Witam wszystkich,
właśnie ukończyłem stawianie ścianki wygłuszającej
między moim mieszkaniem a
mieszkaniem sąsiada w budynku z lat 50-tych - cegła.
Ściankę postawiłem w moim
pokoju używając chyba najlepszych dostępnych
materiałów.
Zastosowałem 2 cm poduszkę powietrzną a następnie
warstwę 100mm wełny
aku-płyta isovera - na to wszystko płyty gipsowo-włókowe
fermacell`a. profile
bez kontaktu ze ścianą - izolacyjna pianka itd.
niestety efekt jest mizerny - jestem zdesperowany - proszę
o jakieś rady jak
SKUTECZNIE odizolować się od hałaśliwego sąsiada.
offline wiejak praktykant
|
|
| |
Reklamy Google | |
offline robertb fachowiec
|
|
| |
Reklamy Google |