Pracujący inżynier budowy jako przyszły programista?

Inżynier budowy pracę znajdzie, po co więc myśleć o zostaniu przyszłym programistą?

Do Projektu “Przyszły Programista” przyjmujemy osoby, które ukończyły studia na kierunku ścisłym lub inżynierskim. Wydawać by się mogło, że najczęstszymi kandydatami powinny być osoby po kierunkach, po których nie jest łatwo o pracę. Nic bardziej mylnego, otóż najwięcej osób, które biorą udział w Projekcie to właśnie inżynierowie budownictwa. Co sprawia, że chcą oni zmienić zawód lub wykorzystać zdobytą wiedzę z programowania w swojej branży?   

Delegacje - inżynier budowy, rzadko pracuje w jednym miejscu. To właśnie od miejsca budowy zależy gdzie i na jak długo będzie musiał wyjechać. Często jest to zaletą dla młodych osób, które lubią podróżować. Jednak jest to zdecydowanym minusem dla tych, którzy chcą założyć albo posiadają własne rodziny.

Zarobki - wiadomo, że jeśli chodzi o zarobki, to każdy chciałby zarabiać więcej. Jednak przede wszystkim ważne jest otrzymywanie wynagrodzenia, które jest adekwatne do wykonywanej pracy. Niestety na budowie o to, jest raczej ciężko. Często wymaga się od pracownika, żeby pracował po kilkanaście godzin dziennie, co podobnie jak w przypadku podróży ma wpływ na czas spędzany z rodziną (pewnie dlatego w tym zawodzie jest tak mało kobiet). Oczywiście można spróbować odmówić pracy po godzinach, ale jakie będą tego konsekwencje…

Konflikt odpowiedzialności i satysfakcji - budownictwo to naprawdę wymagający kierunek, a późniejsza odpowiedzialność, która ciąży na pracujących inżynierach budowy, nieraz ma się nijak do satysfakcji i zadowolenia z tego czym się zajmują.

Rozwój - dla wielu osób problemem jest również brak większej możliwości rozwoju. Niektórzy inżynierowie mówią, że porównując to czego uczyli się na studiach, z tym co zastali na budowie, mają poczucie jakby cofali się w rozwoju. Widzimy, że inżynierowie budownictwa to ludzie chłonni wiedzy i chcący stale się rozwijać, a praca na budowie nieraz te chęci zabija w zarodku.

Czas spędzany z rodziną - na ten temat było już sporo zarówno w przypadku zarobków jak i podróży. Wiele osób szczególnie kobiet, nie wyobraża sobie, że dadzą radę pogodzić obecną pracę na budowie (którą bardzo lubią) z macierzyństwem. Każda budowa rządzi się swoimi prawami. Czas pracy jest określony tylko w teorii, ponieważ sporo zależy od samego charakteru budowy, etapu pracy, nierzadko też od pogody, a także wielu innych czynników.

Zostać programistą czy wykorzystać programowanie w pracy inżyniera budowy?

Część absolwentów budownictwa, którzy zgłaszają się do rekrutacji do Projektu “Przyszły Programista” chce zostać programistami i od początku nastawia się na zmianę branży. Są też inni, którzy chcą zdobyć jak najwięcej umiejętności z zakresu programowania i zdobyć wiedzę na temat sposobu myślenia i działania najlepszych programistów, aby móc później wykorzystać to w swojej pracy.

Poniżej przedstawimy kilka powodów, dla których inżynierowie budownictwa chcą się uczyć programowania, by wykorzystać je w swojej branży.

Automatyzacja powtarzalnych czynności - programiści zazwyczaj bardzo nie lubią robić tego samego po kilka razy, dlatego ułatwiają sobie pracę wymyślając np. algorytm, który zrobi tą nudną pracę za nich. Inżynierowie budownictwa również owocnie mogliby wykorzystać taką wiedzę i umiejętność w swojej codziennej pracy.

Usprawnienie pracy - inżynierowie budownictwa chętnie usprawniliby programy, z których korzystają w pracy jako kierownicy budowy czy projektanci, jednak często wymaga to wiedzy programistycznej, dlatego nie są w stanie ich poprawić. Nieraz jest to dla nich demotywujące, dlatego chcą to zmienić.

Lepsze programy - w tym wypadku najlepiej odpowiedzieć sobie na pytanie, kto stworzy bardziej dopasowany program, którym będą posługiwać się inżynierowie budownictwa: programista po informatyce, czy inżynier budownictwa, który przepracował swoje na budowie lub w biurze projektowym i na swojej skórze sprawdził czego jego branża najbardziej potrzebuje?

Ciągły rozwój - jak już wspomnieliśmy wcześniej, osobom pracującym na budowie bardzo brakuje możliwości rozwoju, którą mieli zapewnioną podczas studiów. Tam musieli w krótkim czasie robić projekty i przyswajać mnóstwo trudnego materiału. Dlatego w pracy odczuwają niedosyt. Natomiast nauka programowania praktycznie nigdy się nie kończy. Zawsze można nauczyć się czegoś nowego, poznać nowy język lub framework, napisać nowy program, dowiedzieć się ciekawych rzeczy, ponieważ branża IT dynamicznie się rozwija, dlatego jest tak bardzo fascynująca.

Jak sobie radzą absolwenci budownictwa w Projekcie “Przyszły Programista”?

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, w Projekcie “Przyszły Programista” bierze udział wiele osób po budownictwie. Patrząc na efekty ich nauki, uważamy, że radzą sobie świetnie. Przez to, że ich studia wymagały od nich sporo wysiłku i pracy umysłowej, są dobrze przygotowani do tego, by zdobywać wiedzę i umiejętności z zakresu programowania. Dlatego z czystym sumieniem, możemy powiedzieć, że po inżynierach budownictwa biorących udział w Projekcie spodziewamy się solidnych owoców naszej współpracy. Już teraz jeden z uczestników - Emil Zając - stworzył program, który pomaga jemu i jego kolegom w pracy inżyniera. Uważamy, że w inżynierach budownictwa drzemie ogromny potencjał. Mogą zarówno być bardzo dobrymi programistami lub jeśli zdecydują się zostać przy swojej branży - mocno ją usprawnić i  zrewolucjonizować.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY