Projekt „BARGEWORK – biuro na wodzie”

Świat przyspiesza. W chwili obecnej ludzkość wytwarza w jeden dzień więcej danych, niż przez całe epoki największego rozkwitu cywilizacji, takie jak Renesans czy Oświecenie. Szczególnie w miejscu pracy, dzisiejszemu człowiekowi nieustannie brakuje czasu na przetworzenie ciągle napływających informacji. Aby zrealizować stawiane przed nami cele, poświęcamy pracy dni wolne, staramy się działać szybciej oraz „łapiemy się” za kilka zadań jednocześnie. Skutkuje to rosnącą frustracją oraz ilością popełnianych błędów. Nadmierne tempo obniża efektywność oraz kreatywność. – Projekt BARGEWORK – BIURO NA WODZIE został stworzony aby to zmienić – mówi Marcin Wojciechowski, pomysłodawca inicjatywy, której celem jest zbudowanie pierwszego w Polsce biurowca posadowionego na wodzie.

Czas ucieka

Sygnały płynące z najlepszych szkół biznesowych na świecie nie pozostawiają żadnych złudzeń. 98 proc. czasu przeciętnego menedżera zajmuje działanie. Zaledwie 2 proc. tego bezcennego zasobu przedstawiciele kadry kierowniczej (a więc osoby, które podejmują strategiczne z perspektywy organizacji decyzje) inwestują w myślenie. – To stanowczo za mało. Menedżerowie bardzo często do najważniejszych spotkań przygotowują się w ostatniej chwili – tuż przed wyjściem, czasem późno w nocy. Tymczasem przygotowanie to jeden z najważniejszych czynników wpływających na osiąganie pozytywnych efektów w biznesie. Bez niego nie możliwa jest kreatywność i innowacja – mówi Nikolay Kirov, Dyrektor ds. Inicjatyw Strategicznych i Programów Edukacyjnych Centrum Doradztwa i Kształcenia Menedżerów w Akademii Leona Koźmińskiego, która objęła projekt BARGEWORK – BIURO NA WODZIE patronatem merytorycznym. – W końcu, gdyby Leonardo da Vinci nie miał czasu na myślenie, nie powstałby żaden z jego wynalazków – dodaje Marcin Wojciechowski. Dla większości z nas typowy dzień w pracy wygląda podobnie. Docieramy do biura spóźnieni. Najczęściej winne są temu poranne korki. Nawet drobny poślizg niszczy i tak przeładowany harmonogram dnia. Próbując nadrobić zaległości, najczęściej rzucamy się w wir pracy. Odbieramy telefony, odpisujemy na maile czy wyruszamy na ważne spotkania. – Współcześni menedżerowie często nie mają czasu na organizowanie własnej pracy, a co dopiero na tworzenie wizji organizacji czy kreację nowych pomysłów – uważa Wojciechowski. Na koniec takiego „maratonu” wracamy do domu z większą ilością spraw otwartych niż domkniętych. Jak uważają eksperci, takie postępowanie obniża motywację do dalszego działania oraz redukuje zasoby energii osobistej, które determinują naszą kreatywność. – Jak wyglądałby świat, gdyby ludzie pracowali w miejscu, do którego można łatwo dotrzeć, a które znajduje się w bezpośredniej bliskości inspirującej przyrody? – pyta Wojciechowski. Jego zdaniem, „BARGEWORK – BIURO NA WODZIE” przyniesie odpowiedź na to pytanie.

Czytaj również: Bydgoszcz zmienia się na lepsze

Slow work

Realizowana przez agencję reklamową Aveex, inicjatywa wpisuje się w ruch „slow work”. Trend ten powstał, jako reakcja na wszechobecną kulturę szybkości i błyskawicznie zdobywa popularność na całym świecie. Jego głównym założeniem jest praca we własnym tempie. Zwolennicy tego sposobu funkcjonowania uważają, że działając w zgodzie z wewnętrznym zegarem, mogą wykonywać zadania w większym skupieniu. Podkreślają, że sprzyja to efektywności oraz pozwala zachować równowagę między życiem zawodowym i prywatnym.

Biuro na wodzie

Pierwszy etap projektu „BARGEWORK” dobiegł końca 23 maja br. Tego dnia ogłoszone zostały wyniki ogólnokrajowego konkursu dla architektów. Celem wyzwania było zaprojektowanie bryły biurowca, który spocznie na pływającej, betonowej podstawie. Idea „BARGEWORK” zyskała wsparcie czołowych polskich ośrodków akademickich, kształcących architektów. Patronatu inicjatywie udzieliły Politechnika Opolska, Wydział Architektury Politechniki Poznańskiej oraz wiodąca polska uczelnia biznesowa – Akademia Leona Koźmińskiego. Konkurs zapoczątkował ogólnokrajową dyskusję na temat możliwości realizacji takiego projektu, o czym świadczy olbrzymie zainteresowaniu inicjatywą. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy do organizatora spłynęło aż 135 prac. Zdaniem członków jury – wybitnych przedstawicieli świata architektury – większość reprezentowała niezwykle wysoki poziom.

Wygrał projekt „Pływającej Wyspy”, przygotowany przez trójkę architektów: Mateusza Mastalskiego, Ole Robin Storjohana oraz Karolinę Rączkę. Kapituła konkursowa doceniła autorów za „sprawne połączenie przestrzeni prywatnej (dedykowanej firmie) z przestrzenią publiczną”. – Zwycięski projekt pozwala na stworzenie nowoczesnego biura, które będzie kontynuacją krajobrazu. Ma ono służyć zarówno firmie, która będzie miała w nim swoją siedzibę, jak i lokalnej społeczności – tłumaczy Marcin Wojciechowski. Zwycięska praca uwzględnia możliwość zagospodarowania dachu obiektu, który może zostać wykorzystany jako taras widokowy lub kameralny park.

Na temat „BARGEWORK” wypowiedzieli się również przedstawiciele instytucji, które patronowały wydarzeniu. W trakcie wręczania nagrody profesor Marek Tukiendorf, Rektor Politechniki Opolskiej nazwał projekt „szansą na pokazanie jak uczymy architektury”. – Dzięki niemu pokazujemy, że w Polsce również studiują wizjonerzy. Jak już wspominałem wcześniej – ten projekt  to  lot w kosmos dla polskiej architektury – dodał prof. Tukiendorf. Szansę w inicjatywie dostrzega również profesor Witold Bielecki, Rektor Akademii Leona Koźmińskiego. – Stoimy u progu rozbudowywania naszego kampusu. Akademia Leona Koźmińskiego jest postrzegana jako najbardziej innowacyjna uczelnia biznesowa, a wg Rankingu Financial Times jest najlepszą Uczelnią biznesową w Europie Centralnej. Miejsce, w którym uczymy menedżerów powinno dorównywać jakości naszego nauczania – powiedział profesor Witold Bielecki. Natomiast Wicemarszałek Leszek Ruszczyk przyznał podczas uroczystości, że zainteresował się projektem, gdyż generuje on wielką ilość innowacji i daje możliwość pokazania Polski na świecie z innej perspektywy, niż jako kraj będący jednym z dużych emitentów CO2. W jego opinii, projekt BARGEWORK jest dowodem na to, że w Polsce również są tworzone innowacje. Jego zdaniem nadesłane w konkursie prace zapadają w pamięć nie tylko ze względu na ich wygląd, lecz także zastosowanie potencjalnych ekologicznych rozwiązań innowacyjnych. – Dzięki takim inicjatywom zmieniamy postrzeganie Polski na świecie – dodał Leszek Ruszczyk

Czytaj również: Nocy z Designem

Niezwykła technologia

Bezpośrednia bliskość wody oraz nietypowa konstrukcja biura wymaga wykorzystania niezwykłych materiałów budowlanych. Partnerami Technologicznymi konkursu zostali czołowi przedstawiciele polskiej branży stolarki budowlanej: Aluprof, Drutex, Fakro, Somfy, Soudal. Konkursowi patronował natomiast Związek Polskie Okna i Drzwi, największa w naszym kraju organizacja branżowa, skupiająca producentów oraz dystrybutorów stolarki. Jednym ze statutowych zadań Związku jest dbanie o jakość rozwiązań oferowanych przez zrzeszone w nim firmy.

 „BARGEWORK – BIURO NA WODZIE” stanowi połączenie najnowszych technologii budowlanych z błyskotliwą ideą. Innowacyjny, ekologiczny a przede wszystkim przyjazny dla człowieka obiekt przedefiniuje sposób, w jaki rozumiemy nowoczesne biuro. Kolejnym etapem projektu będzie konkurs na projekt wnętrza obiektu. Informacje na ten temat już wkrótce.