Skandynawscy przedsiębiorcy chcą pracować w Polsce

Skandynawscy przedsiębiorcy chcą pracować w Polsce

Skandynawskie przedsiębiorstwa chcą prowadzić interesy w Polsce, a zwłaszcza w pobliskim regionie Warmii i Mazur, centralnie zlokalizowanym na mapie Europy.

 

Znajdują tu relatywnie niskie koszty produkcji, dobrze wykwalifikowaną kadrę, stale powiększający się rynek zbytu i rosnący popyt – powiedział Carsten Nilsen, prezes Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej (SPCC) podczas konferencji „Otwarci na Skandynawię”, która jest kolejnym etapem promocji regionu wśród firm Szwecji, Finlandii, Norwegii i Danii. Kampanię informacyjną zainaugurowała misja gospodarcza z krajów skandynawskich, która od 9 do 12 września br. gości w Sand Valley Golf&Country Club w Pasłęku. 

 

Czytaj również: Banki przeszkodą dla własnego mieszkania

 

W spotkaniu uczestniczy ok. 40 skandynawskich przedsiębiorców i dziennikarzy, którzy poznają województwo warmińsko-mazurskie i dyskutują o możliwościach rozwoju międzynarodowej współpracy gospodarczej. Goście zgodnie uznali, że są otwarci na dalsze współdziałania i widzą olbrzymie szanse na kolejne inwestycje.

 

 

Kontynuujemy promocję naszego województwa w Skandynawii. Rok temu podczas spotkania „Nordic Business Talks” poznaliśmy bliżej potrzeby i wymagania tamtejszych firm. Teraz pokazaliśmy, że odrobiliśmy lekcję, potrafimy słuchać i przygotowaliśmy ofertę skrojoną pod biznes tamtejszych krajów – mówi Jacek Protas, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. Władze województwa przedstawiły spójną wizję możliwości inwestycyjnych dla krajów ze Skandynawii, wraz z ofertą eksportową, którą zaprezentowała Aleksandra Summers, ekspert ds. eksportu Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego

 

Czytaj również: Kolejna firma stała się najemcą powierzchni w Bramie Portowej

 

Zaproszenie Warmii i Mazur do dyskusji o współpracy regionu ze Skandynawią oraz oczekiwaniach inwestorów przyjęli m.in. przedstawiciele skandynawskich firm i placówek dyplomatycznych, Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych (Association of Business Service Leaders in Poland, ABSL) oraz prof. Andrzej Buszko, ekonomista z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, który mówiąc o gospodarce w skali mikro i makro oraz jej wpływie na wzrost inwestycji  w Polsce, podkreślił:

 

 

Zagraniczne inwestycje bezpośrednie są dziś już zjawiskiem globalnym i są głównym czynnikiem rozwoju gospodarczego. Ubolewam, że nadal ogromna większość takich inwestycji odbywa się między zamożnymi krajami, mimo dostępności tańszej siły roboczej w gospodarkach rozwijających się. Najwolniejsze gospodarki przyciągają zaledwie 2 proc. obcych inwestycji bezpośrednich. Duże możliwości w tym zakresie niesie handel zagraniczny – mówił prof. Buszko, i dodał: – Duży polski rynek jest zaletą, ale jednocześnie niesie ryzyko, ponieważ jest w sferze zainteresowań wielu zagranicznych inwestorów i trzeba się spieszyć w podejmowaniu decyzji, co z kolei budzi obawy w zakresie poziomu inwestycji, ryzyka jej przeszacowania.

 

Czytaj również: Kolejna firma wynajęła powierzchnię biurową w Crown Tower


Kraje skandynawskie zajmują 5. miejsce pod względem wartości bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w Polsce i łącznie do tej pory zainwestowały blisko 9,5 mld euro. W Polsce działa już ok. 2 tys. firm ze Skandynawii w takich branżach, jak meblarstwo, telekomunikacja czy motoryzacja. Polska znajduje się w pierwszej dziesiątce krajów, w których inwestują Skandynawowie, ale wartość tych inwestycji jest zaledwie na poziomie ok. 0,4 proc. To pokazuje, że Polska posiada nadal ogromny potencjał. Jak najlepiej zaprezentować swoje atuty, by zauroczyć skandynawski kapitał?

 

 

Skandynawscy przedsiębiorcy coraz chętniej spoglądają w stronę Polski, jako miejsca do inwestycji i szukają godnych zaufania partnerów, nastawionych są na długofalową współpracę. Doceniają dobrze wykształcone kadry, stawiają na innowacje rozwiązania i nowe technologie. Oczywiście nadal istnieje też wiele przeszkód, jak np. różnice w kulturze handlowej, silne rynkowe współzawodnictwo i nadal zbyt duża biurokracja w administracji – mówił Carsten Nilsen, przewodniczący Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej. W dyskusji dotyczącej szans i wyzwań we współpracy międzynarodowej pomiędzy Polską, a Skandynawią obok C. Nielsena uczestniczyli: Witold Szwed z Biura Radcy Handlowego Ambasady Szwecji; Kjell Arne Nielsen, Radca Handlowy z Ambasady Królestwa Norwegii, Igor Deryło, Konsultant z Ambasady Finlandii oraz prof. Andrzej Buszko.

 

Czytaj również: Nowy ekspert działu zarządzania nieruchomościami


Jaka jest zatem polityka gospodarcza Warmii i Mazur, a jakie są konkretne zapotrzebowania i oczekiwania inwestorów skandynawskich? Prezentację na ten temat przedstawił Radosław Zawadzki, dyrektor Departamentu Koordynacji Promocji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego, a w panelu dyskusyjnym uczestniczyli wraz z nim: Maciej Czerwonogrodzki, dyrektor Departamentu Skandynawskiej Bankowości Korporacyjnej w Nordea Bank Polska; Jan Piotrowski, Country Director Poland w Eltel Networks Corporation; Michał Powierża, dyrektor zarządzający Finnmap Polska; Marcin Kuchciński, dyrektor Departamentu Pozyskiwania Inwestorów W-MSSE oraz Paweł Panczyj, dyrektor zarządzający ABSL.

 

 

O tym, że międzynarodowa współpraca ze skandynawskimi przedsiębiorstwami się opłaca udowadniał i przekonywał z kolei Piotr Zwolak, prezes zarządu, Border Yachts sp. z o.o. producent łodzi wycieczkowych, sportowych i jachtów z Gołdapii (Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna), który należy do międzynarodowej grupy X-Yachts z siedzibą w Danii.

 

Czytaj również: Dopłata do systemu solarnego zależy od powierzchni kolektora

 

Warmię i Mazury wiele łączy ze Skandynawią. To m.in. bliskość geograficzna, nieskalana natura oraz inwestorzy, którzy już odnieśli w Polsce sukces. Największymi atutami inwestycyjnymi są bez wątpienia wykwalifikowana kadra, potencjał technologiczny, niskie koszty pracy, zwolnienia podatkowe i granty oraz dogodne sąsiedztwo rosyjskiego rynku w obwodzie kaliningradzkim. Nie bez znaczenia są walory przyrodnicze, stanowiące komfortową przestrzeń do pracy i po pracy, będące też podstawą doskonałej oferty turystyczno-rekreacyjnej, w tym stającej się coraz popularniejszej w naszym kraju „grze biznesmenów” – w golfa. Po dyskusji uczestnicy konferencji mieli okazję zrelaksować się na polu golfowym w Pasłęku. 

2013-09-12
Źródło: Blue vine / budnet.pl

Tagi

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19436 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 350

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >