Jak nie zmarznąć w domu?

Jak nie zmarznąć w domu?

Choć Polska położona jest w strefie klimatu umiarkowanego – anomalie pogodowe nie stanowią tu rzadkości. O ile ciepłe zimy nie stwarzają mieszkańcom problemów, tak przypadki nagłych ochłodzeń w trakcie lata, wiosny czy jesieni zmuszają do zastanowienia się nad tym jak zagwarantować ciepło w swoim domu przez cały rok. Czytaj dalej

 

Prosty sposób na nieprzewidywalną pogodę, czyli co zrobić, by nie zmarznąć wiosną w swoim domu?

 

Pogoda w Polsce może zaskakiwać. Świadczyć o tym może letni rekord zimna, kiedy 23 sierpnia 1964 roku w Szczecinku zanotowano na termometrach – 0,1 st. Celsjusza. Nie trzeba jednak przywoływać, aż tak odległych zapisów z kart historii meteorologii, by uświadomić sobie, że sierpniowa temperatura w Polsce może zaskoczyć - 29 sierpnia 2007 roku termometry w Jeleniej Górze pokazały ledwo 1,8 st. Celsjusza. Jeszcze więcej pogodowych niespodzianek zdarza się wiosną. Cała Polska ma w pamięci początek kwietnia 2013 roku, kiedy to Święta Wielkanocne przypominały Boże Narodzenie, a obfitym opadom śniegu towarzyszyła temperatura nieznacznie powyżej zera. Podobny krajobraz pojawił się podczas Majówki 2011 roku, gdy część kraju pokryta została śniegiem, a nad ranem 4 maja w Toruniu zanotowano najniższą w historii temperaturę tego miesiąca: 7,2 st. poniżej zera.

 

Czytaj również: Klimakonwektory - wydajne ogrzewanie

 

Październikowa pogoda w środku lata


Poza tymi ekstremalnymi przypadkami występuje także cały szereg przypadków „nie-rekordowych”, lecz zwyczajnie chłodnych, a nawet zimnych letnich dni. Tak było w czerwcu ubiegłego roku, gdy temperatura na Pomorzu spadała wieczorem ledwo do 6 st. Celsjusza. Zdarzało się to w wiele pochmurnych i deszczowych dni sierpnia, kiedy pogoda bardziej przypominała październikową niż wakacyjną. Już tego typu zjawiska pogodowe mają wpływ na wychładzanie się budynków mieszkalnych, a co za tym idzie – na odczuwalną temperaturę w ich wnętrzach oraz komfort cieplny mieszkańców.  

- Kiedy latem lub wiosną temperatura na zewnętrz spada poniżej 10 st., jest nam zimno, a nie ma możliwości, aby uruchomić ogrzewanie, odczuwamy duży dyskomfort – mówi Mateusz Radecki, dyrektor ds. handlowych Grupy GPEC. – Jednym z najistotniejszych trendów we współczesnym ciepłownictwie jest właśnie dostępność ciepła przez cały rok. To trend popularny w całej Europie. Francuzi i Niemcy od lat nie wyobrażają sobie innego rozwiązania.

 

 

Czytaj również: 4 pytania do eksperta od rekuperacji

 

Dostosować ogrzewanie do aktualnej pogody


Część mieszkańców w chłodne dni decyduje się na indywidualne ogrzewanie lokali za pomocą grzejników elektrycznych czy gazowych. Takie rozwiązanie wiąże się jednak z bardzo wysokimi kosztami oraz narażaniem na niebezpieczeństwo siebie i innych lokatorów. Dostępność ciepła z miejskiej sieci zawsze wtedy, gdy mamy na to ochotę, to przede wszystkim komfort cieplny w chłodne dni, a co najważniejsze – bezpieczeństwo. Gwarancja ciągłości dostaw ciepła bez przerw letnich i tzw. sezonu grzewczego wpływa pozytywnie także na stan techniczny budynków. Pozbywamy się w ten sposób problemów z wychłodzeniem, zawilgoceniem i zagrzybieniem obiektów.

- Grupa GPEC od ponad pięciu lat oferuje swoim klientom produkt TEMPERATURA+ – mówi Mateusz Radecki, dyrektor ds. handlowych Grupy GPEC. - Rozwiązanie to opiera się na zewnętrznej automatyce pogodowej, która reguluje dostawy ciepła w zależności od zewnętrznych warunków atmosferycznych. Włączenie usługi jest bezpłatne, a korzyści z dostępnego ciepła w ciągu roku, zawsze kiedy mamy na to ochotę, nieocenione.

Inteligentny System Regulacji Temperatury – TEMPERATURA+ zapewnia komfort cieplny mieszkańcom przez cały rok. Nie wymaga zaangażowania właściciela czy zarządcy budynku. TEMPERARTURA+ dzięki czujnikom zainstalowanym na węźle monitoruje panujące warunki atmosferyczne oraz samoczynnie uruchamia dostawę ciepła, wtedy gdy jest ono potrzebne. Zarządca lub właściciel węzła może sam zadecydować, przy jakich temperaturach automatyka będzie uruchamiać dostawę ciepła. Z reguły ciepło jest dostępne w momencie gdy temperatura spadnie poniżej 12 st. System wyłącza się też zazwyczaj automatycznie gdy temperatura wzrośnie do 15 st., użytkownik nie musi się więc obawiać niekontrolowanych rachunków za niepotrzebne ogrzewanie. Mieszkaniec płaci za ciepło tylko wtedy, gdy go rzeczywiście używa, a różnice w wysokości rachunków to plus minus 2 proc. Dzięki takiemu wygodnemu rozwiązaniu nawet najbardziej niespodziewane anomalie pogodowe lub zimne letnie dni nie spowodują, że będziemy marznąć w swoim domu.

Źródło: LTM Communications / budnet.pl

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator ilości tapety

Społeczność budnet.pl ma już 19454 użytkowników

Użytkownicy online (3)

gości: 254

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >