Zmiany w programie dopłat do kolektorów słonecznych
Od 1 października br. w popularnym programie dopłat NFOŚiGW do kolektorów słonecznych, zostaną wprowadzone zmiany do umów zawieranych przez banki z klientami indywidualnymi.
Czytaj dalej
Choć nowe zasady gwarantują uzależnienie wysokości dopłat od powierzchni czynnej kolektora, co związane jest z efektywnością montowanych kolektorów, to zmiana ta powoduje, że część importerów i dystrybutorów obawia się spadku dochodu ze sprzedaży swoich kolektorów.
Od startu programu dopłat do solarów w 2010 roku Narodowy Fundusz kilkakrotnie reagował na zmiany rynkowe, korygując treść Programu np. w 2012 roku, gdy zwiększył budżet programu o połowę z 300 do 450 mln zł. W przeciwnym razie środki zostałyby już dawno wyczerpane. Od momentu zwiększenia się zainteresowania beneficjentów otrzymaniem dofinansowania w ramach programu, na polskim rynku kolektorów słonecznych zachodziły na tyle istotne zmiany, że chociaż realizacja programu dopłat zbliża się powoli do końca, NFOŚiGW zadecydował o korekcie zasad programu.
Czytaj również: Piętro budynku Green Power wykonano z ekologicznych płyt
Kolektory o najniższych wydajnościach nie dostaną już dwukrotnie większego dofinansowania.
W trakcie realizacji programu na rynku pojawiły się kolektory, których powierzchnia brutto w skrajnych przypadkach prawie dwukrotnie przekraczała powierzchnię wytwarzającą ciepło. Wykorzystując dotychczasowe zasady programu, uzyskiwały one dofinansowanie ponad 4.3 zł/kWh do wytworzonej energii. W pozostałej grupie kolektorów, bez względu na zastosowaną technologię rur próżniowych czy kolektorów płaskich ich dofinansowanie było niższe niż 2.4 zł/kWh. Po wprowadzonych zmianach dofinansowanie będzie porównywalne dla wszystkich typów produktów tej branży. Taki zabieg pozwoli usunąć zbyt wysokie jednostkowe dopłaty i zmniejszy różnice pomiędzy poziomem takich dopłat dla kolektorów płaskich i próżniowych.
Rynek obecnie zalewany jest urządzeniami niskiej sprawności. Instalacje takie albo ogrzewają wodę mało wydajnie, albo trzeba instalować znacznie więcej paneli, co dla Narodowego Funduszu oznaczało konieczność znacznie większej dopłaty (liczonej od powierzchni całkowitej) do mało efektywnych urządzeń. Dlatego też, w lipcu br. NFOŚiGW, przez przyjęcie powierzchni czynnej kolektora za podstawę obliczenia dotacji, ograniczono nadmierne dopłaty do dużych ale mało efektywnych urządzeń. Podobne rozwiązania w Europie wprowadziły np. Słowacja, Litwa, Francja, Włochy, Belgia, Holandia czy Szwecja.
Czytaj również: NFOŚiGW nie chce ułatwić dopłat do kolektorów słonecznych
Na zmianach dodatkowo zyska 3 tysiące rodzin
Wprowadzone zmiany zapewnią efektywniejsze wydatkowanie publicznych pieniędzy, oraz wpłyną na zwiększenie efektu ekologicznego uzyskanego dzięki szerszemu zastąpieniu urządzeń grzewczych wykorzystujących paliwa kopalne na energię pochodzącą ze słońca. Dzięki nowym zasadom programu, Fundusz wykorzystując dostępne środki wesprze budowę dodatkowych 3 tysięcy instalacji, zwiększając tym samym liczbę nowych beneficjentów do 15 tysięcy. To ważna informacja, ponieważ program powoli zbliża się ku końcowi.
Na wnioski banków uczestniczących w programie, którym kończył się przyznany na 2013 rok limit środków, dnia 16 września br. Zarząd NFOŚiGW dokonał stosownych przesunięć w budżecie programu. Dzięki temu więcej osób będzie mogło zainstalować solary jeszcze w tym roku, natomiast na przyszły rok - ostatni w którym będą zawierane umowy na dopłaty - w budżecie programu pozostanie 62, spośród 80 mln zł zaplanowanych na realizację nowych umów.
Czytaj również: Energooszczędne budowanie jest opłacalne
Zadowoleni i protestujący
Ponieważ niektórzy importerzy, szczególnie importowanych kolektorów rurowo-próżniowych o niskiej sprawności, poczuli się pokrzywdzeni wprowadzanymi zmianami, NFOŚiGW zaprosił wszystkich uczestników rynku solarnego na spotkanie, które miało miejsce 12 września br. Podczas spotkania, przedstawiciele Funduszu wyjaśnili przyczyny i kształt wprowadzanych zmian, zaprezentowali najświeższe dane rynkowe i perspektywy programu dopłat do kolektorów, planowane programy wsparcia mikroźródeł energii odnawialnej a następnie poprowadzili otwartą dyskusję nad wprowadzanymi zmianami.
Wprowadzone przez Fundusz zmiany spotkały się z pozytywnym przyjęciem polskich producentów kolektorów słonecznych oraz z ostrą krytyką koalicji dystrybutorów kolektorów rurowo-próżniowych posiadających w swojej ofercie opisane wcześniej kolektory. Wbrew temu co czytamy w powielanym przez portale internetowe komunikacie prasowym, wszyscy zaproszeni goście mieli okazję do przedstawienia swoich racji, niektórzy nawet kilkakrotnie, na równych dla wszystkich zasadach.
Czytaj również: Energooszczędne nawyki
Propozycja zaburzająca konkurencję i wykluczająca firmy z rynku
Najczęściej podnoszony argument przeciwników zmian w programie dotyczył przyjęcia za podstawę obliczenia wysokości dotacji zamiast powierzchni czynnej kolektora, jego całorocznego uzysku energetycznego (wydajności). Choć jest to bardziej precyzyjny parametr charakteryzujący kolektory i przyjęcie go również eliminowałoby zwiększone dopłaty do urządzeń mało efektywnych, wprowadzenie go na tym etapie programu nie jest możliwe. W ocenianych w programie NFOŚiGW certyfikatach Solar Keymark, dopiero od 2012 umieszcza się ten parametr, w dodatku podawany jest w kilkunastu wariantach. Wymóg stosowania go wykluczyłby z rynku kolektory, które certyfikat uzyskały wcześniej i nie mają podanej tej wartości w obowiązującym wciąż certyfikacie. Proponowane rozwiązanie doprowadziłoby do ich wykluczenia z rynku i zaburzenie konkurencji.
Zwolennicy wprowadzanych zmian wskazują, że choć nowe zasady wprowadzone przez NFOŚiGW nie są idealne, to stanowią krok w dobrą stronę i zlikwidują uprzywilejowaną pozycję rynkową urządzeń o niskiej wydajności. Kolektorów o dużej efektywności, niezależnie od zastosowanej technologii, zmiany dotkną w niewielkim stopniu.
Źródło: NFOŚiGW / budnet.pl
Komentarze
Tagi
Czytaj też…
Czytaj na forum
- szambo z szambem Liczba postów: 32 Grupa: Firmy budow... Pompy jednostopniowe znajdują zastosowanie w prostych układach cyrkulacji wody, takich jak baseny, fontanny czy systemy nawadniające. Dzięki swojej konstrukcji....
- usługi i produkcja CNC Liczba postów: 1 Grupa: Firmy budow... Jestem pewny, że dużo osób skorzysta z gubad . To jest naprawdę bardzo dobra oferta.
- Jak wykończyć narożniki w suchej zabudowie, aby by... Liczba postów: 1 Grupa: Budowa i re...
- Gdzie reklamować firmę wnętrzarską? Liczba postów: 109 Grupa: Firmy budow... Jestem absolutnie pewien, że każdą nową firmę można wypromować, jeśli nakręcić film z drona. W naszej produkcji filmowej YOPRST możesz zamówić dowolny film z dr...
- Odzież robocza najlepsza na upały Liczba postów: 149 Grupa: Budowa i re... Użytkownik Dawidek1 napisał: Co sądzicie o zakupach w sklepach internetowych i jak często korzystacie z tej opcji? W sklepach internetowych lubię kupować, acz...