Jak feng shui wpływa na historię firm i miast?

To, co u nas stało się modą i elementem estetyki, dla kultur azjatyckich ma znacznie głębsze znaczenie i znacznie szersze zastosowanie decydując niekiedy o losach wielkich biznesowych inwestycji oraz zmieniając historię niektórych polskich miast. Feng shui, o czym już nie każdy wie, koncentruje się przede wszystkim na tym co niewidzialne (wiatr) i nieuchwytne (woda) i to do tych słów odwołuje się jego nazwa. W Chinach w myśl reguł feng shui planowano nie tylko rozkład pomieszczeń, ale również całe wioski i miasta.

Czytaj również: Radomski street mall „Vis a Vis”

Harmonia w biznesie

Harmonia między siłami natury wpływa również na powodzenie w biznesie. Wpływ feng shui na sferę ekonomiczną w firmach jest wieloaspektowy. Na Dalekim Wschodzie nadal traktuje się tę zasadę niezwykle poważnie, a eksperci od tej sztuki mają istotny wpływ na wiele aspektów związanych z azjatyckimi inwestycjami na terenie całego świata.

Nazwa i logo firmy

Najbardziej oczywiste zastosowanie zasad feng shui w kontekście działalności biznesowej ma miejsce w momencie projektowania takich elementów jak nazwa czy logotyp firmy. Tutaj zasadniczo Europejczycy nie różnią się od Azjatów. Dobry logotyp powinien jednoznacznie oddawać ducha firmy zarówno swoim kształtem, jak też kolorystyką. Warto jednak zaznaczyć, iż symbolika kolorów różni się nieco w obu kulturach. Kolor czerwony na przykład symbolizuje w Chinach szczęście, ale także nowe życie i pomyślność, dlatego panna młoda nosi czerwoną szatę, dlatego też elementy architektury i identyfikacja wizualna chińskich marek zawierają dużo czerwonych akcentów.

Czytaj również: Spadkowa korekta na giełdzie

Dlaczego w IKEA jest w Jankach?

Różnice międzykulturowe uwypuklają się, kiedy weźmiemy pod lupę podejście do lokalizacji biznesu. Dla Europejczyka absolutnie kluczowe będą kwestie czysto praktyczne, takie jak infrastruktura, koszty pracy oraz przychylność władz lokalnych. O tym, jak bardzo różni się wschodnie podejście do feng shui od naszego świadczy historia pewnej chińskiej inwestycji. Niemal każdy, kto jechał samochodem z Warszawy w kierunku południowym miał okazję mijać Ikeę w Jankach. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że w miejscu tego charakterystycznego obiektu wybudowanego na rozwidleniu dwóch krajówek – katowickiej i krakowskiej, pierwotnie miał zostać wybudowany inny obiekt – chińskie centrum handlu hurtowego. Centrum znane pod nazwą Wólka Center zlokalizowane jest dziś w oddalonej o kilka kilometrów od Janek Wólce Kosowskiej. O zmianie lokalizacji zdecydował natomiast chiński ekspert od feng shui. Klucz.

- Można powiedzieć, że to filozofia feng shui zdecydowała o historii miejscowości Wólka Kosowska, którą dzisiaj niektórzy nazywają wręcz polskim Chinatown. Po kilkunastu latach działalności jesteśmy przekonani, że zmiana lokalizacji wyszła nam na dobre – mówi Felix Wang, Wólka Center.

Rzeczywiście, jeśli spojrzymy dziś na Wólkę Kosowską z lotu ptaka, Wólka Center wygląda niemal jak osobne miasteczko, w którym pracuje ponad 10 tysięcy ludzi i wokół którego wyrosła cała infrastruktura finansowa i logistyczna. Zadowolenia nie kryją również władze lokalne, dla których azjatycka inwestycja stała się impulsem do rozwoju całej miejscowości, znanej dziś nie tylko w całym kraju, ale również w sporej części Europy. Widzimy zatem, jak wielką rolę może odgrywać kultura i filozofia nawet w takim obszarze, jak biznes. Mamy również przykład tego, jak różne mogą być rzeczy, które decydują o przyszłości całych miasteczek i rejonów.