Polskie bombki sprzedawane na całym świecie

Polskie bombki sprzedawane na całym świecie

Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, tradycyjnie zaraz po 1 listopada supermarkety zalała fala ozdób choinkowych. Spragnieni świątecznego ciepła i magii klienci, wpatrując się na mieniące wszystkimi kolorami lampki i ozdoby, z utęsknieniem odliczają dni i godziny do świąt. Wśród tych ozdób jest ona. Ta, bez której nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie ubierania choinki… Bombka!

 

Parę słów o historii

Człowiekiem, który zapoczątkował wieszanie bombek na naszych bożonarodzeniowych drzewkach był Niemiec, Hans Greiner. Legenda głosi, że wymyślił te wydmuchiwane, szklane kule ponieważ nie było go stać na tradycyjne w tamtych czasach ozdoby, czyli cukierki i orzechy. Było to prawie 157 lat temu a tradycja przyzdabiania choinek szklanymi kulami przetrwała do dnia dzisiejszego, . Polska też w tej sprawie ma coś do powiedzenia. Od lat nasze ręcznie zdobione bombki są symbolem luksusu i szyku, nie tylko w Europie, ale i za oceanem.

 

 

Azjatyckie buble atakują, tradycja wciąż się broni…

Obecnie w erze globalizacji, cały świat zalewają masowo produkowane chińskie produkty różnej maści. Podobnie jest też w przypadku bombek. Kryzys sprawił, że ludzie chcą zaoszczędzić również na świętach. Duże supermarkety zdominowały ozdoby, w tym plastikowe kulki z charakterystycznym znakiem ,,Made in China”. Wydawałoby się, że polskim artystom wytwarzającym ręcznie bombk i pozostaje pakować interes. Nic podobnego!

 

Czytaj również: Nowa aplikacja na urządzenia mobilne

 

Moda na polskie, ręcznie zdobione szklane kule wciąż trwa i ma się dobrze. Kilkuosobowa firma zajmująca się ręczną produkcją bombek, może ich wytworzyć kilkadziesiąt tysięcy rocznie . Prace zaczynają się już z początkiem lutego, a kończą kilka dni przed świętami. Warto zaznaczyć, że każda z tych bombek jest niepowtarzalna, tak jak każdy z nas. Można przecież zamówić szklaną kulę z imieniem lub wizerunkiem bliskiej osoby i podarować jej jako prezent. Mimo, że tradycyjnie zdobiona bombka kosztuje około 10 złotych, a za całe pudełko trzeba zapłacić prawie 100 zł, amatorów na tradycyjne dekoracje nie brakuje zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Polskie firmy wysyłają ponad 30% produkcji na eksport do różnych krajów Europy.

 

Przykładem są Niemcy, tam  bardzo cenią sobie polskie bombki za ich niepowtarzalność, oraz Włochy, gdzie mimo ceny, która nierzadko sięga od 5 do 15 euro za bombkę, zyskały dużo zwolenników . W Italii bardzo dużo sklepów ma w swoim asortymencie właśnie polskie bombki, przykładem jest sklep z ozdobami w regionie Lacjum w okolicach Rzymu.  Amerykanie także docenili polskich bombkowych artystów, szklane kule wiszą na drzewkach takich sław jak Oprah Winfrey. Podobno bombki tworzone  w Polsce można spotkać też w Białym Domu.

 

 

Polska bombka w każdym domu

Ubierając choinkę, tworzymy niezapomniany nastrój całych świąt. Zaraz po przyniesieniu drzewka w centralne miejsce domu/mieszkania, wszyscy zbieramy się, aby ustroić jeden z największych symboli Bożego Narodzenia. Przeplatając gałęzie koralikami, świeczkami czy okrywając złotymi łańcuchami, nie możemy zapomnieć  o tych kolorowych, szklanych kulach, w których tak pięknie odbija się światło migających lampek. Wraz z powieszeniem takiej, ręcznie zdobionej bombki otrzymujemy gwarancję, że jest to coś niepowtarzalnego. W czego stworzenie, ktoś włożył całe swoje serce i umiejętności.

 

Czytaj również: Dekret Bieruta a odzyskanie zabranych nieruchomości

 

Mamy pewność, że nie wyprodukowała tego maszyna, wypluwająca z siebie miliony takich samych klonów.  Może warto jest poświęcić te kilka złotych i kupić chociaż jedną bombkę, aby zawisła na naszym drzewku w honorowym miejscu i wyróżniała się swoim majestatem, spośród reszty kupionych masowo w supermarkecie ozdób.  Nie pozwólmy, aby na co dzień zalewające nas plastik, tandeta i komercja zdominowały też i Boże Narodzenie. Jesteśmy tacy zabiegani przez cały rok, rodzina jest trochę z boku. Czy święta tak jak dawniej, potrafią nas jeszcze połączyć?

 

A jak wy przystrajacie swoje choinki? Czy święta według was stały się tylko komercją, bez duchowego przeżycia?

2013-11-25
Źródło: Emmerson / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19444 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 285

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >