Kilka słów o tym, jak zapobiegać awariom hydraulicznym

Niedbalstwo zawsze może zakończyć się  poważną awarią instalacji hydraulicznej. Również zaniedbanie prostych czynności oraz brak dobrych nawyków może skończyć się katastrofalnie drogą interwencją hydraulika, bo wiele z awarii instalacji hydraulicznych spowodowanych jest tylko twoim niedbalstwem. Za wezwanie pogotowia hydraulicznego do zatkanego syfonu możesz zapłacić od 200 do 300 złotych, a niektóre awarie kończą się kuciem ścian, by dostać się do zaczopowanego miejsca. Kucie ścian zaś, to już poważny remont, którego nie planowałeś, a który może zdrowo kosztować twoją kieszeń. Tymczasem, stosując kilka prostych zasad można zdecydowanie ograniczyć kosztowne wizyty pogotowia hydraulicznego w domu, a równocześnie przedłużyć żywotność instalacji wodno – sanitarnej.

Jak uniknąć kosztownych napraw  i interwencji? To banalnie proste

Po pierwsze – po każdej kąpieli czy zmywaniu naczyń dokładnie oczyść odpływ z resztek jedzenia czy włosów. Większość umywalek, zlewów, odpływy prysznica lub wanny jest wyposażonych w sitka, zatrzymujące nawet drobne odpady, co ułatwia czyszczenie. Dlaczego czyścić? Głównie dlatego, że resztki zalegają w rurach i psują się, wydzielając z odpływów nieprzyjemny zapach. Równocześnie stają na drodze odpływającej wodzie, powodując spowolnienie odpływu wody. Czasem nawet całkowicie uniedrożniają odpływ. W tworzeniu czopów, zamykających odpływ wody prym wiodą fusy od kawy, wylewane do zlewu, osadzające się na rurach, tworzące na nich warstwę przypominającą piasek, zatrzymującą dodatkowo inne odpadki. Idealnym spoiwem dla fusów jest olej, który wylany do zlewu, ścina się i przykleja do rur, zawężając znacząco ich prześwit, a że olej, jak to tłuszcz, jest lepki, więc „chwyta” i klei wszystkie inne odpadki. Czasem warstwa jest tak twarda, że nie można jej rozbić standardowymi metodami.

Granulki do udrażniania rur mogą szkodzić!

Granulki, zwane popularnie kretem, działają żrąco, jednak, by się dobrze i dokładnie rozpuścić, potrzebują gorącej wody. Niedokładnie rozpuszczone osadzą się w rurach, osiągając twardość kamienia i tworząc niemożliwy do usunięcia korek. Aby udrożnić rury w takim wypadku trzeba skuć ścianę, by dostać się do zakorkowanego miejsca i przywrócić drożność odpływu. Z granulek oczywiście można korzystać, ale należy je najpierw dokładnie rozpuścić w ciepłej wodzie, a dopiero potem wlać do odpływu. Zresztą, takim roztworem powinno się przelewać odpływ i syfon co najmniej raz w miesiącu. Dobrze również zadziała gorący ocet.

Kamień czyli twarda woda

Są miejsca, na mapie naszego kraju, gdzie woda zostawia na czajnikach i armaturze twardy, żółtawy osad – kamień. Walka z kamieniem bywa nierówna, ale kamień to również przyczyna częstych awarii kranów i baterii łazienkowych. Trzeba go na bieżąco usuwać podczas sprzątania. Tak samo jak z metalowego syfonu i odpływu, który trzeba czasem rozkręcić i sprawdzić, czy na gwintach oraz złączkach nie osadził się kamień oraz brud. Niezrównany w walce z kamieniem jest ocet  a także soda oczyszczona, rozpuszczające osad.

Odpady i resztki

Ważne, aby pamiętać, że nie wolno do odpływów ani do toalety wrzucać resztek pożywienia czy odpadów higienicznych. Toaleta to nie jest miejsce dla zużytych środków higienicznych. Tampony, podpaski, waciki do uszu czy płatki kosmetyczne powinny znajdować się w koszu na śmieci w łazience, a nie w odpływach. Wg hydraulików z pogotowia hydraulicznego to najczęstsza przyczyna zapchanych toalet, niedrożnej kanalizacji, czy wodzie wybijającej z toalety na mieszkanie.

Regularne sprzątanie, czyszczenie i dobre nawyki to podstawa, by nie dopuścić do korozji, która jest przyczyną najczęstszych awarii.

Artykuł przygotował hydraulik Michał Kamiński z Gdańska: http://hydraulikgdansk.pl

Czytaj również: W jaki sposób zmiękczać wodę?