26 maja 2009, 13:26
Zgadzam sie:
0
Wiecie może jaką farbą można pomalować kaloryfery,żeby po rozgrzaniu nie śmierdziała?
«
Powrót do grupy: Porady i opinie
 Gość praktykant |
|
|
| |
| Reklamy Google | |
offline josev33 doświadczony
 |
31 maja 2009, 10:17
Zgadzam sie:
Najlepiej pomalowane PRL-owskie kaloryfery pokryte są tzw. farbą natryskową. Oczywiście tą celulozową, a nie z dodatkiem bawełny (ważne!). Świetny efekt, zero zapachu no i łatwe w czyszczeniu. |
|
| |
| Reklamy Google | |
Gość: czarnapantera praktykant |
3 czerwca 2009, 15:56
Zgadzam sie:
Ale dlaczego akurat PRL-owskie? Czyli radzisz malować tak jak za komuny? :wink: |
|
| |
offline  robertb fachowiec
 |
29 września 2009, 23:11
Zgadzam sie:
Są przecież farby przeznaczone do grzejników, choć z moich doświadczeń wynika, że jeśli C.O. nie chodzi na Bóg wie jakiej temperaturze to akrylówka ścienna jakiejś lepszej firmy daje radę bez problemu. |
|
|
