Dobudówka do bloku wielorodzinnego

Mieszkgram w bloku sześciorodzinnym , każdy z lokatorów ma samodzielne,niezależne wejście do meszkania od strony podwórza .Po drugiej stonie budynku każdy ma kawałek ogródka ( teren ten prawnie jest terenem wspólnym podzielony on jest umownie przez lokatorów , nie przez geodetę ).Mieszkanie składa się z kuchni ,łazienki ,pokoju,kotlowni,wiatrolapu ( na dole ) i niewielkiego pokoju na pietrze .Moje pytanie - czy jest możliwość ,szansa na dobudowanie do mieszkania pomieszczenia na terenie ogrodu .
Jeżeli tak to od czego powinnam zacząć , co zrobić ? Czy mam jakieś szanse ?

Najleiej chyba jakiegoś imzyniera albo architekta sie poradzic

jakby to był dom jednorodzinny to pewnie by nie było takiego problemu, ale tutaj to nie wiem czy nie potrzebna byłaby zgoda tych lokatorów.

nie umiem powiedzieć jak to powinna wyglądać w tym konkretnym przypadku, ale jakiś czas temu robiliśmy u nas przebudowę i projektem zajela się pracownia Ciesielskiego z Wrocławia http://www.pracowniaprojektowawroclaw.pl. To bardzo doświadczony architekt, pomaga w formalnościach prawnych i zajmował się tez legalizacją samowoli budowlanych, także jeśli ktoś jest z rejonu Wrocławia to warto się tam zgłosić.

nie mam pojęcia czy to jest możliwe, jeśli chodzi o dom wielorodzinny. My sobie też rozbudowaliśmy dom, ale jednorodzinny. Myślę, ze dobrze byłoby skontaktować się jakimś architektem albo geodeta. U nas obsługą geodezyjną inwestycji zajmowała się firma Glob KZ z warszawy http://glob-kz.pl. zajmują się też budownictwem, więc mysle, ze warto byłoby się z nimi skontaktować.

To prawda, geodeta powinien poradzić coś w tym przypadku. Jeśli szukacie dobrego geodety na Śląsku, to warto odezwać się do firmy MGEO http://www.mgeo.com.pl. zapewniają kompleksową obsługę inwestycji i świetnie znają się na prawie budowlanym.