Początek tygodnia spokojny na giełdzie

Początek tygodnia spokojny na giełdzie

Ogłoszona w nocy z piątku na sobotę przez agencję Standard & Poor's Ratings Services decyzja o obniżeniu ratingów 9 krajów Eurolandu oraz potwierdzeniu ocen dla 7 z nich nie wywołała na początku tygodnia większych zmian na światowych rynkach finansowych, w tym także na polskim. Czytaj dalej


Po pierwsze była ona już wcześniej zdyskontowana i w przemyślany sposób podana, a po drugie w stabilizacji rynków pomagały dziś także interwencyjne działania EBC na włoskich i hiszpańskich obligacjach. W poniedziałek o godz. 14:36 paneuropejski indeks STOXX Europe 600 lekko zwyżkował o 0,09% do 249,40 pkt, a indeks WIG20 szedł delikatnie w dół o 0,03% do 2165,74 pkt. W tym samym czasie kurs EUR/USD nie ulegał praktycznie zmianie spadając tylko delikatnie o 0,06% do 1,2672. Stabilizacja ceny euro względem dolara i rynków finansowych jako takich pomagała złotemu, który również wtedy zyskiwał na wartości: 0,46% wobec euro (kurs EUR/PLN 4,3970) i 0,45% wobec dolara (kurs USD/PLN 3,4697). 

 

Czytaj również: Wrocławskie lotnisko gotowe

 

Przyczyny braku reakcji na decyzję S&P

Dzisiejszy brak reakcji rynku na kroki podjęte przez S&P to przede wszystkim wynik tego, że zostały one już wcześniej na nim zdyskontowane. W piątek na fali sukcesywnie uwiarygadnianej plotki o takiej decyzji ze strony agencji, która to miałaby nastąpić zaraz po zamknięciu sesji w USA, inwestorzy wyprzedzająco skrócili swoje pozycje na globalnym rynku akcji i w euro, co zaszkodziło indeksom na GPW oraz złotemu. Co więcej sposób w jaki ta negatywna informacja została przez agencję S&P rynkom przedstawiona był bardzo przemyślany. Tak jak wspomniano powyżej, na początku pojawiła się jedynie plotka, a nie oficjalny komunikat, co rozłożyło nieco w czasie negatywne reakcje ze strony inwestorów.

 

Dodatkowo sama decyzja nastąpiła już po zamknięciu sesji za oceanem i tym samym po zakończeniu całego tygodnia handlu na światowych rynkach. A to dało inwestorom i politykom cały weekend na przemyślenie przyszłych działań. Co więcej otrzymali oni tak naprawdę nawet jeszcze jeden dzień więcej na zastanowienie się nad tym co dalej, jako że w poniedziałek rynki finansowe w USA są zamknięte z racji święta (urodziny Martina Luthera Kinga), a to przekłada się na mniejszą płynność na całym światowym rynku finansowym. Jeżeli dodać do tego, że dziś nie są publikowane również żadne ważniejsze dane makro, które to z natury rzeczy mogłyby skłaniać inwestorów do zawierania większych transakcji, to wyraźnie widać, że przyjęła przez agencję S&P strategia informacyjna przyniosła zamierzony skutek, bo co najważniejsze dla rynków finansowych nie doprowadziła na nich do paniki.

 

Czytaj również: Inflacja już rok rzutuje na lokaty

 

Drugi tydzień wzrostu cen akcji

W dniach 6-13 stycznia globalny rynek akcyjny wzrósł w ujęciu tygodniowym po raz drugi rzędu, a w ślad za nim poszedł też warszawski parkiet. Ogólnoświatowy indeks MSCI AC World zwyżkował o 1,04%, a indeksy WIG i WIG20 poprawiły się odpowiednio o: 0,67% i 0,41%. Ogólnie dobre nastroje były przede wszystkim pokłosiem udanych aukcji papierów skarbowych Włoch i Hiszpanii, ale też pozytywnego otwarcia sezonu wyników za oceanem. Gdyby nie piątkowa silna przecena (-1,05%) - jak podkreślono powyżej wywołana pogłoskami o decyzji agencji S&P - to także euro zakończyłoby ubiegły tydzień wzmocnieniem względem dolara, a tak niestety kurs EUR/USD spadł po raz trzeci z rzędu, tym razem o 0,30%, po drodze schodząc do najniższego poziomu od sierpnia 2010 r. tj. do 1,2624.

 

Pomimo to, złoty zakończył ubiegłotygodniowy handel na wyraźnym plusie odreagowując w ten sposób swoje wcześniejsze dwutygodniowe straty. Kurs EUR/PLN spadł o 1,72%, a kurs USD/PLN poszedł w dół o 1,35%. RPP na zakończonym w środę posiedzeniu poziomu głównych stóp procentowych nie zmieniła, ale wydała bardziej jastrzębi niż ostatnio komunikat. Z kolei przedstawione w piątek przez GUS dane o grudniowej 4,6% r/r inflacji były zgodne z oczekiwaniami, a te opublikowane tego samego dnia przez NBP pokazały niższy od spodziewanego   deficyt C/A, który to w listopadzie wyniósł 1,034 miliarda euro.

 

2012-01-16
Źródło: DK Notus / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

  • Detektyw - czy ktoś korzystał Liczba postów: 1 Grupa: Trudne tema... Przed nami podpisanie dużego kontraktu, ale pojawiły się pewne wątpliwości co do uczciwości partnerów. Znajomi podpowiedzieli, że warto zasięgnąć pomocy prywatn...
  • Profile aluminiowe Liczba postów: 1 Grupa: Trudne tema... Zabieram się za budowę szklarni na mojej działce – coś lekkiego, ale stabilnego, bo w okolicy często mocno wieje. Myślałem o drewnie, ale jednak chcę czegoś trw...
  • Sposób na zdrowie Liczba postów: 595 Grupa: Trudne tema... Telemedycyna daje możliwość uzyskania nie tylko recepty online przez Internet, ale również innych dokumentów medycznych. W trakcie zdalnej konsultacji otrzymasz...
  • Rolety na wymiar Liczba postów: 4 Grupa: Trudne tema... Marzenie o idealnym, przytulnym domu staje się coraz łatwiejsze do zrealizowania. Kiedy myślimy o przestrzeni, która ma nas otaczać i w której będziemy odpoczyw...
  • Wentylacja na hali Liczba postów: 5 Grupa: Trudne tema... Luberto o jaką wentylację chodzi dokładnie? jak masz halę produkcyjną to masz też podział na przestrzenie. Instalacja pneumatyczna to też część instalacji went...

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19670 użytkowników

Użytkownicy online (4)

gości: 411

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >