Przed zakupem wymarzonego domu zrób dyskretne dochodzenie
Kupując dom bierzemy pod uwagę wiele czynników, które mają sprawić, że nasz zakup będzie udany. Najpierw przeglądamy oferty i po wytypowaniu domów będących w zasięgu naszej kieszeni, szukamy informacji, które nam pomogą wybrać ten wymarzony.
Czytaj dalej
W pierwszej kolejności szukamy odpowiedzi na następujące pytania: Najlepsza lokalizacja - taka, która pozwoli nam szybko dojechać do pracy, szkoły czy przedszkola. Wielkość domu - czy każdy z domowników będzie miał swoje miejsce do pracy i wypoczynku, tu też powinniśmy pamiętać, że rodzina może nam się powiększyć o nowe dziecko czy wymagającą opieki mamę. Jak duża jest działka – to też jest bardzo ważne, bo jeżeli lubimy grzebać się w ziemi, kosić trawę, sadzić kwiatki itp. wtedy duża działka np. 2000m2 jest fajna. Jeżeli tego za specjalnie nie lubimy, albo po prostu nie mamy na to czasu, w przyszłości możemy mieć sporo problemów z zapuszczoną działką i awanturami od żony, która będzie miała za złe, że nie potrafimy zadbać o kawałek swojej ziemi, więc musimy przemyśleć to bardzo dokładnie, a może wystarczy nam mały trawnik na położenie koca latem i rozpalenie grilla… Czy jest własne ujęcie wody – własna woda jest o wiele tańsza od tej z wodociągów, ale wcale nie koniecznie lepsza, musimy pamiętać, że z własnym ujęciem jest zawsze trochę problemów z naprawami, jeżeli przy domu jest duża działka to podlewanie jest o wiele tańsze więc bardzo dobrze sprawdza się system własnego ujęcia i dostępu do wody z wodociągu. Odprowadzenie ścieków do kanalizacji miejskiej czy niestety szambo na posesji – tu nie ma co gdybać szambo jest szambem i nie polecam, dużo problemów i złych elementów estetycznych. Na szczęście jest coraz więcej skanalizowanych miejscowości i ten problem jest dużo mniejszy, ale jeżeli spotkamy się z taka nieruchomością to radzę to przemyśleć i sprawdzić w gminie czy i kiedy jest planowana budowa sieci kanalizacyjnej i na czyj koszt oczywiście. Ogrzewanie - to kolejna bardzo ważna sprawa, która może nam mnożyć koszty. Należy przeanalizować ile wynosić nas będzie ogrzanie całego domu gazem, drewnem czy prądem i wybrać najlepszą opcję. To wszystko co opisałem powyżej możemy sprawdzić i się dowiedzieć na poziomie oferty, którą znaleźliśmy w internecie.
Czytaj również: Rynek wtórny czy pierwotny?
Teraz druga część naszych dociekań jaki dom wybrać i choć wydawałoby się że jest to mniej istotne, wcale tak nie jest. A więc organoleptycznie: Z zewnątrz oglądamy bardzo dokładnie mury i sprawdzamy czy są ubytki i pęknięcia - jak dużo ich jest i próbujemy dociec dlaczego, starość czy niedbalstwo przy budowie, oba warianty nie są fajne. Dach budynku - z czego wykonany i w jakim jest stanie, oczywiście gdyby właściciel chciał nas przekonać, że blachodachówka jest lepsza niż ceramiczna – to porażka. Instalacja elektryczna - jak jest wykonana i zabezpieczona, nie musimy być elektrykiem żeby stwierdzić czy coś jest wykonane solidnie a co na odczep się, jak nie jesteśmy pewni to warto poprosić fachowca. Instalacja wodna kanalizacyjna - z jakich jest zrobiona materiałów i ile ma lat. Jeżeli już spacerujemy po domu to dobrze jest dokładnie obejrzeć podłogi - z czego są wykonane czy są bardzo zniszczone i czy klepka np. nadaje się jeszcze do renowacji czy do wyrzucenia. Musimy pamiętać, że czasem lepiej żeby była wykładzina którą łatwo zerwać niż zniszczona podłoga z płytek czy klepki, która będzie wymagała nakładu pracy i finansów. Ogrzewanie domu jest bardzo ważne i choćby właśnie było 30 stopni na zewnątrz, musimy uruchomić ogrzewanie, aby sprawdzić czy nie ciekną kaloryfery i czy nie są zapowietrzone lub czy do niektórych nie dochodzi letnia woda ponieważ są za cienkie rurki, doprowadzające wodę. Okna na świat i drzwi - czy są szczelne i czy zamykają się bez problemu, a może trzeba użyć całej siły, aby zamknąć okno w dziecięcym pokoju – oj nie dobrze…. Standardem jest odkręcenie wszystkich kranów na raz, aby sprawdzić ciśnienie, żeby zmywanie nie przeszkadzało w kąpieli. Warto zapalić wszystkie światła i uruchomić jak najwięcej urządzeń elektrycznych, aby zobaczyć czy żarówki nie będą nam robiły nastrojowego półmroku, połączonego z dyskotekowym mruganiem – jest to problem.
Czytaj również: Domy czy mieszkanie
Jeżeli już w dzień obejrzymy to co gospodarz pozwoli i nie pogoni nas kijem, warto przyjechać wieczorem pod dom i sprawdzić czy jest cicho jak makiem zasiał, tak jak zapewniał nas właściciel czy nie. Jednocześnie jak już jesteśmy to warto wystawić się na działanie wszelkich insektów i na własnej skórze przekonać się co będzie się działo, gdy wieczorem wyjdziemy na ogród aby odetchnąć świeżym powietrzem. Pamiętajmy, że wieczory to czas naszego wypoczynku. Jeżeli nic specjalnie nas nie pogryzie i hałas nie wystraszy lub co gorsza nie pogoni nas miejscowa młodzież, która samozwańczo objęła w posiadanie tą ulice lub miejscowość, możemy przystąpić do opracowania dalszych działań sprawdzających. Następnego dnia idąc za ciosem ubieramy się w miarę odświętnie i chociaż to lipiec idziemy po kolędzie, żeby poznać potencjalnych sąsiadów. Ważne jest, aby odwiedzić jak najwięcej sąsiednich domów i porozmawiać z rodzinami tam żyjącymi, ważne by nie nadziać się na tych, którzy są np. w zmowie z właścicielami Waszego, przyszłego domu lub co gorsza nienawidzą ich i chcą się ich pozbyć, aby dobrać się do nowej ofiary… tak, właśnie myślę o Was. Dobrym też sposobem na pozyskanie informacji jest najbliższy sklep z folklorem, który na pewno się koło niego znajduje. Jeżeli zdecydujemy się na poczęstunek lub wspólną konsumpcję tego, czego nie wolno konsumować pod sklepem, możemy się też sporo dowiedzieć o sąsiadach oraz właścicielu domu, którym się interesujemy, a po większej ilości poczęstunku o sobie zresztą też, chociaż jeszcze tam nie mieszkamy. Minusem takiego działania jest ból głowy i ryzyko, że jak zdecydujemy się na ten dom to odwiedzając sklep będziemy już zawsze słyszeć ,,co, z naami się nie napijesz? Albo,, pożycz 5 zł” . Uwierzcie, odmowa nie pomoże wam spokojnie mieszkać… Następnego dnia jak dojdziemy do siebie, a dom nadal nas interesuje to warto wybrać się do gminy, żeby sprawdzić plan zagospodarowania przestrzennego. Szkoda byłoby dowiedzieć się po zakupie, że ten piękny zielony plac naprzeciwko domu jest przeznaczony na centrum handlowe lub parking osiedlowy, a z drugiej strony domu za 2 lata nie zaczną budować trasy szybkiego ruchu. W takim wypadku chyba lepsze byłoby już metro pod domem. AAA wspomnę jeszcze o krainie deszczowców. To też ważne, żeby poczekać na deszcz i zobaczyć czy działka wchłania wodę, a może tworzy nam małe jeziorka z zakazem kąpieli. Ulica przy domu jeżeli zamienia się w rwący strumyk, bo kanały burzowe nie odbierają wody to też nie ma się z czego cieszyć.
Komentarze
Tagi
Sprzedaż apartamentów nad morzem.
Baltic Plaza **** to miejsce niezwykłe,
to Twój elegacki apartament
www.sea-development.pl
Czytaj też…
Czytaj na forum
- Na północy Krakowa realizowana jest koncepcja 15-m... Liczba postów: 1 Grupa: Inwestycje
- Inwestycje w nieruchomości Liczba postów: 275 Grupa: Inwestycje Inwestowanie w nieruchomości za granicą to jedna z najlepszych decyzji finansowych, którą można podjąć, szczególnie jeśli myślimy o przyszłości. Oprócz zysków z...
- Jakie mieszkanie wybrać? Deweloperskie czy używane... Liczba postów: 219 Grupa: Inwestycje Jak najskuteczniej i wygodnie sprzedać nieruchomość? Bez względu na rodzaj nieruchomości, by transakcję przyspieszyć oraz przeprowadzić bez konieczności samodzi...
- Zanim komornik zapuka do drzwi. Liczba postów: 8 Grupa: Inwestycje Tutaj na tym blogu znajdziecie ciekawe informacje, kiedy komornik może wam coś zająć i zawitać do waszego miejsca zamieszkania !
- Puk, puk... Komornik! Liczba postów: 5 Grupa: Inwestycje