Zawód – pośrednik w obrocie nieruchomościami

Czy 65 procent od transakcji dla doradcy to dużo?

W tym przypadku wypada przytoczyć opinię  mojego znajomego, który powiedział mi kiedyś – „Jak w niedzielę wieczorem nie mogę doczekać się poniedziałku, aby w końcu pójść do pracy i zacząć wdrażać nowe pomysły, to pracuję i nie myślę o innej robocie. Jeżeli zaś dzień przed pracą myślę, że znów mam tam iść i się męczyć, to ja to wszystko chrzanię i zmieniam firmę oraz rodzaj pracy.”- Uważam, że  jest to bardzo dobre podejście do swojego zarobkowania, bo przecież w pracy spędzamy większość swojego życia, a czy chcemy je spędzić w złych emocjach i ciągłym niezadowoleniu?

Oczywiście, drugim ważnym czynnikiem są finanse. Pracujemy, aby godnie zarabiać i korzystać z tego co wypracujemy. Korzyści finansowe w dużej mierze motywują nas do działania. Jeżeli mamy system płac, na który mamy wpływ, daje to nam większe poczucie kontroli i świadomość, że pracujemy dla siebie.

 Kolejną, bardzo ważną sprawą, jest atmosfera w pracy. Chcemy przebywać z ludźmi, których lubimy, a na pewno szanujemy za ich profesjonalizm, ale też podejście do innych, czyli nas samych.

Czytaj również: Mieszkanie dla osób z fantazją

Zawód pośrednika jest odpowiedzialny i wymagający sporych umiejętnoąści. Trzeba mieć dobre podejście i kontakt z klientem, być elastycznym oraz – jak to określają ludzie z działu HR – odpornym  na stres. Sprzedaż mieszkań, czy to na rynku wtórnym, czy pierwotnym, jest procesem bardzo złożonym i wymagającym czasu oraz odpowiedniej wiedzy. Trzeba mieć świadomość, że dla klientów biur nieruchomości zakup mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. My w tym wyborze pomagamy znaleźć klientowi odpowiednie mieszkanie lub dom i uczestniczymy w tym ważnym wydarzeniu. Nasza pomoc i dobre rady mają duży wpływ na ich decyzję. To miłe, ale też niesie za sobą dużą odpowiedzialność.

Czy pośrednikiem można się urodzić? Czy marzymy o tym zawodzie od dziecka? Raczej nie. Przychodzi jednak taki moment w życiu, gdy chcemy zacząć pracować na siebie, zdobywać coraz to nowe doświadczenia, kontakty, poznawać ludzi oraz widzieć jak miasto, w którym mieszkamy i pracujemy, pięknieje na naszych oczach za sprawą nowych inwestycji mieszkaniowych, które właśnie my sprzedajemy. Chcemy w końcu dużo zarabiać, adekwatnie do wykonywanych obowiązków.

Czytaj również: Nowe mieszkania mają wzięcie jak nigdy dotąd

Zawód pośrednika może nam to wszystko umożliwić i spełnić nasze marzenia. Na polskim rynku funkcjonuje wiele firm, które zajmują się obrotem nieruchomościami. W większości są to małe, kilkuosobowe biznesy, ale jest też kilka dużych, o zasięgu ogólnopolskim. Przykładem jest Grupa Emmerson, która od 21 lat działa na rynku nieruchomości i posiada swoje oddziały w największych polskich miastach. W Grupie Emmerson pośrednik może za swoja pracę uzyskać 50 procent prowizji i dodatkowo premię kwartalną – czyli łącznie nawet 65%. Jest to bardzo konkurencyjny i sprawiedliwy podział zysków pomiędzy firmą, a pośrednikiem, który wykonuje swoją pracę pod sprawdzonym szyldem. Statystycznie jedna transakcja na rynku mieszkaniowym generuje przychód porównywalny ze średnim miesięcznym wynagrodzeniem w Polsce.

Jednym zdaniem, praca pośrednika nieruchomości jest bardzo wymagająca, lecz może dać satysfakcję, a jednocześnie miło jest mieć świadomość, że pomagamy coraz większej liczbie osób w znalezieniu nowego, wymarzonego mieszkania lub uzyskania pieniędzy ze sprzedaży starego.