Drzwi do piwnicy

Defi - każdy ma inne pojęcie estetyki i każdemu podoba się co innego. Ja osobiście nie dałbym za żadne skarby świata zamontować podobnego paskudztwa u siebie. Jako zejście do piwnicy, czy przejście do garażu lub innego pomieszczenia z totalnie inną temperaturą i wilgotnością w domu ja osobiście dawałbym drzwi wewnątrzklatkowe. W cale nie wychodzą dużo drożej od drzwi wewnętrznych za które trzeba dać około 700zł (skrzydło i ościeżnica). Za drzwi wewnątrzklatkowe zapłacisz w okolicach 1000-1100zł.
Za to są znaczeni szczelniejsze i mniej reagują na zmiany temperatury czy wilgotności w takich pomieszczeniach.

Użytkownik Gość: defi napisał: A kto powiedział, że takie drzwi masz montować na
zejściu do piwnicy? Ja mam na klatce schodowej zejście do
piwnicy, ale tam jest korytarz, wejście do pralni,
kotłowni i pomieszczenie gdzie trzymam słoiki i inne
duperelki. Takie drzwi właśnie do takiego miejsce są
naprawdę odpowiednie. Po co inwestować w 10 razy droższe?
Jaki to jest sens?
Jak chcesz Kolego to możesz sobie takie drzwi w całym domu zrobić. Będzie taniej. O gustach nie rozmawia się. Tak jak kolega wyżej, nigdy czegoś takiego nie zamontowałbym. Może dlatego, że pracuję w drzwiach, codziennie widzę katalogi różnych firm, dużo chętniej wybrałbym te od Erkado, których zdjęcie wstawiłem, albo ew. tańszy model Juka8 w cenie z ościeżnicą w okleinie Premium coś koło 550 netto. Nie jest niska cena, ale solidne i przede wszystkim nie wstydziłbym się. Blaszane które zapodałeś jak są 10 razy tańsze, czyli kosztują 55 zł, jak dwa bilety do kina i mały popcorn.

Czy 550zł za skrzydło z ościeżnicą to dużo? Moim zdaniem jest to śmiesznie niska cena za te drzwi z Erkado. Nie raz widziałem takich majstrów, co mieli zrobić sobie drzwiczki do jakiś zakamarków w domu i finalnie wychodziło ich tylko kilka złotych mniej. Nie liczę roboty, czasu i potrzebnych narzędzi, bo palcami blachy się nie utnie.
Plusem kupowania gotowych drzwi jest ich gwarancja na 2 lata i w razie nieprzewidzianych problemów można liczyć na pomoc lub jakieś "seryjne" części, a nie szukanie po marketach budowlanych czegoś podobnego do tego co było montowane przez siebie samego te 2 lata wcześniej.

Ile według was powinno dac się za dobrej jakości drzwi?

Same dobrej jakości skrzydło można mieć już za ponad 300 pln netto. Ościeżnica stała od ok 140 netto, regulowana 200 netto. Podkreślam, nie zależnie od firmy warto wybierać ponad podstawową okleinę. Kosztują więcej, przeżyją znacznie dłużej. Najlepsze są typu Premium.

Tych oczywiście szkoda montować w piwnicy w bloku. Umówmy się, że te drzwi są montowane w domu i jest to zejście do podpiwniczenia budynku. Takie drzwi powinny pasować do reszty domu, pomimo tego, że jest to część techniczna budynku.
A ceny to tak jak pisze Kolega wyżej. Rozsądnie jest dać około 300zł za skrzydło i w górę. Tańsze skrzydła są niższej jakości co rozumie się samo przez się.

Nie ma górnej granicy ceny jaką trzeba dać za drzwi dobrej jakości, ja powiem jedno: z całą pewnością nie warto na tym oszczędzać, ponieważ potem będziemy rozczarowani co do ich trwałości czy nawet samego wyglądu. Nowe kolekcje drzwi znajdziecie na www.Zbydrew.pl

Oszczędzanie jest pojęciem względnym. Dla niektórych 300 zł netto za komplet jednych drzwi przy wymianie 5 sztuk, doliczając montaż robi się kwota nie wesoła. Moim zdaniem 350 - 400 zł netto za samo skrzydło w technologii ramiakowej jest minimum. Przy tym warto dopłacić do lepszej okleiny. Nawet u najlepszych producentów różnice będą kolosalne. Poczekać miesiąc, dwa, dopłacić, to się zwróci w czasie.

No i nadal nie mamy odpowiedzi o jakim rodzaju piwnicy mówimy. Czy to piwnica w bloku (relatywnie sucha), czy piwnica do jakiegoś np. zawilgoconego podpiwniczenia w domu.
Do tego drugiego wybierałbym jakieś lekkie drzwi stalowe z wypełnieniem ze styropianu i z ramiakiem punktowy. Takie drzwi będą najmniej odkształcały się pod wplywem długotrwałej wilgotności i różnicy temperatur (piwnica / część mieszkalna).
Przeciętne drzwi wewnętrzne nie są dostosowane do tych warunków i należy zapewnić przeciętną (40-60%) wilgotność powietrza. Oczywiście jest to jakaś średnia z dłuższego czasu, bo nikt nie będzie kupował innych drzwi do łazienki, bo tam chwilowo są bardzo duże skoki wilgotności.
W łazienkowych nalezy tylko pamiętać o tulejach wentylacyjnych albo o podcięciu skrzydła:
http://erkado.pl/wp-content/uploads/2016/03/ERKADO-katalog-2 016-www.pdf
Strona 103 na górze są fotki jak to wygląda.

Użytkownik mazwoj napisał: No i nadal nie mamy odpowiedzi o jakim rodzaju piwnicy
mówimy. Czy to piwnica w bloku (relatywnie sucha), czy
piwnica do jakiegoś np. zawilgoconego podpiwniczenia w
domu.

Do tego drugiego wybierałbym jakieś lekkie drzwi stalowe z
wypełnieniem ze styropianu i z ramiakiem punktowy. Takie
drzwi będą najmniej odkształcały się pod wplywem
długotrwałej wilgotności i różnicy temperatur (piwnica
/ część mieszkalna).



Tu nie trzeba dużo szukać. Pełno jest tego na runku i to w na prawdę małych pieniądzach.
http://wiked.pl/images/katalog/katalog_2017_luty.pdf
Strona 34 seria Normal. Cena 989zł netto za komplet (skrzydło + ościeżnica + klamka + wkładki + próg + elementy montażowe). Braknie tylko pianki za 20-kilka złotych i trochę chęci.