się z tym, aby za systemem stała silna i godna zaufania instytucja gwarantująca bezpieczeństwo transakcji.

Kolejne banki wchodzą do gry

W bitwie o rynek płatności biorą udział także inne banki. Do tej pory prym wiódł PKO BP, jednak w ostatnich tygodniach dołączyły Raiffeisen Bank Polska i Bank BPH.

PKO BP dysponuje siecią ponad 2,4 tys. punktów, w których klienci mogą dokonywać przekazów pieniężnych na dowolnie wskazane rachunki. Miesięcznie, w agencjach PKO BP realizowanych jest średnio 5,5 mln transakcji bezgotówkowych i ok. 1 mln transakcji wypłaty gotówki za pomocą kart płatniczych w terminalach POS. Za opłacenie rachunku agencja pobiera prowizję w wysokości 2,50 zł od kwoty wpłaty. Bank nie wyklucza tworzenia nowych oddziałów w celu wykorzystania pojawiających się szans rynkowych w szczególnie atrakcyjnych lokalizacjach.

Ostatnio do gry o rynek płatności włączyła się sieć marketów „Żabka”, która we współpracy z Raiffeisen Bank Polska uruchomiła usługę „Drobne Rachunki w Żabce”. Obecnie klienci tej sieci sklepów mogą opłacać już rachunki w ponad 1700 punktach na terenie całego kraju. Co ważne, sklepy „Żabki” otwarte są od godziny 6.00 do 23.00. Prowizja za każdy rachunek poniżej 500 zł wynosi 0,99 zł.

Wszystkie transakcje realizowane są za pośrednictwem Raiffeisen Bank Polska, a ubezpiecza je Generali TU. „Trwają obecnie rozmowy w sprawie wejścia z usługą przyjmowania płatności do kolejnych punktów handlowych. Jedna z dużych sieci sklepów wyraziła zainteresowanie podobnym rozwiązaniem do tego stosowanego w Żabce i w najbliższym czasie rozpoczną się przygotowania do ustalenia wymagań technicznych dla zaoferowania tej usługi” - mówi Jacek Kurantowicz, zastępca dyrektora departamentu bankowości transakcyjnej Raiffeisen Bank Polska.

Bank BPH we współpracy z Kolporterem planuje uruchomić do końca czerwca 800 punktów sieci TransKasa. W tej chwili można już opłacać w TransKasach rachunki 63 wystawców. Natomiast do końca roku bank chce przyjmować rachunki wszystkich wystawców. Kwota prowizji za opłacane rachunki zależy od umowy podpisanej z wystawcami, w okresach promocyjnych może wynosić 0 złotych. Co ważne kwota prowizji nie będzie wyższa niż 1,75 zł. W obecnie prowadzone są projekty rozbudowy funkcjonalności TransKasy. Bank pracuje m.in. nad wdrożeniem możliwości zapłaty za rachunki kartami płatniczymi oraz rozszerzeniem oferty o funkcje doładowania liczników energii elektrycznej.

¬ródło: Banki

Alternatywą internet

Pozostałe banki z uwagą obserwują rynek płatności. Jednak nie ukrywają, że przyszłość płatności masowych wiążą z elektronicznymi kanałami dostępu. „Płacenie rachunków w sieci sklepów wymaga od klienta pamiętania, aby na zakupy zabrać ze sobą rachunki, które zamierza opłacić i tak zgrać moment zakupów, aby nie uregulować rachunków ani zbyt wcześnie ani zbyt późno” - mówi Marcin Bednarski, dyrektor Departamentu Planowania i Controllingu w Pionie Bankowości Detalicznej Banku Pekao SA. „Płatność z poprzez internet daje klientowi swobodę - sam wybiera moment opłacenia rachunku oraz może użyć funkcji automatycznego wysłania przekazu w dogodnym, dowolnie wybranym przez niego momencie” - dodaje.

¬ródło: Bankier.pl

Czytaj również: 8 najlepszych aplikacji do zarządzania domowym budżetem.