Użytkownik Dar-Bud SIPs napisał:
Ja osobiście wolał bym
siedzieć w "puszce styropianowej" niż w "puszcze z wełny
mineralnej" (nie wiem czy kiedykolwiek miała Pani
bezpośrednią styczność z wełna mineralną i jej
pyłem)
Przecież mając materiał termoizolacyjny wewnątrz ściany
czy stropu, bez znaczenia mieszkańcowi jest co tam jest we
wnętrzu.
Nie pisze Pan neutralnych opinii o systemie, który stosuje.
Niby to na zasadzie, każdy swój towar chwali, ale nie
rzecz w tym, by klienta namówić, lecz przekonać.
Oto próbka Pana subiektywnego podejścia:
Użytkownik Dar-Bud SIPs napisał:
Dom z paneli
strukturalnych-SIPs po trzęsieniu ziemi. Jak widać nadal
zachował się w jednej bryle, co może tylko świadczyć o
jego wytrzymałości.
Nie pokazał Pan fotografii z tego samego terenu, ale z
domem szkieletowym ani innej konstrukcji, która stoi w
stanie nienaruszonym. Z Pana fotografii wynika jedno:
wykonawca popełnił rażący błąd w posadowieniu tego
domu! Poza tym, nie widać co jest we wnętrzu. Może tam
spadły sufity lub zapadła się podłoga?
Wracając do tematu, w konstruowaniu domów znaczenie mają
wyłącznie takie cechy jak:
a) trwałość konstrukcji,
b) wpływ na mikroklimat i cechy zdrowotne,
c) charakterystyka energetyczna,
d) własności cieplno-wilgotnościowe,
e) koszt inwestycyjny i koszt eksploatacyjny.
Jak pisałem, każda technologia ma swoje wady i zalety. Nie
ma i nie będzie takiej, która ma same zalety.
Słusznie ktoś pisze, że "nie chcę chemii przez lata
wdychać". W dzisiejszej technologii trudno jest się
wyzwolić od chemii, ale można ją zminimalizować.
Przykładowo, zamiast stosować wewnątrz poszycie OSB,
można przejść na materiał ekologiczny np. płyt GK.
Widziałem wiele przypadków, gdy OSB-3 stosowano także od
wewnątrz, mimo iż w atestach stoi jednoznaczny nakaz ich
stosowania wyłącznie od zewnątrz.
Konstrukcja płytowa ma swoje słabe punkty na wszystkich
złączach, bo od ich jakości zależy sztywność i
trwałość domu. Poza tym, montaż typowej konstrukcji
szkieletowej ma tę zaletę, że inwestor może nadzorować
każdy etap prac: dobór i sortowanie drewna, wbijanie
gwoździ czy montaż śrub itd. W przypadku konstrukcji
płytowej, kupujemy kota w worku. Możliwe, że podczas ich
produkcji są spełniane wymagania jakościowe, ale to tylko
wróżenie z fusów. Sądzę, że producent domów z płyt
powinien udzielać gwarancji przynajmniej 30 letniej dając
weksel na kwotę wartości domu - właśnie z tego powodu.
Wtedy można by jakoś przejść nad brakiem kontroli
produkcji płyt.
Jeśli jednak, producent przekona inwestora czy mnie do
jakości swoich rozwiązań, to i tak nie ucieknie przed
wykonaniem analiz cieplno-wilgotnościowych, bo te mają
zasadniczy wpływ na jakość rozwiązań i ich wpływ na
mikroklimat oraz koszty eksploatacyjne.
Trąciłem tylko drobinkę w zakresu do przeanalizowania.
Jak pisałem, jestem gotów pomóc Panu czy każdemu innemu
wykonawcy. Może to być analiza dla konkretnych
przypadków, ale może też być podręcznik ogólny
zawierający wytyczne dla całej rodziny przypadków.
Wykonywałem już takie opracowania dla różnych
konstrukcji - także drewnianych. Oczywiście, nie jest to
do zrealizowania na forum, dlatego proszę nie zapraszać do
tak szczegółowej dyskusji, bo nie miejsce ani czas.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
Gość praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
offline Krzysiek Wojnicki fachowiec
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline Dar-Bud SIPs majster
|
Witam serdecznie. |
| |
offline Dar-Bud SIPs majster
|
|
| |
Gość praktykant |
|
| |
Reklamy Google | |
Gość praktykant |
|
| |
offline Dar-Bud SIPs majster
|
|
| |
offline Filip.Ru kierownik
|
|
| |
offline JBZ fachowiec
|
Panie Różycki. |
| |
offline Dar-Bud SIPs majster
|
Witam po raz kolejny Panie Jerzy Zembrowski. |
|