Technologia blockchain to już standard w nowoczesnym biznesie

Technologia blockchain to już standard w nowoczesnym biznesie

Pandemia zmusiła przedsiębiorców do przyspieszenia cyfryzacji dotychczasowych procesów. Bez wdrożenia innowacyjnych rozwiązań dla wielu firm podpisanie zwykłej umowy w czasie koronawirusa było utrudnione lub wręcz niemożliwe. Tymczasem dzięki zastosowaniu m.in. technologii blockchain przedsiębiorcy mogą korzystać zarówno z elektronicznego podpisu, jak również zarządzać całym cyklem obiegu dokumentów. Od momentu wytworzenia dokumentu aż do rozliczania wszystkich zdarzeń w jego obrębie. Nad takimi rozwiązaniami pracują m.in. Polacy. Czytaj dalej

 

Jeszcze przed pandemią eksperci firmy IBM prognozowali, że wydatki na blockchain przekroczą do 2023 roku 16 mld dol. Jednak w ciągu ostatniego roku COVID-19 zrewolucjonizował globalną gospodarkę, nieco ograniczył budżety technologiczne, ale jednocześnie wymusił stosowanie konkretnych technologii. Jedną z nich jest blockchain. Przedsiębiorcy zauważyli luki w swoich łańcuchach dostaw, dostrzegli też słabość własnej infrastruktury koniecznej do realizacji podstawowych zadań.

 

W sierpniu 2020 roku dane IDC wskazywały, że wydatki na technologie związane z blockchainem wyniosą w 2020 roku 4,1 mld dol. To oznaczało wzrost o ponad 50 proc. w porównaniu z rokiem 2019. Duża część wydatków miała zostać pochłonięta przede wszystkim przez bankowość. Jednak najszybszy wzrost miał mieć miejsce w obszarze usług profesjonalnych, w tym rozwiązań dla firm czy administracji rządowych.

 

Technologia blockchain to już standard w nowoczesnym biznesie

 

Czytaj również: Rada Przedsiębiorczości rekomenduje - płaca minimalna musi być przewidywalna oraz bezpieczna społecznie i gospodarczo

 

– Technologia blockchain dopiero zaczyna się rozwijać, znajdując zastosowanie w komercyjnych domenach poza kryptowalutami. Widzimy wykorzystanie tej technologii do zastosowania międzykorporacyjnego, do śledzenia łańcucha dostaw czy do redefiniowania rynku finansów. Ta technologia będzie rozwijana bardzo dynamicznie i znajdzie zastosowanie prawie we wszystkich dziedzinach naszego życia. My zaczynamy tę rewolucję od dokumentów – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Piotr Żelazko, dyrektor techniczny DoxyChain.

 

DoxyChain to platforma, która za pomocą technologii blockchain pozwala w sposób w pełni automatyczny zarządzać procesem obiegu dokumentów i ich cyfryzacją. Czy to podpisanie zwykłej umowy kupna-sprzedaży samochodu, czy też bardzo zaawansowany proces zamówienia publicznego. Jednak nie jest to jedynie platforma do składania podpisu elektronicznego. Można dzięki niej zarządzać całym cyklem życia tego dokumentu.

 

– Klient po odpowiedniej weryfikacji dwupoziomowej, a niekiedy nawet trzypoziomowej za sprawą wideoweryfikacji ma możliwość wybrania tzw. work flow, czyli cyklu życia dokumentu. Może wybrać, czy to jest dokument, który ma być tylko odłożony w formie trwałego nośnika, czy taki, na którym mają zostać złożone podpisy, a może dokument, który po jakimś czasie ma po prostu wygasnąć na tej platformie. Jak wybierze taką ścieżkę cyklu życia dokumentu, zaprasza potem osoby do podpisu lub do zapoznania się z nim. Można zdefiniować różne role takich osób, które pracują na dokumencie, a wszystkie działania – bez względu na to, czy jest to tylko przeczytanie, czy podpisanie –  są odnotowane na blockchainie – tłumaczy Gabriel Dymowski, współzałożyciel i prezes firmy.

 

Główną zaletą rozwiązania ma być bezpieczeństwo dokumentów i transakcji wykonywanych za pomocą platformy. Dzięki technologii blockchain cały proces biznesowy, w tym np. zapis umowy, pozostaje niezmienny.

 

– Opisujemy proces biznesowy i zapewniamy, że nic się nie wydarzy, nic się nie zmieni, poza tym schematem, który określamy – zaznacza Piotr Żelazko.  

 

Proces uwierzytelnienia użytkownika na platformie jest przeprowadzony w dokładnie taki sam sposób, jak stosują to dostawcy podpisów kwalifikowanych. Firma stosuje też najnowsze standardy kryptograficzne. Poza pełnym bezpieczeństwem firmy korzystające z platformy mogą oszczędzić czas, wyeliminować dokumentację papierową i w pełni przenieść się na cyfrowy obieg dokumentów.

 

– Na bazie naszych doświadczeń i współpracy z naszymi klientami widzimy, że klienci mogą podpisywać nawet od kilku do kilkunastu razy więcej umów miesięcznie. Tym bardziej sytuacja z pandemią przyspieszyła ten progres, ponieważ to nie stało się czymś dodatkowym, czymś, w czym firmy mogą mieć jakiś wyróżnik, natomiast po prostu stało się to dzisiaj standardem w nowoczesnym biznesie – podsumowuje Gabriel Dymowski. 

 

Jeszcze przed pandemią eksperci firmy IBM prognozowali, że wydatki na blockchain przekroczą do 2023 roku 16 mld dol. Jednak w ciągu ostatniego roku COVID-19 zrewolucjonizował globalną gospodarkę, nieco ograniczył budżety technologiczne, ale jednocześnie wymusił stosowanie konkretnych technologii. Jedną z nich jest blockchain. Przedsiębiorcy zauważyli luki w swoich łańcuchach dostaw, dostrzegli też słabość własnej infrastruktury koniecznej do realizacji podstawowych zadań.

 

W sierpniu 2020 roku dane IDC wskazywały, że wydatki na technologie związane z blockchainem wyniosą w 2020 roku 4,1 mld dol. To oznaczało wzrost o ponad 50 proc. w porównaniu z rokiem 2019. Duża część wydatków miała zostać pochłonięta przede wszystkim przez bankowość. Jednak najszybszy wzrost miał mieć miejsce w obszarze usług profesjonalnych, w tym rozwiązań dla firm czy administracji rządowych.

 

– Technologia blockchain dopiero zaczyna się rozwijać, znajdując zastosowanie w komercyjnych domenach poza kryptowalutami. Widzimy wykorzystanie tej technologii do zastosowania międzykorporacyjnego, do śledzenia łańcucha dostaw czy do redefiniowania rynku finansów. Ta technologia będzie rozwijana bardzo dynamicznie i znajdzie zastosowanie prawie we wszystkich dziedzinach naszego życia. My zaczynamy tę rewolucję od dokumentów – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Piotr Żelazko, dyrektor techniczny DoxyChain.

 

DoxyChain to platforma, która za pomocą technologii blockchain pozwala w sposób w pełni automatyczny zarządzać procesem obiegu dokumentów i ich cyfryzacją. Czy to podpisanie zwykłej umowy kupna-sprzedaży samochodu, czy też bardzo zaawansowany proces zamówienia publicznego. Jednak nie jest to jedynie platforma do składania podpisu elektronicznego. Można dzięki niej zarządzać całym cyklem życia tego dokumentu.

 

– Klient po odpowiedniej weryfikacji dwupoziomowej, a niekiedy nawet trzypoziomowej za sprawą wideoweryfikacji ma możliwość wybrania tzw. work flow, czyli cyklu życia dokumentu. Może wybrać, czy to jest dokument, który ma być tylko odłożony w formie trwałego nośnika, czy taki, na którym mają zostać złożone podpisy, a może dokument, który po jakimś czasie ma po prostu wygasnąć na tej platformie. Jak wybierze taką ścieżkę cyklu życia dokumentu, zaprasza potem osoby do podpisu lub do zapoznania się z nim. Można zdefiniować różne role takich osób, które pracują na dokumencie, a wszystkie działania – bez względu na to, czy jest to tylko przeczytanie, czy podpisanie –  są odnotowane na blockchainie – tłumaczy Gabriel Dymowski, współzałożyciel i prezes firmy.

 

Główną zaletą rozwiązania ma być bezpieczeństwo dokumentów i transakcji wykonywanych za pomocą platformy. Dzięki technologii blockchain cały proces biznesowy, w tym np. zapis umowy, pozostaje niezmienny.

 

– Opisujemy proces biznesowy i zapewniamy, że nic się nie wydarzy, nic się nie zmieni, poza tym schematem, który określamy – zaznacza Piotr Żelazko.  

 

Czytaj również: Czy w przyszłości konferencje i spotkania biznesowe przeniosą się do dużych otwartych przestrzeni?

 

Proces uwierzytelnienia użytkownika na platformie jest przeprowadzony w dokładnie taki sam sposób, jak stosują to dostawcy podpisów kwalifikowanych. Firma stosuje też najnowsze standardy kryptograficzne. Poza pełnym bezpieczeństwem firmy korzystające z platformy mogą oszczędzić czas, wyeliminować dokumentację papierową i w pełni przenieść się na cyfrowy obieg dokumentów.

 

– Na bazie naszych doświadczeń i współpracy z naszymi klientami widzimy, że klienci mogą podpisywać nawet od kilku do kilkunastu razy więcej umów miesięcznie. Tym bardziej sytuacja z pandemią przyspieszyła ten progres, ponieważ to nie stało się czymś dodatkowym, czymś, w czym firmy mogą mieć jakiś wyróżnik, natomiast po prostu stało się to dzisiaj standardem w nowoczesnym biznesie – podsumowuje Gabriel Dymowski. 

2021-03-10
Źródło: NEWSERIA / budnet.pl

Czytaj też…

Czytaj na forum

  • Telewizja internetowa Liczba postów: 164 Grupa: Trudne tema... Jakie jeszcze znacie strony z filmami podobne do https://vider.net.pl/ ?
  • Z jakich firm kurierskich korzystacie? Liczba postów: 61 Grupa: Trudne tema... Urbee pomaga przedsiębiorcom w integracji platform dostawczych, takich jak Uber Eats, czy Bolt Food. To prosty sposób na lepsze zarządzanie zamówieniami, zwięks...
  • Akcesoria drogowe Liczba postów: 13 Grupa: Trudne tema... Niebezpieczny zakręt wymaga nie tylko odpowiednich znaków drogowych, ale również dodatkowych zabezpieczeń, takich jak bariery ochronne. Znaki ostrzegawcze powin...
  • Montaż konstrukcji stalowych Liczba postów: 9 Grupa: Trudne tema... Konstrukcje stalowe to inwestycja, która zapewnia nie tylko dużą wytrzymałość, ale także elastyczność w projektowaniu i możliwość szybkiego montażu. Dzięki nowo...
  • Kontenery Liczba postów: 3 Grupa: Trudne tema... Ja niedawno korzystałem z oferty firmy https://mobilnekontenery.pl/ i mogę szczerze polecić ich usługi. Mają szeroki wybór kontenerów w atrakcyjnych cenach, a....

Kalkulator izolacji ścian

Społeczność budnet.pl ma już 19449 użytkowników

Użytkownicy online (1)

gości: 174

Ostatnio dołączyli
Zobacz wszystkich >
Galerie
Zobacz wszystkie galerie >