Jak samodzielnie zaprojektować i urządzić wnętrza w mieszkaniu?

Bez przemyślanej i dopasowanej do naszych możliwości koncepcji, aranżacja przestrzeni mieszkalnej nie jest wcale taka prosta. Łatwo wtedy popełnić wiele błędów, które najczęściej widoczne będą dopiero po zakończeniu procesu urządzania. Jak krok po kroku zaplanować całe to przedsięwzięcie?

Krok 1 czyli określenie aktualnych potrzeb  

Zanim zaczniemy wybierać w sklepach nowe meble lub wyposażenie, najpierw powinniśmy się zastanowić, jaki prowadzimy tryb życia. Pomoże to nam w ustaleniu, czego tak naprawdę potrzebujemy i na jakie aspekty powinniśmy zwrócić szczególną uwagę:  

- Uwielbiamy gotować i biesiadować z przyjaciółmi oraz rodziną? Pomyślmy więc o funkcjonalnej kuchni i jadalni. Bardziej odpowiada nam połączenie aneksu kuchennego z salonem czy jednak oddzielne pomieszczenia na gotowanie i jedzenie? A może mamy w planach powiększenie rodziny? Nasze potrzeby oraz pragnienia domowników muszą być uwzględnione w planie wyposażenia czy przearanżowania. Dzięki temu stworzymy zgodny domowy ekosystem, bez nieustannego kursu kolizyjnego – mówi Aldona Mioduszewska, Dyrektor Marketingu w Galerii Wnętrz DOMAR. 

^{Lampa podłogowa Tam Tam Fot.EkoForm/ Galeria Wnętrz Domar}

Krok 2 – sprawdź, co już masz

Przed remontem warto przeprowadzić „inwentaryzację” naszego wyposażenia. Nie chodzi jednak o skrupulatne spisanie  stanu posiadanych przedmiotów w domu, lecz uważne przyjrzenie się możliwościom, jakie daje nam nasz dom lub mieszkanie.  W tym celu najlepiej rozrysować prosty plan i uwzględnić w nim powierzchnie, wysokości, umieszczenie okien, skosy, wnęki i antresole. Przyjrzyjmy się głębokości parapetów, rozmieszczeniu grzejników, rur, kratek wentylacyjnych oraz włączników prądu i gniazdek:

- Każde odstępstwo – nawet kilkucentymetrowe - robi kolosalną różnicę funkcjonalną i estetyczną. Zwróćmy więc uwagę na elementy konstrukcyjne takie jak ściany nośne czy kominy, gdyż muszą być one nienaruszone podczas generalnego remontu. Dla przykładu sprawdźmy również, czy nasze ściany nie są krzywe. Może być tak, że mamy w planie szafę wnękową lub zabudowę kuchenną, a różnica między jednym a drugim kątem wynosi kilka centymetrów i bez dokładnych pomiarów meble mogą odstawać od pionu – podpowiada Dyrektor Marketingu w Galerii Wnętrz DOMAR.

Krok 3 – gra ze światłem

Aranżując naszą przestrzeń mieszkalną, zwróćmy uwagę na ekspozycję słoneczną w poszczególnych pomieszczeniach. Jak mówi Aldona Mioduszewska, w tym punkcie pomocne będzie przyjrzenie się kierunkom świata:

- Południowe strony naszych domów lub mieszkań nie są wskazane na kuchnię, gdyż w lecie będzie w niej za gorąco. Kiedy mówimy jednak o łazience - to już owszem, bo wysoka temperatura, zwłaszcza gdy mamy w tym pomieszczeniu okno, będzie sprzyjać wentylacji i osuszaniu wilgotnego pomieszczenia. Wschód - zachód to dobra linia na sypialnię i salon. Pamiętajmy tylko, aby nie dać się zwariować i nie wszystkie pokoje dokładnie dopasować do kierunków świata.  Można w nich wydzielić kąciki funkcjonalne, odpowiednie do padania światła słonecznego. Rysujmy więc, konsultujmy z domownikami ich tryb życia, a wtedy nawet pozornie drobne sprawy i pomysły nam nie umkną.

Czytaj również: Ciekawe aranżacje wnętrz z drewnianą, ażurową dekoracją

^{Kuchnia lux Village Fot. Werkmebel/c}

Krok 4 – dokładny plan działania

Kolejnym krokiem w naszym procesie wyposażania wnętrz będzie rozrysowanie na kartce układu pomieszczeń i umieszczeniu w nich pożądanych przez nas mebli. Zachowując ich skalę sprawdzimy, czy mieszkanie będzie funkcjonalnie urządzone, a poruszanie się po nim nie będzie przypominać skomplikowanego układu choreograficznego.

- Jeśli  nie wybraliśmy ostatecznego miejsca na gniazdka i włączniki, to ten krok będzie na to najlepszym momentem. W ten sposób unikniemy niepotrzebnego kucia w ścianach, a pod naszymi nogami nie będzie gęstwiny leżących przedłużaczy – mówi ekspert Galerii Wnętrz Domar. 

Krok 5 – zabawa z moodbardem

Kiedy ustalimy już układ, w jakim chcemy zaaranżować naszą przestrzeń mieszkalną, warto przeznaczyć czas na ustalenie dominujących kolorów oraz dobranie do nich odcieni wspomagających.  Pomogą nam w tym dostępne w sieci generatory kolorów - np. Coolers. Gdy przygotujemy warianty kolorystyczne, w dalszej kolejności poszukajmy mebli, klimatów, kolorów i nastrojów aranżacyjnych  w Internecie, czasopismach oraz w… naturze. Gdy umieścimy to wszystko w jednym miejscu, stworzymy w ten sposób moodboard – tablicę z cennymi pomysłami, inspiracjami i wskazówkami.

Czytaj również: Jakie kolory zdominują wnętrza w 2021 roku

- Profesjonalne moodboardy od lat stanowią niezastąpione narzędzie do tworzenia koncepcji aranżacyjnych we wzornictwie oraz projektowaniu mody. Będąc swoistym „poradnikiem stylu”, w łatwy sposób przedstawimy naszą koncepcję, jak i sprawdzimy spójność poszczególnych elementów wystroju. Co ważne, aby tego typu tablice mogły w jak najbardziej precyzyjny sposób nam pomóc, warto je skonsultować lub powierzać ich wykonanie profesjonalistom. Dobrze zrobiony moodboard znakomicie sprawdzi się zarówno w home stagingu,przygotowaniu mieszkania czy domu do sprzedaży, jak i w momencie domowego planowania zmian aranżacji w naszym mieszkaniu – wyjaśnia Aldona Mioduszewska z Galerii Wnętrz DOMAR.

Krok 6 – wezwij „posiłki”

Jeżeli jednak proces odpowiedniego zaaranżowania naszego domu lub mieszkania nas przerasta, wato powierzyć go profesjonalistom. Jak mówi Aldona Mioduszewska, przykładem tego będą Bezpłatne Porady Architekta w Galerii Wnętrz Domar – Pani Sylwia Gulewicz-Wysocka, w Galerii Wnętrz DOMAR nie tylko pomoże w urządzeniu, ale także dobierze najlepsze rozwiązania. Nie obawiajmy się jednak, że ucierpi na tym nasz portfel, bo różnorodność cenowa proponowana w ponad 100 sklepach pozwoli na spełnienie wszystkich wymagań, bez względu na możliwości finansowe.

Szaleństwo zakupowe!

Kiedy już wiemy, jakiego wyposażenia poszukujemy do naszego idealnego zakątka, przychodzi czas na poszukiwania. Oczywistym będzie rozpoczęcie ich w Internecie, by dowiedzieć się gdzie i za ile możemy kupić wybrane przez nas modele. Pamiętajmy jednak, że żadne opisy na stronie internetowej nie zastąpią wizyty w sklepie - dlaczego tak ważny jest bezpośredni kontakt z meblem.

- Mebel musimy dotknąć, usiąść lub położyć się na nim, poczuć teksturę tapicerki lub drewna i laminatu, zobaczyć jak odbija światło oraz jak prezentuje się w rzeczywistości. Co więcej, zdjęcie często nie oddaje rzeczywistych gabarytów mebla. W sklepie możemy liczyć także na rzeczową i konkretną poradę – często wywracającą pierwotne założenie. W Galerii Wnętrz DOMAR poza rozmową z wykwalifikowanymi sprzedawcami, możemy zasięgnąć również bezpłatnej porady architekta lub skorzystać z oprowadzania i bezpłatnej pomocy Asystenta Klienta. – podsumowuje Dyrektor Marketingu w Galerii Wnętrz DOMAR.

^{Fot. Galeria Wnętrz Domar}