Polacy chcą mieszkać na swoim
Rok 2018 był kontynuacją boomu mieszkaniowego w Polsce. W tym okresie oddano do użytku 184,8 tys. lokali mieszkalnych[1]. Tylko w sześciu największych aglomeracjach sprzedano prawie 65 tys. mieszkań[2]. Polacy chcą mieszkać na swoim tym bardziej, że lokali na wynajem jest mało, a czynsze w mieszkaniach wynajmowanych na zasadach rynkowych są dość wysokie. Proces zakupu, wykończenia i przeprowadzki jest źródłem dużych emocji. Nie tylko tych pozytywnych jak ekscytacja i poczucie spełnianych marzeń, lecz także tych negatywnych związanych ze stresem, zmęczeniem i wątpliwościami co do przyszłości. Przeglądanie ofert, wybór lokalizacji, skomplikowane formalności, ogromny wydatek często finansowany długoletnim kredytem, plany wykończenia, zakup wyposażenia i w końcu przeprowadzka – to wszystko sprawia, że wymarzone cztery kąty stają się nie lada wyzwaniem. To trudny okres, dlatego warto szukać rozwiązań, które mogą ułatwić część spraw, np. korzystając z doradcy kredytowego czy architekta wnętrz.
Przeprowadzka krok po kroku
Jeśli chodzi już o samą przeprowadzkę to warto zaplanować ją dużo wcześniej, a pakowania nie zostawiać na ostatnią chwilę. Na pewno z wyprzedzeniem możemy przygotować do transportu przedmioty, które nie są używane na co dzień, np. część wyposażenia kuchennego, sprzęt sportowy czy odzież na inną porę roku. Przeprowadzka to również doskonała okazja do zrobienia przeglądu posiadanych rzeczy i oddania lub sprzedania tych, których już nie potrzebujemy. Wynoszenie, załadunek, rozładunek i wnoszenie całego dobytku, a szczególnie mebli nie należy do najłatwiejszych, dlatego jeśli mamy taką możliwość to dobrze poprosić znajomych lub kogoś z rodziny o pomoc. Dużym wsparciem na etapie wykończenia, zakupów wyposażenia i samej przeprowadzki do nowego mieszkania może okazać również usługa CityBee, czyli wynajem aut dostawczych na minuty.
Czytaj również: Wypożyczyć można praktycznie wszystko, również zastawę na rodzinną uroczystość
– Z własnego doświadczenia wiem, że przeprowadzka do nowego mieszkania to dość duże wyzwanie. Ideą CityBee jest pomoc w przewozie większych gabarytów i ułatwianie trudnych na pozór spraw. Mam nadzieję, że nasze samochody pomogą wielu Polakom podczas remontu czy przeprowadzki do nowego mieszkania, przy okazji oszczędzając ich czas i pieniądze. – mówi Bogdan Marszałek, Country Manager w CityBee.
Jak wygodnie się przeprowadzić?
Intuicyjna aplikacja CityBee umożliwia wygodny dostęp do dostawczaków, z których można korzystać o dowolnej porze dnia i przez tyle czasu, ile jest akurat potrzebne. To doskonałe rozwiązanie, które jest alternatywą dla firm przeprowadzkowych. BIG Carsharing jest też znaczenie efektywniejszy niż przewożenie dobytku własną, nawet dość dużą osobówką. Samochody CityBee są na tyle pojemne, że pozwalają na raz spakować wyposażenie kawalerki, a nierzadko większego mieszkania. Duża przestrzeń ładunkowa w połączeniu z szerokimi drzwiami tylnymi i wygodnymi drzwiami bocznymi umożliwia łatwy załadunek i transport nawet największych i najdłuższych pakunków, np. 90 kartonów o wymiarach 56x33x41 cm, dużej kanapy czy blatu kuchennego o długości ponad 3,5 metra. Ładunek można zabezpieczyć za pomocą pasów, które są na wyposażeniu aut. Pomimo większych rozmiarów dostawczaki prowadzą się podobnie jak samochody osobowe. Trzeba tylko zachować ostrożność przy manewrowaniu i trochę szerzej pokonywać zakręty.
CityBee oferuje unikalny i przejrzysty cennik, zgodnie z którym za pierwsze 50 km nie są naliczane opłaty za przejechane kilometry, a stawki za czas użytkowania są zróżnicowane w zależności od długości wynajmu i wynoszą: 0,99 zł za minutę, 49 zł za godzinę, 219 zł za dzień lub 1299 zł za tydzień. Co najważniejsze, paliwo, ubezpieczenie oraz inne koszty techniczne są już wliczone w cenę. Format free-floating umożliwia przejazd bez dodatkowych opłat między dziesięcioma największymi aglomeracjami. Koszt każdego rozpoczętego kilometra (po wykorzystaniu puli 50 km bez opłat) to tylko 0,65 zł, co jest bardzo atrakcyjną stawką w porównaniu do ofert firm przeprowadzkowych. Przykładowo transport między Łodzią a Warszawą, przy założeniu, że pokonamy 150 km i wynajmiemy CityBee na dobę, będzie kosztował około 284 zł.
Czytaj również: Tynkowanie, malowanie, czyszczenie – jak przygotować się do remontu w 4 krokach
[1] Główny Urząd Statystyczny [2] Raport REAS: Rynek mieszkaniowy w Polsce – IV kwartał 2018 r. (Kraków, Łódź, Poznań, Trójmiasto, Wrocław, Warszawa).
.jpg)
