Co na taras?

Jezeli nie zaufamy najlepszym producentom to potem może się okazać, że na prawdę szybko pojawią się problemy, a nawet po pierwszych zmiach jak zacznie się rozkruszać. H-plus trzyma się bardzo długo i do tej pory nie widać najmniejszych uszkodzeń ;)

Te H-plus to jakaś magia u mnie trzyma już mega długo i śladu uszkodzeń nie widać na kostce, musze wypróbować inne materiały z pozbruka.

H-plus to zdecydowanie jedno z topowych rozwiązań do zabezpieczen kostki, których można być na prawdę pewnym. Chwastout, Nano oraz Universal to kolejne z pocyji środków do zabezpieczeń materiałów, które dają radę :)

Jeszcze w uzupełnieniu do poprzedniego wpisu dodam że faktycznie dalej wszystko pięknie wygląda a przy używaniu środków typu chwastout jak kolega wspomniał, kostka dalej wygląda niesamowicie.

Na początku nie jest konieczne używanie środków od Pozbruk, ale zawsze po pewnym czasie warto zastosować jak widoczne są wykwity, czy lekkie zabrudzenia. Bo na pewno poradzą one sobie z takimi problemami :)

Ja na początku nie używałam żadnych środków chwastobójczych i nie wyglądało o za dobrze ale jak sięgnełam po chwastout od pozbruka mój taras odżył w okamgnieniu.

Chwastout zawsze dobrze jest mieć w zapasie, bo zaraz na pewno się może przydać jak wiosna i lato wejdą w pełni. A efekty są błyskawiczne :)

No fakt na wiosne dobrze zrobić zapas chwastoutu bo już z doświadczenia wiem że chwasty pojawiają sie w najmniej oczekiwanym momencie :)))))

I to jak wszystko co nie jest dla Nas korzystne. Pozorny zawsze ubezpieczony, wtedy jeden dzień i mozna wszystko samemu zrobić. Efekty pojawiaja się po Chwastout nadzwyczaj szybko.

A nawet bardzo szybko, mnie zawsze chwasty zaskakiwały a z chwostoutem to ja zaskakuje chwasty.