Projektujemy oświetlenie w łazience

Strefy oświetleniowe łazienki

Planowanie oświetlenia łazienki najlepiej rozpocząć od wydzielenia stref, które będą potrzebowały odpowiedniego światła. W zależności od miejsca oraz jego funkcji powinniśmy wziąć pod uwagę inny rodzaj natężenia oraz odmienną barwę. W każdej łazience - bez względu na to, czy posiada dostęp do światła naturalnego, czy nie - niezbędne jest oświetlenie ogólne. Znajduje się ono w centralnej części sufitu,  dzięki czemu równomiernie rozświetla całe pomieszczenie. Dobrze dobrane światło przyda się nie tylko podczas codziennej toalety, ale także w trakcie sprzątania.

Kolejnym istotnym miejscem, które wymaga dobrego doświetlenia, jest bez wątpienia strefa lustra i umywalki. Najlepiej oświetlić ten obszar dwiema lampkami umieszczonymi po obu stronach, mniej więcej na wysokości wzroku, dzięki czemu unikniemy występowania cieni na twarzy. Boczne oświetlenie może być ukryte w ramie lustra lub wyeksponowane. Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie np. kinkietów lub opraw liniowych. W każdym przypadku oprawy takie powinny być wyposażone w osłony silnie rozpraszające światło, by nie było one zbyt intensywne dla naszych oczu – tłumaczy Dariusz Kiełek z firmy Candellux.

Trzecim znaczącym obszarem, w którym  coraz częściej montuje się dodatkowy obwód świetlny, są okolice wanny i prysznica. Jest to szczególnie cenne w przypadku, gdy strefa kąpielowa oddzielona jest od pozostałej części łazienki np. wnęką czy ścianką działową. Oświetlenie, poza praktycznymi aspektami, może stanowić również ciekawy akcent dekoracyjny. Dzięki umiejętnej aranżacji świateł, wnętrze łazienki nabiera niepowtarzalnego charakteru i swoistej atmosfery. - Możliwości w tym zakresie jest naprawdę bardzo wiele – stylizowane kinkiety, lampy wolnostojące czy światło punktowe,  podkreślające dekoracyjne elementy ścienne.

W małych łazienkach często stosuje się podświetlanie elementów  takich jak półki czy szafki, a także lampki LED wbudowane np. w fugę czy wzdłuż mebli. Takie rozwiązania nie tylko nadadzą naszej łazience charakteru, ale także optycznie powiększą wnętrze – tłumaczy Dariusz Kiełek z firmy Candellux.

Mam tę moc

Po określeniu wszystkich miejsc, w których chcemy zamontować światło, możemy przystąpić do wyboru odpowiednich żarówek oraz rodzaju lamp.

Elementem warunkującym zakup oświetlenia będzie przede wszystkim wielkość wnętrza.

W małych pomieszczeniach zaleca się zastosowanie centralnego światła sufitowego, które mocno doświetli łazienkę. Dla uzyskania efektu rozproszenia światła warto umieścić lampy w suficie podwieszanym.

We wnętrzu o powierzchni ok. 10 m2 powinno się zastosować od trzech do czterech opraw z żarówkami halogenowymi lub zwykłymi o mocy 50W.  W przypadku pojedynczego światła, na środku pomieszczenia, wymagana jest żarówka o mocy 75W. Im większe pomieszczenie, tym większe możliwości. W dużej łazience możemy pozwolić sobie np. na  dekoracyjne żyrandole sufitowe lub ścienne, które świetnie podkreślą stylistykę wnętrza.

Czytaj również: Czy opłaca się stosowanie lamp LED?

Bezpieczne oświetlenie

Bez względu na to jaki rodzaj opraw światła wybierzemy istotne jest, aby były odporne na wilgoć. Szczególnie narażona na wilgoć i bezpośredni kontakt z wodą jest strefa, w której znajduje się wanna lub prysznic.

 - W tym miejscu należy koniecznie użyć opraw zasilanych bezpiecznym napięciem (12V) i o podwyższonym stopniu ochrony przed wnikaniem wody. Natomiast lampy o napięciu sieciowym (230V) mogą znaleźć się na wysokości powyżej 2,25m i w strefie oddalonej minimum o 0,6 m od krawędzi wanny -  tłumaczy Dariusz Kiełek z firmy Candellux.

Dobierając konkretne typy świateł do oświetlenia strefy kąpielowej warto skonsultować się z elektrykiem.

Do wyboru, do koloru

Poza rodzajem lamp oraz odpowiednim ich umiejscowieniem, jest jeszcze jeden aspekt, na który powinniśmy zwrócić uwagę projektując oświetlenie - barwa światła.

Najwięcej możliwości zapewniają nam lampy LED. Światło o barwie ciepłej (poniżej 3500 Kelwinów) posiada właściwości relaksacyjne i nadaje pomieszczeniu przytulności. Neutralna barwa (3800-4300 K) jest bardziej pobudzająca, pozwala na większe skupienie, nie męcząc jednocześnie oczu.

Trzeci rodzaj - barwa zimna (powyżej 5300 K), dająca wyższy kontrast i wydobywająca detale, chętnie wykorzystywana jest w modernistycznych, przestrzennych łazienkach. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji oraz stylu wnętrza jaki chcemy zaaranżować. Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby oświetlenie o różnej barwie mieszać ze sobą. Na przykład ciepłe, białe światło wykorzystane jako światło ogólne, a nieco zimniejsze użyte w lampach przy lustrze, gdzie przede wszystkim zależy nam na precyzyjnym wykonaniu makijażu. Instalację elektryczną warto w takim przypadku podzielić na niezależne obwody, co umożliwi oddzielne uruchamianie świateł ogólnych,  przy lustrze czy też dekoracyjnych.

Dzięki takim rozwiązaniom możemy tworzyć w naszej łazience różne klimaty świetlne, które wprawią nas w odpowiedni nastrój.

Czytaj również: Jakie wybrać najlepsze oświetlenie biurowe?