Sterowniki nawadniania – co powinniśmy o nich wiedzieć?

Sterownik nawadniania – instalacja i funkcje

Sterownik to urządzenie, które kontroluje szereg procesów w naszym systemie nawadniania. Przede wszystkim odpowiada za uruchamianie procesu w wybranej częstotliwości. Od niego zależy, kiedy i na jak długo nawadnianie zostanie włączone. Oprogramowanie w inteligentnych sterownikach jest w stanie ustalić długość z jaką trwa nawadnianie (w przypadku tradycyjnych sterowników, musimy ten proces zaprogramować ręcznie). wych. Dzięki połączeniu z czujnikami (za pomocą połączenia radiowego lub przewodowego) system automatycznie może przerwać nawadnianie przy wystąpieniu niekorzystnych warunków atmosferycznych – np. przy pojawieniu się opadów. Sterownik może także kontrolować proces fertygacji (nawożenia) oraz poinformuje nas o zaistniałych awariach systemu nawadniania, np. wycieku wody, uszkodzeniu cewki elektrozaworu lub przerwaniu/zwarciu obwodów.

Czytaj również: Automatyczna przyszłość

Sterowniki nawadniania zasilane mogą być z sieci energetycznej lub jeśli nie ma takiej możliwości bateryjnie. Dostępne są sterowniki wewnętrzne do montażu w pomieszczeniach oraz sterowniki zewnętrzne odporne na warunki atmosferyczne.

Tradycyjne a inteligentne sterowniki nawadniania

Tradycyjny sterownik do systemu nawadniania ma zapisane stałe parametry pracy, które możemy zmieniać jedynie ręcznie. Programując jego działanie, należy wziąć pod uwagę liczne czynniki, dlatego bardzo ważne jest doświadczenie i najlepiej zlecić to zadanie profesjonaliście. Niewłaściwe ustawienie sterownika grozi przelaniem lub przesuszeniem ogrodu lub uprawy, co negatywnie odbija się na kondycji naszych roślin.

Podczas programowania tradycyjnego sterownika dobieramy czas nawadniania do każdej sekcji indywidualnie - jeśli sterownik oferuje funkcję korekty sezonowej możemy uwzględnić zmieniające się warunki, np. wyższe temperatury w okresie od czerwca do końca sierpnia, czy zmianę zapotrzebowania roślin na wodę jednak nie jesteśmy w stanie korygować bieżących zmian w zapotrzebowaniu roślin na wodę.

Inteligentne sterowniki po zaprogramowaniu, automatycznie dopasowują czas nawadniania w trakcie sezonu. Urządzenie na podstawie danych ze stacji pogodowej oraz zapisanych informacji na temat roślin, gleby, nachylenia terenu etc. na bieżąco wprowadza korekty do czasu nawadniania. Wszelkie dodatkowe czynniki jak: zacienienie, szczególne zapotrzebowanie grupy roślin na wodę lub obniżenia terenu można dodatkowo uwzględnić zwiększając lub zmniejszając wyliczane przez sterownik czasy nawadniania.

Sterowniki nawadniania – co jeszcze warto wiedzieć?

System nawadniania składa się z dwóch elementów:

• sterowania – w jego skład wchodzą: sterownik, czujniki i elektrozawory,
• hydrauliki – na którą składają się: rury, filtry, kształtki, emitery – zraszacze, czy linie kroplujące.

Podczas projektowania systemu nawadniania, ogród dzieli się na mniejsze fragmenty, które są podlewane oddzielnie. Najważniejsze powody takiego podziału, to wydajność źródła wody i zapotrzebowanie roślin na wodę w danych częściach działki. Każda oddzielnie podlewana część ogrodu to sekcja i dla każdej z nich programowanie sterownika odbywa się osobno. Nawadnianie sekcji uruchamiane jest, kiedy sterownik otwiera elektrozawór, a następnie zamyka go po określonym czasie pracy. Sekwencja, w której, wybrane sekcje pracują jedna po drugiej (niekoniecznie każda sekcja w ogrodzie) nazywamy programem. Zaawansowane sterowniki oferują możliwość ustawienia kilku programów i wielokrotnego ich uruchamiania w ciągu doby.

Aby uniknąć spływowi wody po powierzchni na skutek zbyt intensywnego podlewania należy wziąć pod uwagę nachylenie terenu i rodzaj gleby. We współczesnych sterownikach znaleźć można funkcję „nawadnianie i wsiąkanie”, pozwalającą zoptymalizować podlewanie roślin w trudnych warunkach jednak wymagającą wiedzy i doświadczenia w programowaniu sterowników. W wybranych sterownikach (seria SmartLine Weathermatic) funkcja „nawadnianie i wsiąkanie” jest zautomatyzowany – wymaga jedynie wprowadzenia rodzaju gleby i nachylenia terenu do sterownika.

Przydatną funkcją jest funkcja Grow-in. Pozwala ona na optymalizację nawadniania zaraz po założeniu ogrodu. To bardzo dobre rozwiązanie dla roślin dopiero adaptujących się do nowego miejsca oraz trawy kiełkującej po wysiewie, która wymaga stałej wilgotności podłoża.W ustalonym czasie (do 40 dni), sterownik będzie podlewał w odmiennie zaprogramowanym trybie zapewniającym roślinom optymalne nawodnienie po czym samoistnie przestawi się na docelowe ustawienia.

Sterowniki Weathermatic oferują szereg funkcji diagnostycznych ułatwiających ich montaż oraz późniejszą eksploatację. Jedną z nich jest dostępny z poziomu panelu Multimer, który umożliwia sprawdzenie obwodów każdej sekcji (m.in. działanie cewek elektrozaworów, czy obwód jest zwarty lub przerwany). Pozwala to na przetestowanie systemu jeszcze przed załączeniem hydrauliki lub przed sezonowym uruchomieniem systemu. Sterowniki te posiadają również funkcję „test”, która pozwala sprawdzić działanie wszystkich kolejnych sekcji w czasie od 10 s do 10 min. Dzięki temu możemy ocenić wizualnie jak działa system i np. skorygować działanie zraszaczy. Jednocześnie sterownik informuje nas o wykrytych błędach – m.in. zwarciu lub przerwaniu przewodu sterującego elektrozaworem.

Współczesne, inteligentne sterowniki charakteryzują się licznymi funkcjami, które pomagają zoptymalizować proces nawadniania w ogrodzie oraz znacznie ułatwiają serwis i eksploatację systemu nawadniania. Automatyczna korekta czasów nawadniania, funkcja „nawadnianie i wsiąkanie” możliwość korekty nawadniania dla każdej sekcji indywidualnie sprawiają, że rośliny dostają optymalną dawkę wody bez ryzyka nadmiernego lub niedostatecznego podlewania. Współpraca z czujnikiem deszczu oraz czujnikiem przepływu zabezpiecza przed niepotrzebnym podlewaniem lub na wypadek awarii rurociągu a możliwość podłączenia sterownika do sieci zapewnia dostęp do wszystkich funkcji diagnostycznych z dowolnego zakątka ziemi.  

Czytaj również: Kupujesz system automatyki – kupuj z pewnego źródła i u jednego producenta.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY