Jak dogadać się z sąsiadami?

Jak dogadać się z sąsiadami?

Sąsiedzi – niektórych lubimy bardziej, innych mniej, a wielu z nich po prostu nie znamy. Spotykając ich zazwyczaj rzucamy tylko „dzień dobry” lub wymieniamy skinienie głową.

 

A przecież dobrzy sąsiedzi to skarb. Dlatego ważne jest, by mieć szansę ich poznać, a nawet się z nimi zaprzyjaźnić. Mieszkańcom coraz częściej integrację ułatwiają deweloperzy. Dzięki temu na osiedlach żyje się nie tylko milej, ale i bezpieczniej. Kupno domu to inwestycja, o której myślimy zwykle tylko w kontekście wartości materialnej budynku, na którą wpływa metraż, standard wykończenia i wyposażenia czy lokalizacja. Tymczasem warto pamiętać, że kupując taką nieruchomość możemy zyskać coś więcej – wyższy standard życia, który zapewnia przyjazna atmosfera osiedla i integracja z pozostałymi mieszkańcami. 

 

Przyjaciel zza płotu

Dom powinien być dla nas bezpieczną przystanią, miejscem, gdzie czujemy się pewnie i dobrze. Jednak zanim osiągniemy taki stan ducha w miejscu, do którego właśnie się przeprowadziliśmy minie trochę czasu. Najpierw musimy poznać swoje otoczenie. Istotne jest także nawiązanie kontaktów z sąsiadami. Od tego bowiem w dużej mierze zależy to, jak będzie nam się żyć w nowym miejscu. Gdy wprowadzamy się do bloku, zazwyczaj ograniczamy się do wymiany pozdrowienia mijając się pośpiesznie w windzie lub na klatce schodowej. Swoich sąsiadów zwykle znamy tylko „z widzenia”.

 

Czytaj również: Co należy wiedzieć o deweloperach?


Dzieje się tak, bo stare budownictwo i wielkie blokowiska nie sprzyjają integracji. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na nowo powstających osiedlach domów jednorodzinnych. W tym przypadku wkraczamy do nowej społeczności. Warto postarać się o to, by stać się jej aktywnym członkiem, co sprawi, że pozostali mieszkańcy przestaną być dla nas anonimowi. Dzięki temu w nowym miejscu będzie nam się żyło swobodniej i bezpieczniej – nawet wracając do domu późnym wieczorem będziemy czuć się pewniej, bo na swojej drodze spotkamy już nie obcych ludzi, a znajomych. Dobre stosunki z sąsiadami przyczynią się też do tego, że będziemy reagować na przykład wówczas, gdy zauważymy, że po sąsiedniej działce kręci się ktoś obcy. A gdy wyjedziemy będziemy mogli być pewni, że nasz dom jest pod czujnym okiem sąsiada. 

 

 

Aktywny deweloper 

Na to, jak na komfort i jakość życia na osiedlu wpływa panująca na nim atmosfera coraz częściej zwracają uwagę deweloperzy. Dlatego w planach zagospodarowania przestrzeni uwzględniają także zielone skwery z ławkami, place zabaw czy ogrody, z których wszyscy mieszkańcy mogą wspólnie korzystać. – To bardzo ważne, aby mieszkańcy czuli się dobrze nie tylko w domu, ale też na całym osiedlu. Dlatego już w początkowych planach naszej inwestycji uwzględniliśmy miejsce, gdzie w przyszłości będą mogli się spotykać, bawić z dziećmi i razem spędzać czas – mówi Dawid Sztandera, prezes firmy Novum Plus, budującej Osiedle Rozalin w podpoznańskim Lusówku. Osiedlowa integracja w ostatnich latach zyskała na popularności. Dlatego wielu deweloperów idzie o krok dalej, nie poprzestając na specjalnie przygotowanych terenach zielonych. Wychodzą oni z inicjatywą organizując dla mieszkańców tematyczne imprezy, specjalne pikniki czy rodzinne festyny. Podczas takich eventów wiele osób ma okazję spotkać się po raz pierwszy i nawiązać kontakt. Coraz powszechniejsza staje się też komunikacja wirtualna, która w konsekwencji często przenosi się do „realu”.

 

Czytaj również: Klienci wracają po kolejne mieszkania

 

– Do budowania wzajemnych relacji między mieszkańcami wykorzystujemy też nowe technologie. Aktywnie prowadzimy fanpage Osiedla Rozalin na Facebooku. O nowościach i zmianach na naszym Osiedlu i w jego okolicy informujemy także na naszej stronie internetowej w specjalnej zakładce z wiadomościami dla mieszkańców oraz w elektronicznym newsletterze – mówi Dawid Sztandera z Novum Plus. Taka forma komunikacji sprawdza się, a dzięki niej mieszkańcy nie są już sobie obcy. Stanowią grupę osób, której dotyczą te same zagadnienia i problemy. To sprawia, że łatwiej jest się im zjednoczyć czy zaangażować we wspólne przedsięwzięcia. 

 

Jeśli z zazdrością obserwujemy sielankową atmosferę, jaka panuje na podmiejskich osiedlach z familijnych komedii, kupując dom zwróćmy uwagę także na najbliższe otoczenie. Dzięki temu po przeprowadzce będziemy się cieszyć nie tylko nowym lokum, ale także zyskamy przyjaznych sąsiadów, którzy sprawią, że mieszkanie w nim będzie dużo przyjemniejsze i bezpieczniejsze. 

 

Źródło: LTM Communications / budnet.pl

Tagi

Apartamenty w Kołobrzegu
Sprzedaż apartamentów nad morzem.
Baltic Plaza **** to miejsce niezwykłe,
to Twój elegacki apartament
www.sea-development.pl

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator wydajności inwestycji

Społeczność budnet.pl ma już 19396 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 352

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >