Prawidłowa termoizolacja domu - czyli ciepło zimą. chłodno latem

Park badawczy Baumit Viva rozpoczął pracę w 2015 r w austriackim Wopfing. Tworzy go 10 domów testowych o wymiarach 4x5 m. Każdy z nich posiada jedno okno i jedne drzwi, wyposażony jest w 33 sondy pomiarowe, które przez całą dobę rejestrują różne wielkości fizyczne. Na wszystkie budynki działają takie same warunki klimatyczne. Jedyną, ale kluczową różnicą są materiały budowlane wykorzystane do ich wzniesienia. Badania zaplanowano na okres 3 lat. Dane rejestrowane w trybie ciągłym posłużą do analizy związków i zbadania zależności między materiałami budowlanymi i ich wpływem na organizm człowieka. Jak zachowują się różne konstrukcje ścian w ekstremalnych temperaturach latem i zimą? Po ponad roku obserwacji przyszedł czas na pierwsze spostrzeżenia, które rozwiewają wątpliwości dotyczące wpływu termoizolacji na mikroklimat wnętrz.

Ochrona przed przegrzaniem w okresie letnim

W odniesieniu do budownictwa niskoenergetycznego od czasu do czasu pojawiają się głosy o niekorzystnym wpływie grubej izolacji na ochronę przed przegrzewaniem budynków w okresie letnim. Wyniki badań przeprowadzonych w parku Baumit Viva nie potwierdzają tej tezy, wręcz przeciwnie – obalają ten mit. Testy przeprowadzono podczas lata stulecia (2015 r.), kiedy upały dochodziły do 36°C. Domy nieizolowane miały podwyższoną temperaturę pokojową – ok. 30°C – podczas gdy w budynkach z izolacją, wybudowanych z cegły i betonu, słupki rtęci utrzymywały się na średnim poziomie 26°C, chociaż okna wychodziły na stronę południową i nie były osłonięte roletami. Dowodzi to tylko, że izolacja termiczna rzeczywiście odgrywa główną rolę w utrzymaniu optymalnej temperatury wnętrz.

Konstrukcja ściany jako magazyn ciepła

Jak się okazuje nie tylko termoizolacja wpływa znacząco na temperaturę wewnątrz budynku, decyduje o tym również masa ściany, w której gromadzi się ciepło. Pomiary wykazały, że masywne, ciężkie przegrody magazynowały ciepło słoneczne i oddawały je dopiero podczas chłodniejszych wieczorów i nocy. Efekt ten zapewniał stałą temperaturę pokojową, a latem gwarantował komfortowy klimat wnętrza. Wnioski? Czym lżejsza konstrukcja ścian, tym wyższa temperatura pokojowa i to pomimo tej samej wartości współczynnika U.

Czytaj również: Izolacyjność cieplna ścian - nowe przepisy budowlane.

Awaria ogrzewania

Kolejnym testem, jaki musiały przejść eksperymentalne domy, była konfrontacja z zimowymi realiami. Podczas symulowanej dwudniowej awarii ogrzewania we wszystkich domach pomiarowych, przy temperaturze wewnętrznej 21°C i temperaturze zewnętrznej -12°C, odnotowano zaskakujące różnice w pojemności gromadzenia ciepła poszczególnych konstrukcji przegród. W domu nieizolowanym po 2 dniach temperatura ścian wynosiła tylko 1°C, a temperatura pokojowa osiągnęła wartość 4°C. W masywnych domach z izolacją wartość temperatury pokojowej i temperatury ścian utrzymywała się na poziomie 15-17°C. Wniosek nasuwa się jeden – zastosowanie izolacji termicznej to opłacalna inwestycja.

Izolacja kontra zużycie energii

Kto wykona izolację w swoim domu, może obniżyć jego zapotrzebowanie na energię nawet do 2,5 raza – w zależności od konstrukcji budynku. Pokazały to wyniki pomiarów przeprowadzonych podczas ostatnich miesięcy grzewczych w okresie od grudnia 2015 r. do stycznia 2016 r. Aby w pomieszczeniu utrzymać przyjemną temperaturę 21 stopni Celsjusza, trzeba było zużyć w domach z izolacją (U = 0,15 W/m²K) tylko 40% energii, której potrzebował nieizolowany dom z cegły.

Czytaj również: Jaki styropian wybrać?

Testy przeprowadzane w parku badawczym firmy Baumit już teraz przynoszą wiele cennych, interesujących i nierzadko zaskakujących wniosków, chociaż prace są zaledwie na półmetku. Być może dalsze obserwacje zaowocują rewolucyjnymi teoriami, a na pewno dostarczą informacji, otwierających drogę do tworzenia nowych produktów i technologii, dzięki którym zdrowe mieszkanie nabierze w pełni rzeczywistego wymiaru.