Miasto z czerwonej cegły

Miasto z czerwonej cegły

Z czym może kojarzyć nam się miasto Łódź? Z czym kojarzyło się dawniej? Kiedyś było to miasto zamieszkane przez Polaków, Żydów, Rosjan oraz Niemców, centrum polskiego przemysłu włókiennictwa. Czytaj dalej

 Widok potężnych fabrycznych wież i kominów wpisał się już na stałe w krajobraz łódzkiej architektury i krajobrazu. Ten widok utrwalił się w naszej pamięci nie tylko dzięki obrazowi filmu ''Ziemia obiecana'', ale też i dlatego, że wiele się w wyglądzie zewnętrznym miasta nie zmieniło. 

 Stare budynki zakładów pracy zostały zamienione w redakcje gazet, centra handlowe i kulturalne, ale zachowały swój zewnętrzny wygląd. Łódź nie na darmo jest zwana ''miastem z czerwonej cegły''. Manufaktura, hotel ''Andel's'', katedra św. Stanisława Kostki, fabryka Schweikerta... Wszystko to utrwala w naszej wyobraźni ten obraz.

 

 

Czytaj również: Architektura Turcji, czyli na styku kultur

 

Ulica Piotrkowska

 Reprezentacyjna ulica miasta, i zdecydowanie najbardziej znana. Ma długość około 4,2 kilometrów, biegnie południkowo w linii prostej, pomiędzy Placem Wolności a Placem Niepodległości. 

 Początkowo stanowiła główny trakt komunikacyjny Łodzi, wokół niej rozbudowywało się miasto. Jej zawdzięcza swój współczesny wygląd. 

 Przechadzając się nią, można zobaczyć m. in.: pomnik Trzech Fabrykantów, pomnik Łodzian przełomu Tysiącleci, słynną ławeczkę Juliana Tuwima. Dla bardziej spragnionych wrażeń ważną informacją będzie, że na całej ulicy można odwiedzić prawie 100 pubów i restauracji, nie licząc licznych sklepów. To tu właśnie znajduje się słynna fabryka bawełniana Franciszka Ramischa z końca XIX wieku. Stara tkalnia, przędzalnia, maszynownia, magazyny, ślusarnia, stolarnia przetrwały do dziś, stanowiąc dużą gratkę dla turystów. 

 

 

Osiedle robotnicze

 Karol Scheibler był przedsiębiorcą, właścicielem największego kompleksu zakładów włókiennicznych w mieście. Mimo tego, jak czasy komuny przedstawiały nam pozbawionych większych skrupułów dorobkiewiczów XIX wiecznej  Łodzi, wspominany już Karol Sheibler odbiega nieco od tych sztywnych ram.

 Dążąc do osiągnięcia wysokich sukcesów nie zapomniał o stworzeniu godnych warunków życia swoich pracowników. To właśnie dla nich zbudował od podstaw osiedle mieszkanie na Księżym Młynie.

 Osiemnaście domów mieszkalnych z czerwonej cegły wzniesiono w latach 1873-1875. Krótko jak na takie duże przedsięwzięcie. W miarę powiększania się zakładu Sheiblera budowano nowe domy mieszkalne dla robotników na Księżym Młynie. Na zapleczu budynków znajdowały się komórki i ustępy, a do domów przylegały niewielkie ogródki, w których mieszkańcy uprawiali warzywa. Nocą osiedle było zamykane i dobrze strzeżone. Prosta architektura budynków pozbawiona jest dekoracji. Przez środek osiedla biegnie aleja, która prowadzi wprost do bramy starej fabryki. 

 W roku 2015 cały kompelks mieszkalny Księży Młyn został uznany pomnikiem historii. 

 

Czytaj również: Harmonia piękna i smaku w klimacie Toskanii

 

Źródło: budnet.pl
Autor: Katarzyna Kłosek

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator zużycia materiałów do budowy sufitów podwieszanych

Społeczność budnet.pl ma już 19446 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 135

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >