Sprawdzamy dach po zimie

Sprawdzamy dach po zimie

Zima powoli dobiega końca, więc w każdym domu jednorodzinnym warto zrobić przegląd dachu, aby upewnić się, czy nie czeka nas przymusowy remont. Czytaj dalej

 

Przegląd dachu po zimie – na co zwrócić uwagę?

 

Przeglądy dachu warto wykonywać regularnie, zarówno przed, jak i  po każdej zimie, gdyż jest to pora roku, która tej części domu może dawać się szczególnie we znaki. – Jak najbardziej zalecane jest zrobienie kompleksowego przeglądu już po pierwszym sezonie zimowym od założenia dachu. Budynek pracuje, a wraz z nim dach, więc po pierwszej zimie najszybciej możemy wychwycić ewentualne problemy lub niedoróbki dekarskie i właściwie przygotować się do ich usunięcia – mówi Jacek Grabarczyk, ekspert budowlany z internetowego marketu budowlanego StukPuk.pl.

Przegląd powinien obejmować sprawdzenie zarówno pokrycia, jak i konstrukcji dachu. Warto zwrócić szczególną uwagę na stan kalenic, naroży dachu, wystających elementów, gąsiorów i wszystkich miejsc łączenia połaci dachu. Dobrze jest poprosić o pomoc fachowca, który dysponując większą wiedzą i doświadczeniem, ponieważ nie tylko zauważy więcej niż my, ale będzie też wiedział na jakie newralgiczne miejsca należy zwrócić uwagę, gdzie występuję największe ryzyko pojawienia się problemów, a także gdzie szukać ewentualnych uszkodzeń, o których istnieniu nawet byśmy nie pomyśleli.

 

Czytaj również: Stabilne ceny robót budowlanych

 

Uszkodzenia a rodzaje pokryć


Jeśli dach pokryty jest papą to należy sprawdzić czy nie pojawiły się na niej dziury, bąble lub deformacje. Gdy na dachu zainstalowaliśmy dachówki, trzeba sprawdzić, czy nie są uszkodzone od mrozu, popękane lub uszkodzone mechanicznie np. od uderzeń gałęzi. W przypadku, gdy dach pokryty jest blachodachówką należy skontrolować czy blacha nie rdzewieje, czy nie pojawiły się na niej perforacje, czy połączenia między poszczególnymi arkuszami są szczelne, czy nie pojawiły się wygięcia lub odkształcenia. Newralgicznymi punktami są również miejsca w których blacha została przykręcona do konstrukcji dachu. Prawidłowo wkręcony wkręt dekarski z podkładką (tzw. Farmer) powinien przylegać do blachy całą swoją powierzchnia – jeśli tak nie jest należy „poluzować” wkręt, bądź w przypadku gdy podkładka trwale się odkształciła, wymienić ją. – Należy starać się eliminować wszystkie drobne nieprawidłowości jak najszybciej, by nie dopuścić do ich powiększania i pogłębiania. Niezależnie od rodzaju pokrycia największy problem pojawia się oczywiście kiedy dach cieknie, wtedy należy działać jak najszybciej – radzi Jacek Grabarczyk ze StukPuk.pl. Jeśli już znajdziemy jakąś usterkę, warto zdiagnozować także co jest jej przyczyną: wady konstrukcyjne, wiek, czy ewentualne zaniedbania we wcześniejszych latach. Posiadając tę wiedzę łatwiej będzie zadbać o dach w przyszłości.

 

 

Czytaj również: Remont dachu

 

Okna, rynny i kominy


Okna dachowe i lukarny to bardzo popularny i efektowny element domu, ale może być też przyczyną problemów z dachem. Dlatego po zimie należy sprawdzić szczelność przy połączeniach okien dachowych z połacią dachu, sprawdzić szczelność lukarn, stan uszczelek oraz płynność działania mechanizmu okuć. Zsuwający się śnieg oraz wiatr mogą powodować także uszkodzenia rynien, ich odkształcenie lub złamanie. Warto więc sprawdzić szczelność połączenia, spasowanie, stan wieszaków itd. Częstym problemem są też zalegające w rynnach liście, gniazda ptaków, czy owadów. Oprócz rynien zewnętrznych należy także skontrolować rynny koszowe (wklęsłe elementy na przecięciu dwóch połaci dachowych) oraz odpływów przy oknach połaciowych. Liście i zabrudzenia z rynny oraz kosztów spustowych przy powierzchni gruntu najlepiej usunąć odkurzaczem na mokro. Dodatkowo można równie zastosować myjki ciśnieniowej do oczyszczenia rynien.

Komin to kolejny element na który trzeba zwrócić uwagę. Na połączeniach pokrycia przy kominie uszczelnienia dekarskie z czasem mogą wykruszać się. Wtedy trzeba je uzupełnić. Zaleca się sprawdzić czy taśmy użyte do obróbki komina są dobrze przyklejone, a przy okazji kontroli połączeń, warto także sprawdzić sam komin, czy po zimie nie powstały żadne pęknięcia i uszkodzenia. Oczywiście warto także skontrolować stan kominów wentylacyjnych. Jeżeli dach wyposażony jest w osłony przeciwśniegowe, nie zaszkodzi sprawdzić, czy długo zalegający śnieg ich nie uszkodził.

 

Poddasze


Sprawdzanie dachu po zimie obejmuje także kontrolę jego stanu od strony poddasza. Jeżeli tylko mamy możliwość swobodnego dostępu należy sprawdzić stan więźby dachowej - czy nie atakują jej szkodniki, grzyby, czy nie zaczyna gnić od przeciekania, czy nie jest zawilgocona, uszkodzona mechanicznie, a także czy jej połącznia nie są poluzowane. Kiedy nasz dach nie ma jeszcze docieplenia lub podbitki od zewnątrz, warto przeglądać go od środka w słoneczne dni. Wtedy najłatwiej zauważyć szpary, czy prześwity, a w czasie deszczu ewentualne zawilgocenia. Jeżeli postanowiliśmy zaadoptować lub po prostu ocielić poddasze, wszelkie przecieki i zawilgocenia od strony poddasza to oznaka nieszczelności dachu. Taka sytuacja to prosta droga do  pojawienia się grzyba, czy pleśni.

 

Na koniec szorowanie


Ostatnia z czynności którą warto wykonać, to umycie dachu. Pozwoli to odświeżyć go z mchów, porostów i zbrudzeń. Można do tego wykorzystać np. myjkę ciśnieniową wyposażoną w akcesoria do mycia dachów i preparat do usuwania mchów i porostów. – Nie chodzi tylko o to, aby dach wyglądał ładnie. Umycie go pozwoli także odkryć ewentualne nieprawidłowości, których nie widać było wcześniej – radzi Jacek Grabarczyk ze StukPuk.pl. Długotrwałe zaleganie brudu lub wilgoci najzwyczajniej w świecie niszczy dach i naraża nas na dodatkowe koszty.

 

Źródło: zoom-bsc / budnet.pl

Czytaj też…

Czytaj na forum

Kalkulator ilości tapety

Społeczność budnet.pl ma już 19442 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 254

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >