Witajcie.
Mniej więcej 7 lat temu zbudowałem dom, a w ramach prac na
dnim wykonana została podbitka drewniana. Pomalowana
została czymś co teraz mi się łuszczy i to niemal
dokładnie na słojach drewna. Nie jestem pewien, ale to
najprawdopodobniej była lakierobejca Drewnochron.
Nałożone zostały na pewno 2-3 wartswy. W chwili obecnej
wygląda to tak:
Nie jestem fachowcem w tym temacie więc zwracam się do
Was. Co z tym teraz zrobić? Mi jako nieprofesjonaliście
wydaje się, że należałoby w pierwszej kolejności
zeszlifować przynajmniej trochę tą łuszczącą się
lakierobejcę. Problem jednak w tym, czym to zrobić.
Zauważcie że podbitka nie jest jedną, równą, płaską
powierzchnią. Ma rowki tam gdzie deski się łączą na
pióro-wpust. Połączona jest z listwami narożnymi
wewnętrznymi i zewnętrznymi. Wchodzi też pod dachówkę.
Jakie narzędzie ma szansę dotrzeć wszędzie gdzie trzeba
a jednocześnie nie zniszczyć np. dachówki. Ja nie mam
pomysłu. Czy pozostaje tylko praca ręczna. Jeśli tak to
czym? Papierem ściernym, a może czymś innym? A może
wogóle nie jest potrzebne żane szlifowanie? Pomóżcie
proszę. Deszcz zaczyna już robić szkody na odsłoniętych
cząsciach mojej podbitki.
Pozdrawiam.
Andrzej.
offline asztando praktykant
|
|
Ten post był edytowany przez asztando dnia: 29 maja 2011, 21:55 | |
| |
Reklamy Google | |
Gość: mart7 praktykant |
|
| |
Reklamy Google |